Ankowo

[artam]

Och, Aniu, wiem, co czujesz, nie tak dawno ja byłam wyłączona z prac ogrodowych, nie martw się, ja nadganiam, to i Ty nadgonisz Przykładaj sobie sól, jajka, liście czegoś tam, zapomniałam i zdrowiej nam!

[Zielona_Ania]

Dzięki za wsparcie Martuś

Nawet mimo złego samopoczucia musiałam zrobić obchód ogródka- taka piękna pogoda dzisiaj. Udało mi się posiać odrobinkę ziół (kolendra, cząber), szczypiorek i czerwoną siedmiolatkę. Potem padłam z zadyszką. Po prostu się nie da...

No i odkryłam winowajców -kto niszczy moje cesarskie korony Moje własne koty Zrobiły sobie z nich drapaczki

Dzisiejszy skromny połów:

Czerwony pigwowiec coraz ładniej rozkwita:


Kwitnie agrest:


Konwalie pokazują pączki:


Niedobitki pierwiosnkowe:

[HalinaK]

Aniu jak widzę ten cudny czerwony pigwowiec japoński, to nie mogę milczeć - CUDNY !!!

[Andrzej Max]

Śliczna pigwa! Ciekawe czy będą gruszki...

[Zielona_Ania]

Halinko -kwiatki ma urocze, szkoda tylko że nie chce w górę rosnąć, tylko kładzie się blisko ziemi.

Andrzeju- on ładnie owocuje co roku. Muszę w końcu zrobić jakieś przetwory, bo owoce przepadają bezużytecznie do tej pory.

[Tajka]

Aniu- pomimo choroby porobiłaś fotki.
Ślicznie morela Ci zakwitła.Moja już dawno wykopana, gdyż co roku marzła,pigwowiec w kwiatach wszystko wcześniej u Ciebie, a moje konwalie dopiero z ziemi wychodzą.

[malgocha1960]

A moje konwalie chyba przez to,że podpędzałam je w doniczkach przed wsadzeniem do ziemi, gdzieś zginęły.

[aguskac]

Piękności pokazujesz!! Sama radocha oglądać sobie Ja swoje krokosmie posadziłam w tym roku w doniczki, zobaczymy... tyle prób,może wreszcie się udadzą

[aleb-azi]

Ładną zamówiłam pogodę, prawda? Mam nadzieję, że nie doprawiłaś się na cacy dzisiejszym wyczynami ogródkowymi. Pigwowiec obdarzony urodą nie z tego świata Mój zbiera się w sobie, ale agrest też mi zakwitł.

[maryla-56_56]

Aniu jaka ta wiosna wczesna u Ciebie
U mnie nie kwitnie ani agrest ani pigwowiec, a konwalie dopiero wychodzą.
Piszesz, że prymulkowe niedobitki, a u mnie jeszcze nie zaczęły wszystkie kwitnąć.
Ślicznie u Ciebie ale za owoce pigwy muszę Ci wyrzucanie .
Ja przerabiam wszystkie owoce i mam sok do herbatki ( aż do następnych) przez cały rok.
Nie muszę kupować cytryny, a jest nawet lepszy i zdrowszy.
Zachęcam do przetwarzania

[Tajka]

Aniu- ja z owoców pigwowca robię nalewki.
Jak Twoje samopoczucie dzisiaj, poszłaś do pracy,czy się kurujesz?

[Andzia1]

O matko huto, ależ ja mam zaległości forumowe!! Zaglądam co prawda, ale jakoś tak bardzo mi ostatnio czasu brakuje, że nawet nie mam czasu na pisanie. Aniu u Ciebie cudna wiosna!! u nas pączków na krzewach i drzewa "ni hu-hu" jeszcze
Wracaj szybko do zdrowia, bo szkoda czasu na chorowanie - sama biorę antybiotyk, bo mnie jakaś bakteria gardłowa napadła.

PS.
Dzikie dziewanny czekają... jak chcesz to wykopie i wyślę

[Zielona_Ania]

Kochani, bardzo Wam dziękuję za wsparcie! Okazuje się że moje przeziębienie to pikuś. Dzisiaj nie poszłam do pracy, niestety cała rodzina padła porażona wczoraj jakimś żołądkowym świństwem i wszyscy ledwo żyjemy. To się nazywa szczęście

Tajeczko -nie mogłam się opanować, musiałam zobaczyć co kwitnie. Za to dzisiaj mam areszt. Sucharki i herbata. Nalewka z pigwowca- świetna sprawa. Muszę się zmobilizować jesienią.

Małgosiu- szkoda konwalii. Coś musiało przeszkodzić kłączom, że nie wyrosły.

Aguś- widziałam kiedyś krokosmie takie w donicy, już kwitnące- piękny efekt.

Izuś-pogoda cudna w weekend. Poproszę też na następny

Marylko- za to marnowanie owoców, ja sama się . Już wiem że można z nich zrobić świetne przetwory. Sok do herbaty- musi być pyszny!

Aniu -biedactwo, to Ciebie też męczy choróbsko . Ja póki siedzę w domu, mogę buszować po forum. Jak wrócę do formy i rzucę się na ogródek, to też już się pogubię w śledzeniu wątków. Z dziewanną na razie pass- nie miałabym jej na razie kiedy posadzić, do dziś czekają rośliny z początku miesiąca. Nie wybierasz się czasem na targi do Krakowa?

[Andzia1]

Aniu, dobrze że mi przypomniałaś o targach!! Może uda mi sie mojego M wyciągnąć na nie. Czy to jest w przyszły weekend? Może chociaż w niedzielę by się udało podjechać, bo powiem szczerze, że szkoda mi soboty bo wtedy mogę najwięcej podziałać w ogródku.

[Zielona_Ania]

Aniu, to próbuj przekonać M. Targi są od 23 do 25 kwietnia na Chemobudowie. Ja będę raczej w sobotę, bo spotyka się grupa małopolska.