Ogródek Pszczółki cz.1
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Wiesiu dziękuję Ci bardzo, niby znam zasady cięcia powojników, ale jak tylko przychodzi do cięcia, to zawsze mam problem
a moim przypadku teoria okazuje się nierówna praktyce
Ja mam przeważnie powojniki później kwitnące i wiem, że je trzeba obcinać krótko, a zawsze mi szkoda i przeżywam jak muszę to zrobić, bo wydaje mi się, że gdybym nie obcięła, to by piękniejsze były, no ale obcinam 8)
Ale ja mam tak z cięciem wszystkich roślin, tnę bo trzeba, ale ręka zawsze mi drży

- abeille
- 1000p

- Posty: 5020
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Agnieszko mi tez ręka drżała na początku przy cięciu ale jak zobaczyłam że bardzo to lubią i lepiej rosną to już tnęAGNESS pisze:Wiesiu dziękuję Ci bardzo, niby znam zasady cięcia powojników, ale jak tylko przychodzi do cięcia, to
zawsze mam problema moim przypadku teoria okazuje się nierówna praktyce
Ja mam przeważnie powojniki
później kwitnące i wiem, że je trzeba obcinać krótko, a zawsze mi szkoda i przeżywam jak muszę to zrobić, bo wydaje
mi się, że gdybym nie obcięła, to by piękniejsze były, no ale obcinam 8)Ale ja mam tak z cięciem wszystkich roślin,
tnę bo trzeba, ale ręka zawsze mi drży![]()
z przyjemnością. Dodałabym jeszcze do cięcia clematisów że te młode przez pierwsze trzy lata lepiej ciąć krótko
niezależne od grupy by się dobrze rozrosły, bo jak zostawimy im tę jedną gałązkę jaką miały na początku, to tak będą
bytować z tą jedną jedyną gałązką przez dłuższy czas zanim puszczą nowe. Po przycięciu lepiej się krzaczą.
Dziś pokazał się u mnie pierwszy kwiat róży 'Westerland', oooooooooooohhh jaki piękny zapach i kolor. Wkleję jutro
zdjęcia niestety bez zapachu.
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- abeille
- 1000p

- Posty: 5020
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Witam serdecznie
wiele innych. Polecam Ci go gorąco. Tylko nie kupuj dużo krzaczków bo on bardzo się rozkrzacza jak widać na fotce.
A to dla Ciebie obiecane zdjęcie jego pierwszego tegorocznego kwiatka.

Ale będę miała tych kwiatów i miała, tylko przycięłam go za długo i rośnie do nieba.
Trudno będzie je wąchać

ale w razie czego jakbym zapomniała to przypomnij się gdzieś w lipcu. A nasionka takiego też Ci podesłać?




Agnieszko bardzo sprawdzony Westerlandzik pięknie kwitnie, pięknie pachnie, ma śliczne kolorki i zdrowszy niżAGNESS pisze:Wiesiu bardzo dziękuję![]()
Czekam z niecierpliwością na zdjęcie Westerlanato moje marzenie, miałam kupić w tym roku kilka krzaczków, ale
niestety mam trochę na głowie tej wiosny i już za późno, ale jesienia na pewno kupię
wiele innych. Polecam Ci go gorąco. Tylko nie kupuj dużo krzaczków bo on bardzo się rozkrzacza jak widać na fotce.
A to dla Ciebie obiecane zdjęcie jego pierwszego tegorocznego kwiatka.

Ale będę miała tych kwiatów i miała, tylko przycięłam go za długo i rośnie do nieba.
Trudno będzie je wąchać

Mariolko bardzo się cieszę z Twojej wizyty. Oczywiście nasionka orlika masz jak w paczce. Zapiszę do karnecikaSkrzat pisze:Wiesiu
pospacerowałam po Twoim ogrodzie i wychodzić się z niego nie chce![]()
Róże, powojniki, cała masa bylinek współgrająca z nimi. Ach, ach, ach...tylko wzdycham.
Westerlandy śliczne, posadziłam w tym roku jeden krzaczek, teraz czekam na ten widok
Na nasionka orlika też się załapię?![]()
pozdrowionka
ale w razie czego jakbym zapomniała to przypomnij się gdzieś w lipcu. A nasionka takiego też Ci podesłać?




Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- abeille
- 1000p

- Posty: 5020
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Specjalnie dla Hanki kilka fotek Lamium maculatum aureum, mojego tegorocznego zakupu. Zdjęcia nie są najlepsze bo
już jest późno i nie ma dobrego oświetlenia. On jest w rzeczywistości bardziej złoto-żółty czego nie za bardzo widać.



Jeszcze dzisiaj zakwitły iris

Mój nowy cienisty kącik rozrasta się na dobre. Proszę nie patrzcie na trawę bo puszczona popasem.

Róża 'Mme PS Dupont' w moim ulubionym kolorze już zaczyna przekwitać.

W cienistym kąciku bal wiodą teraz bodziszki bo cebulice hiszpańskie już niestety przekwitły.

Żurawka krwista o delikatnym różu

Miłego wieczoru dla wszystkich prze;ilych gości.
już jest późno i nie ma dobrego oświetlenia. On jest w rzeczywistości bardziej złoto-żółty czego nie za bardzo widać.



Jeszcze dzisiaj zakwitły iris

Mój nowy cienisty kącik rozrasta się na dobre. Proszę nie patrzcie na trawę bo puszczona popasem.

Róża 'Mme PS Dupont' w moim ulubionym kolorze już zaczyna przekwitać.

W cienistym kąciku bal wiodą teraz bodziszki bo cebulice hiszpańskie już niestety przekwitły.

Żurawka krwista o delikatnym różu

Miłego wieczoru dla wszystkich prze;ilych gości.
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
-
x-d-a
- abeille
- 1000p

- Posty: 5020
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Agnieszko to też mój lubiony kolor róż razem z żółtym. Tak jak mówisz nie ma dużo pomarańczowych więcAGNESS pisze:Wiesiu ależ olbrzym,ja kupię sobie ze 3 krzaczki na 3 różne stanowiska, kocham ten kolor, a pomarańczowych róż nie spotyka się zbyt łatwo, mam jedną typowo pomarańczową o nazwie Mandarinen, prezent od Geni, jeszcze siedzi w donicy, Jutro wyląduje na rabacie
posadziłam u siebie głównie te morelowe. Też bardzo ładne. A masz może jakieś zdjęcia tej Twojej pomarańczowej od
Geni ? Jeżeli nie to zajrzę do jej wątka.
Dalu rozpieszczasz mnie pochwałami. A ja też u Ciebie podziwiam najbardziej róże. Szkoda mi bardzo Twojejdala pisze:Wiesiu, robisz śliczne zdjęcia ślicznych roślinek.
Szczególnie "zazdraszczam" Ci u róż, bo u mnie jeszcze w pąkach.
A co to za kwiatek "fioletowa molena", bo nic mi ta nazwa nie mówi?
Pozdrawiam
pnącej którą musiałaś wyrwać. Ale najpiękniejsze jeszcze zostały i czekam na piękne fotki.
Dalu, ta fioletowa molena to jest dziewanna (verbascum phoenicum) to mi sie spolszczyło francuską nazwę bo łatwiejsza
i nie sprawdziłam polskiej.
Miłego wieczoru.
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Wiesiu podbiłaś mnie tą Westerlandką.
Cudnie Ci urosła.
Widać, że cięcie jej posłużyło i odwdzięczyła się pięknymi kiściami pączków.
Już nie mogę się doczekać kiedy pokażesz ją kwitnącą w pełnej krasie - będzie na co popatrzeć, oj będzie.
Cudnie Ci urosła.
Widać, że cięcie jej posłużyło i odwdzięczyła się pięknymi kiściami pączków.
Już nie mogę się doczekać kiedy pokażesz ją kwitnącą w pełnej krasie - będzie na co popatrzeć, oj będzie.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Wiesiu, lamium faktycznie " bije po oczach" nieprwdopodobną intensywnością koloru.
W końcu i u nas pokażą się nowości.
A westerlandy - rosłe, piękne, okazałe.
Takie, jak moje przed ostatnią zimą.
Szczęściem coś tam odbija i jak Natura pozwoli
też zobaczę kwiaty za..2 miesiące.
Cieplutko pozdrawiam z całkiem niezimnego dziś pagóra. :P
W końcu i u nas pokażą się nowości.
A westerlandy - rosłe, piękne, okazałe.
Takie, jak moje przed ostatnią zimą.
Szczęściem coś tam odbija i jak Natura pozwoli
też zobaczę kwiaty za..2 miesiące.
Cieplutko pozdrawiam z całkiem niezimnego dziś pagóra. :P
- abeille
- 1000p

- Posty: 5020
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Grażynko niedługo będzie wiecej kwiatów Westerlanda. Też nie mogę sie naczekać. Ale Sharifa Asma też ma jużkogra pisze:Wiesiu podbiłaś mnie tą Westerlandką.![]()
![]()
![]()
Cudnie Ci urosła.
Widać, że cięcie jej posłużyło i odwdzięczyła się pięknymi kiściami pączków.
Już nie mogę się doczekać kiedy pokażesz ją kwitnącą w pełnej krasie - będzie na co popatrzeć, oj będzie.
piękne pąki i niedługo ją pokażę.
Miłej nocki Grażynko.
Haneczko a jak bym co uszczkła z mojego i ukorzeniła trochę to by pewnie w liście dotarł do Ciebie w dobrymhanka55 pisze:Wiesiu, lamium faktycznie " bije po oczach" nieprwdopodobną intensywnością koloru.
W końcu i u nas pokażą się nowości.
A westerlandy - rosłe, piękne, okazałe.
Takie, jak moje przed ostatnią zimą.![]()
Szczęściem coś tam odbija i jak Natura pozwoli
też zobaczę kwiaty za..2 miesiące.
Cieplutko pozdrawiam z całkiem niezimnego dziś pagóra. :P
zdrowiu. Widzisz u Ciebie też bywa ciepło a u mnie raczej tylko mokro przez ten ostatni czas.
Alu jutro jadę na Salon ogrodniczy do zamku Courson. Strasznie się cieszę ;:49 ;:49 ;:49snowflake pisze:Wiesiu, uwielbiam do Ciebie spadać, jak zwykle cudeńka zdjęcia![]()
Będzie na pewno dużo nowości a główny temat to bodziszki.
Spróbuję porobić kilka zdjęć i wkleić. Może coś dokupię ale muszę najpierw wydzierżawić ogród sąsiadki by było gdzie
posadzić. A jak sie nie da to już zostaje tylko piętrowo.
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie



