Nowy ogród Jacka 2010

[JacekP]

Dzięki Aguś Przypomniałem sobie, że i tutaj gdzieś sadziłem ten czosnek. Muszę poszukać. A tymczaem zakwitł czosnek kazachski i zaczyna czosnek Krzysztofa

Po burzy znów pełno wody i rośliny powyginane. Dziś święto ale jutro czeka mnie porządne tyczkowanie. Jedynie arcydzięgiel nie boi się anomalii pogodowych, pomimo iż już dawno mnie przerósł

[Monia68]

Witaj, Jacku
Twój ogród pięknieje z dnia na dzień!! Bożykwiat mam identyczny, już przekwita.
Wczoraj zrobiłam tylko kilka zdjęć, bo spadające gałęzie z drzew skutecznie przegoniły mnie z ogrodu koło 18. Burza była koszmarna, z przerwami trwała do 1.00. Prądu co prawda nie wyłączyli, ale neostrada nie działała. Całe szczęście, że woda szybko u mnie wsiąka, a jak jest u Ciebie?

[przemekg]

Pięknie kwitną skalniakowe bylinki i nawet tego nadmiaru deszczu po nich na szczęście nie widać, u mnie co niektóre rośliny już podgniwają w tej mokrej glinie, oby wreszcie się zapogodziło bo z chorobami i szkodnikami nie damy rady .

[Irena37]

Witaj Jacku, przepiękne widoki, zdjęcia super. Skalniak wygląda na bardzo duży i wiele na nim pięknych kwiatów.

[x-d-a]

Jacku, piękny skalniak, a roślinki na nim wyglądają świetnie, mimo że one przecież nie lubią wilgoci.
U mnie większość roślinek leży na ziemi, przygnieciona ciężarem wody, nawet drzewa pozwieszały smętnie gałązki...
Życzę dużo słoneczka

[JacekP]

Witam wszystkich miłych gości

Moniko, u mnie z tym wsiąkaniem dużo gorzej. Gleba jeszcze ani razu nie wyschła po..... zimie więc po prostu nie przyjmuje kolejnej porcji wody. To ten obszar, na którym zamierzam zrobić oczko. Ale teraz to już podeszła woda pod sam skalniak

Przemek, skalniak na szczęście ma dobry drenaż ale u jego podnóża też zbiera się woda. Cierpią delosperma i kotula.

Dziękuję Irenko Skalniak z założenia miał być na tyle duży, bym nie musiał go powiększać. Na razie jest dobrze i jeszcze trochę roślin tam się zmieści.

Dalu, żałośnie wyglądają kwiaty o pełnych kwiatach - firletki i goździki. Nasączone pączki łamią się. No i irysy - zbyt ciężkie, by ustać prosto. Na skalniaku rośliny mają się dobrze

[przemekg]

O Jacek będziesz robił oczko wodne jak będzie gotowe to polecam moją lilię wodną o ile Ci się spodaba jej kolor , bo mam jej dość dużo

[Monia68]

Jacku, wpółczuję Ci... To półrocze jest wyjątkowo mokre, mam nadzieję, że później jakoś to się wyrówna.

[chatte]

Czekałam, czekałam, ale poza mydlnicą żadne zdjęcie mi się nie otwarło Musze spróbować kiedy indziej. Chciałam Cię jednak spytać Jacku, jakiej wysokości jest czosnek Krzysztofa?
U mnie drugi rok z rzędu nie przekracza 10cm. Czy tak ma być, czy powinnam się martwić?

[x_m-i]

Witaj Jacku W końcu nadrobiłem zaległości, jakie miałem w Twoim wątku Nowy spory i już ładnie obsadony Skalniak (Jak to pisała Agnieszka), niby młody a już ładnie obrośnięty pięknie kwinącymi roślinami. Podoba mi się u Ciebie sporo roślin i jak zaczął bym je wymieniać , to zajęło by to parę godzin
Ale mimo deszczu, jaki od paru dninas nachodzi, to Twoim roślinom to jakoś szczególnie nie przeszkadza.
A jak idą pracę nad oczkiem wodnym ? Masz już jakiś plan fot, kształtu itd ?

[Greta]

Witaj Jacku.
Widok skalniaka - rewelaja , naturalny , kolorowy , ma miły dla oka klimacik.
Moje ulubione goździki , dzwonki , a Veronica densum , pierwszy raz widzę - śliczne , delikatne i kolek , nie tylko mój ulubiony
O wodzie w ogrodzie wolę nie pisać , bo to u mnie to tylko małe podtopienia , a to co się dzieje w Polsce , ludzie tracą cały dobytek życia , to jest tragedia.

[JacekP]

Przemku, oczko w planach ale chyba realizacja na przyszły rok, bo na razie skupiam się na urządzaniu drugiej części ogrodu, której na razie nie pokazuję, ma być bardziej przemyślana kompozycyjnie niż obecna część
Na lilię wodną oczywiście reflektuję

Moniko, kilka zalewanych kwiatków to jeszcze nie tragedia To da się przeżyć, tym bardziej, że najgorsze chyba za nami

Izo, czosnek Krzysztofa mam pierwszy rok i urósł na wysokość ok.30cm. Sam proces rozwijania się pąka jest ciekawy. Podobnie zresztą jak u czosnka bułgarskiego, ale ten w starym ogrodzie.

Marcin, dzięki Plan oczka jest zaryswany kamieniami ale muszę go zmienić, bo zalewa dużo większy obszar. Niestety w tym roku nie dam rady go zrobić. Marzy mi się jeszcze strumień taki jak u Orinoko więc wolę poczekać aż plany dojrzeją
Rośliny trochę cierpią. Korzenie zbyt długo w wodzie. Widzę, że kielichowcowi więdną liście i część irysów zagrożona. Wszystko to będę czym prędzej przesadzał w suchsze miejsca.

Masz rację Greto, u mnie co najwyżej parę roślin zgnije, a inni muszą zaczynać wszystko od nowa. Skala strat nieporównywalna.
Skalniak - chyba jest OK. Większe rośliny będę usuwał na rzecz małych i bardziej wymagających (smagliczka, czy mydlnica poradzą sobie wszędzie).

[pelagia72]

Jacku
Martwię się o Ciebie i Twój ogród, słyszałam o strasznych nawałnicach w Twojej okolicy.
Powiedz, czy wszystko ok ?
Czy znów roślinki zalane i powalone ?

[JacekP]

Witaj Agnieszko Dziękuję za troskę Na szczęście tym razem nawałnica przeszła obok. Ok. dwudziestej niebo stało się fioletowoszare i nagle zrobiło się ciemno. Skończyło się na silnym wietrze. Ale już u znajomego 15km dalej działy się dantejskie sceny wczoraj.

[hal1959]

U mnie burzy nie było po zimie,ani ulewnych deszczy,ciekawe kiedy u nas burze poszaleją,
bo na pewno tak lekko to nie minie nas
Od wczoraj lato mam ,słonecznie i wręcz upalnie