Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Nudzi mi sie hmmm nie
dopiero siadlam i moze odetchnac ufff - ale rozyce i tak mozna wykopac 
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Aguś oj , będzie się u Ciebie działo
. Boże , co ja gadam , wszak już się dzieje , tyle różanych piękności zaprosiłaś do ogrodu
. A ja się waham ...i tak zapewne pozostanie ..aż do wiosny ...
. Problem będzie z głowy , bo nie będę się zamartwiać zabezpieczaniem przed mrozami
. A z wiosną ...a z wiosną zaszaleję ...a co ? Wszyscy kupują , to i ja też , ale tak z pięć sztuk . W tym roku kupiłam na wiosnę 9 sztuk , w tym trzy pienne , u Bogdana . I już się martwię , jak je zimować , chociaż w piwnicy .
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Aguniu, jaki ekscytujący będzie dla Ciebie przyszły rok, patrzeć jak rozwijają się kolejne piękności ...
Przyszłam do Ciebie od Kalmii, myślę , że powinnaś poważnie zastanowić się nad udziałem w tym przedsięwzięciu ;)
Przyszłam do Ciebie od Kalmii, myślę , że powinnaś poważnie zastanowić się nad udziałem w tym przedsięwzięciu ;)
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Jagoda, ja mam jedna pienna w gruncie. Jak juz sie sypac zacznie, to ja wykopie i wsadze w donice - taka wieksza plastikowa i ciach do piwnicy. A na wiosne nie będę jej juz wyciagac, tylko wkopie z ta donica do ziemi - zeby znowu nie trzeba bylo biedaczce korzeni uszkadzac.
Agus, Franci dobrze gada, dac Jej wodki
Agus, Franci dobrze gada, dac Jej wodki
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Jule, Francesko - zaskoczyłyście mnie tą propozycją zwłaszcza, że o przedsięwzięciu nie słyszałam... żeby Was nie zawieźć - zgłosiłam się ;) dziękuję za zaufanie
Jagódko, myślę, że jeśli się postaram i dobrze zabezpieczę róże na zimę, to wiosną odwdzięczą się pięknym kwitnieniem... będę je karmić, poić, opryskiwać - będzie dobrze
Ty zaszalej wiosną; myślę że kolejny raz majowe przymrozki nie zrobią nam wszystkim niemiłej niespodzianki... jakie odmiany chciałabyś kupić?
Ewuś, dobrze, że wysłałaś to zamówienie do R. Ja swoje też okroiłam, nie da się mieć wszystkiego od razu... trzymam kciuki, żeby wszystkie odmiany, które chciałaś, były dostępne...
Jagódko, myślę, że jeśli się postaram i dobrze zabezpieczę róże na zimę, to wiosną odwdzięczą się pięknym kwitnieniem... będę je karmić, poić, opryskiwać - będzie dobrze
Ewuś, dobrze, że wysłałaś to zamówienie do R. Ja swoje też okroiłam, nie da się mieć wszystkiego od razu... trzymam kciuki, żeby wszystkie odmiany, które chciałaś, były dostępne...
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Aguś bardzo dobra decyzja
Zastanawiam się tylko, dlaczego wybrałaś obydwa zdjęcia w jesiennej szacie, skoro w pozostałych miesiącach, twój ogród wygląda równie czarująco 
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Aguniu cudownie jest mieć grzyby we własnym ogrodzie.
Dorodnego koźlarza wyhodowałaś.
U mnie wokół brzozy, ale straszna susza na tych moich piaskach i grzybów w tym roku nie było.
Dorodnego koźlarza wyhodowałaś.
U mnie wokół brzozy, ale straszna susza na tych moich piaskach i grzybów w tym roku nie było.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Iwonko, zdjęcie z marcinkami jest teraźniejsze, a to z rabatą przy tarasie jeszcze letnie... jakoś najbardziej mi się podobały
Tajeczko, dzięki tym rosnącym wokoło grzybom (nie tylko pod moimi brzózkami), mogłam zamrozić całkiem niezły zapas na zimowe obiado-kolacje - 5 pudełek po lodach ;) ja uwielbiam grzyby pod każdą postacią... Ty chyba też, prawda?
Tajeczko, dzięki tym rosnącym wokoło grzybom (nie tylko pod moimi brzózkami), mogłam zamrozić całkiem niezły zapas na zimowe obiado-kolacje - 5 pudełek po lodach ;) ja uwielbiam grzyby pod każdą postacią... Ty chyba też, prawda?
- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Witaj Aguniu po dłuższej nieobecności
U Ciebie już jesienne kwitnienie marcinków, grzyby i ciągle zachwycające róże, Heritage wygląda jakby miała spódniczkę z dziesiątków tiulowych delikatnych falban, jest cudna.
U Ciebie już jesienne kwitnienie marcinków, grzyby i ciągle zachwycające róże, Heritage wygląda jakby miała spódniczkę z dziesiątków tiulowych delikatnych falban, jest cudna.
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Aguś obejrzałam zdjęcia jeszcze raz
Masz rację...zmyliły mnie czerwone liście, a to przecież klonik 
-
Soczewka
- 1000p

- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Przepiękny ogród, elegancki i bardzo zadbany. Niesamowite wrażenie robi duży przestronny trawnik i na jego końcu wysokie drzewa. Teraz bardzo żałuję, że nie zasadziłam u siebie chociaż w jednym rogu brzózek. Nadają ogrodowi bardzo fajny klimat
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Cieszę się, że wysłałaś swoje zdjęcia
Za grzybami nie przepadam, ale lubię zupę grzybową, którą na Wigilię gotuje tato
Zimno i pochmurno, ale chyba się wybiorę do ogrodu przygotować trochę miejsca dla nowych królewien. Ruszę winobluszcz 
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
U mnie tez zimno brrr 7 stopni jest
Popadalo troche a teraz wiatr wieje jeszcze raz brrr
Musze Olka wturlac do kotlowni, bo mi biedak zmarznie a nie moge go odrazu do goscinnego. Nie dam rady sama po schodach donicy a M. na wyjezdzie.
Musze Olka wturlac do kotlowni, bo mi biedak zmarznie a nie moge go odrazu do goscinnego. Nie dam rady sama po schodach donicy a M. na wyjezdzie.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Agnieszko,
Świetnie, że zobaczyłem zdjęcie Twojego ogrodu w propozycjach do kalendarza na 2012.
Świetnie, że zobaczyłem zdjęcie Twojego ogrodu w propozycjach do kalendarza na 2012.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Marcinie, dziękuję... cieszę się, że pokazałeś zdjęcia oszałamiająco pięknej zimy!
Jule, doturlałaś Olka?
Ewuniu, ja grzybową też lubię... teraz w piekarniku siedzi tarta z koźlakami i cukinią... ależ zapach!
zrobiłaś coś w ogrodzie?
Soczewko, bardzo dziękuję za odwiedziny... Twoje słowa sprawiły mi dużo radości! brzózki zawsze można dosadzić - szybko rosną
Iwonko, nic się nie stało przecież
witaj Heniu! fajnie, że miałaś możliwość wygrzania się w tureckim słonku... Twoje różyczki dzielnie na Ciebie czekały i wciąż kwitną!
poniżej moje dzisiejsze królewny...
dzisiaj rano udało mi się skosić trawnik i zebrać kosiarką mnóstwo liści... zaraz potem zaczęło padać, ale teraz jest już sporo słońca, chociaż chłodno, tylko 11 stopni...

China Girl w pełnym rozkwicie bardzo mi się podoba...

Aprikola ma mnóstwo pączków...

Sebastian kwitnie bez przerwy...

Leonardo także...

Bonica po krótkiej przerwie znowu ruszyła...

i na koniec pierwszy w tym roku kwiat Cinderelli, który w pełni się otworzył - cudny
jesienne widoczki:





Jule, doturlałaś Olka?
Ewuniu, ja grzybową też lubię... teraz w piekarniku siedzi tarta z koźlakami i cukinią... ależ zapach!
zrobiłaś coś w ogrodzie?
Soczewko, bardzo dziękuję za odwiedziny... Twoje słowa sprawiły mi dużo radości! brzózki zawsze można dosadzić - szybko rosną
Iwonko, nic się nie stało przecież
witaj Heniu! fajnie, że miałaś możliwość wygrzania się w tureckim słonku... Twoje różyczki dzielnie na Ciebie czekały i wciąż kwitną!
poniżej moje dzisiejsze królewny...
dzisiaj rano udało mi się skosić trawnik i zebrać kosiarką mnóstwo liści... zaraz potem zaczęło padać, ale teraz jest już sporo słońca, chociaż chłodno, tylko 11 stopni...

China Girl w pełnym rozkwicie bardzo mi się podoba...

Aprikola ma mnóstwo pączków...

Sebastian kwitnie bez przerwy...

Leonardo także...

Bonica po krótkiej przerwie znowu ruszyła...

i na koniec pierwszy w tym roku kwiat Cinderelli, który w pełni się otworzył - cudny
jesienne widoczki:








