Moja familokowa oaza spokoju cz. 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3

Post »

Jadziu!

Wejdż na PW
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3

Post »

WSZYSTKIM MIŁYM GOŚCIOM ODWIEDZAJĄCYM MOJĄ OAZĘ ŻYCZĘ Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3

Post »

Iwonko bardzo dziękuję . Czuję się jakbym obok Ciebie była . Tez zamykam kompa i ;:19 ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3

Post »

Witaj Jadziu!

Wigilia się udała przyszła synowa z synem i pomogli mi przy kolacji.
Potem długo siedzieliśmy. Dzisiaj byłam u siostry.
Miłego wieczoru.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3

Post »

Miłego świętowania Jadziu. :wit ;:196
Grażyna.
kogro-linki
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3

Post »

Witam Jadziu!

U nas tak strasznie leje i wieje wiatr, że nie chce się
wyjść z domu. Ja trochę już odpoczęłam.

;:196 ;:196 ;:196
X-A-9
---
Posty: 1990
Od: 24 gru 2009, o 12:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3

Post »

Witam znowu ogród mam na bielszowicach, a ja jestem z rudy z karmańskiego dokładnie :)
Awatar użytkownika
bogusia177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5556
Od: 14 wrz 2007, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzislaw Śląski

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3

Post »

No to Nas przybywa ,,tak jak wrocławiaków ,,może wnet ślązakami -hanysami forum zaleje :;230
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3

Post »

No, po świątecznych odwiedzinach z pewnością forumków znów przybędzie....... :;230
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3

Post »

WITAM WSZYSTKICH
Prawie poświątecznie można tak powiedziec . Miałam przez ten cały okres labę z gotowaniem . UFFnie musiałam stać przy garach . Synowa wszystkie dni gotowała ,więc miałam podane pod nos . Jeszcze nigdy mi sie to nie przytrafiło ,ale sie ciesze . Tu i tam trochę podskoczyło :;230 ,ale niedługo znów wróci do normy . Makówki dopiero dzisiaj skosztowałam .

Grażynko na pewno nas przybędzie . Nowych ogródków jest coraz więcej . Musze kupić Florowit i trochę podlac te moje żyworódki ,żeby szybciej rosły .

Boguśko pewnie na majowej wystawie będzie nas wiecej w Chorzowie to możemy się tam spotkac . Bedę musiała obejrzeć w kalendarzu w jakim to dniu będzie .Tak chyba nie będzie . Nie ma nas az tak duzo

ADRIANIE to jednak mam dobre oko . Dzisiaj nawet pytałam się brata ,w którym to może być miejscu . Brat ma ogródek na Bykowinie . Miło ,że mnie odwiedzasz

Krysiu ciesze sie ,że dzieci wszystko przygotowali i mogłas sobie odpoczac . Dzisiaj tez tak dosyć wiało ,ale pojechaliśmy do Chorzowa do parku po obiedzie ,żeby sie trochę dotlenić . Po świątecznym obrzarstwie trochę KG przybyło ,ale mam nadzieję ,że niedługo wszystko wróci do normy :;230

Godzina duchów minęła ,więc trza się trochę wyprostowac ;:19 . Miłego wypoczynku
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Cynthia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5294
Od: 16 lut 2009, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3

Post »

Jadziu,ja zawsze w Święta szłam po najmniejszej linii oporu.....
Co się dało kupowałam gotowe, kończyło się właściwie na zaparzaniu kawy i podgrzewaniu potraw :lol:
W tym roku poszłam na całość....dwa dni stałam przy garach i szykowałam :!:

....i nigdy więcej nie zrobię tego błędu :lol: :lol:
Przy Wigilijnej kolacji padałam na twarz :!:

Następne Święta będą relaksem a nie maratonem kuchennym....dałam sobie słowo :wink: :D

Spokojnej nocy ;:19
Pozdrawiam słonecznie - Baśka :)
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3

Post »

Basiu z Ciebie też taki nocny Marek . My zawsze wszystko sami robimy . Niestety czas spędzony w kuchni na przygotowywaniu wszystkiego jest nieporównywalny ze zjedzeniem wszystkiego . :;230 . Niestety takie jest moje zdanie ,że jak przygotujesz wszystko sama to wiesz co jesz :;230 . Pięć minut jedzenia a pół dnia przygotowan ,a potem zmywania . Taki jest niestety urok swiat
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3

Post »

Witaj Jadziu!

Ja ta sama szkoła co Ty. Muszę się napracować chociaż niemogę.
Wszystko popieklam sama no M ucierał ale to się nie liczy bo ja wszystko dozowałam.
Pierogi robiła synowa - ale ja farsz . Tak więc wszystkiego musiłam dotknąć,
ale to właśnie dla mnie są święta.
Miłego dnia.
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3

Post »

Maraton w kuchni był,ale jaby nie popatrzyć to do Nowego Roku tylko odgrzewamy,odmrażamy i podajemy potrawy.
Reasumując-mamy tygodniową labę.Jadziu :wit
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11020
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3

Post »

U mnie też do Nowego Roku nic nie potrzeba kupować.
Dużo wydałam córce ale i tak dla nas na odgrzewki zostało.
Swoje pierogi , barszczyk , zupa grzybowa i rybna nie są do kupienia.
Nawet zięć chwalił :!: :!: :!:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”