Początki mojego fiołkowego fioła
- katarzyneczka
- 1000p

- Posty: 1787
- Od: 1 mar 2009, o 17:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siedlce (mazowieckie)
O kurcze,
, ale tych listeczków nazbierałaś
Już sobie wyobrażam jak pięknie będą wyglądały wszystkie kwitnące
A na razie trzymam kciuki żeby wszystkie się przyjęły 
Pozdrawiam Katarzyna
Moje wątki Zapraszam;)
Moje wątki Zapraszam;)
no liści to maczy tyle jak na jesieni pod drzewami hehehe...
a co do sierści na listach fiołeczków mozna się jej slicznie pozbyć.. ja mam taki patent na czyszczenie z ziemi, siersci, kurzy:
- szczoteczka do zębów... i szuru buru. w jednym kierunku .. na sucho !!! oczywiście.. i wszystko ślicznie schodzi..
a co do sierści na listach fiołeczków mozna się jej slicznie pozbyć.. ja mam taki patent na czyszczenie z ziemi, siersci, kurzy:
- szczoteczka do zębów... i szuru buru. w jednym kierunku .. na sucho !!! oczywiście.. i wszystko ślicznie schodzi..
- karolaipiotr
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1695
- Od: 5 lut 2009, o 20:29
- Lokalizacja: Malbork
Danusiu ja też gratuluję sreberka a o fiołkach to już nawet nie wspomnę ;:8
Karolina
Moi zieloni przyjaciele-część 1
Moi zieloni przyjaciele-część 1
- ktoś
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4525
- Od: 11 lis 2008, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Witajcie mili goście
.
Tak ładnie odpowiedziałam na wszystkie posty , a tu internet ( radiowy ) mi się zawiesił
grazkobardzo dziękuję . Mam nadzieję ,że wszystko się przyjmie .
LeNko nie zmieniam wody listkom
, a kłaki miałaś , bo moja Laleczka bardzo pomagała w pakowaniu .
Graszkamieszkanie już mam zafiołkowane , ale ponieważ rośnie mi w zastraszającym tempie ilośc odmianowych , będę musiała powoli pozbywać się kwiaciarnianych
bona wiem ,że taka ilość to przesada , ale każdy inny
i nie potrafiłam się oprzeć
.
Agii to fakt ,że zapłaciłam małe co nieco . W kwietniu na obiady będę miała chleb z masłem :P . Liczę na to ,że wszystkie mi urosną i może zakwitną
katarzyneczka taka ilość , to się chyba nazywa kosmiczny fioł
Carla ja sierści nie usuwam skrzętnie z kwiatów , brak na to czasu . Uodporniłam się , nie widzę .
Karolinko bardzo dziękuję
Tak ładnie odpowiedziałam na wszystkie posty , a tu internet ( radiowy ) mi się zawiesił
grazkobardzo dziękuję . Mam nadzieję ,że wszystko się przyjmie .
LeNko nie zmieniam wody listkom
Graszkamieszkanie już mam zafiołkowane , ale ponieważ rośnie mi w zastraszającym tempie ilośc odmianowych , będę musiała powoli pozbywać się kwiaciarnianych
bona wiem ,że taka ilość to przesada , ale każdy inny
Agii to fakt ,że zapłaciłam małe co nieco . W kwietniu na obiady będę miała chleb z masłem :P . Liczę na to ,że wszystkie mi urosną i może zakwitną
katarzyneczka taka ilość , to się chyba nazywa kosmiczny fioł
Carla ja sierści nie usuwam skrzętnie z kwiatów , brak na to czasu . Uodporniłam się , nie widzę .
Karolinko bardzo dziękuję
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6273
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
-
marzena 63
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2622
- Od: 5 lip 2008, o 06:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Danusiu czy ty masz jakiś sposób na podlewanie tych wszystkich skarbów?? Ja mam dużo mniej niż Ty i przyznam się że czasami nie wyrabiam ;)
Kaśka
Fiołki - Fiołka
Fiołki - Fiołka
- ktoś
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4525
- Od: 11 lis 2008, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Marzenko , już daję zdjęcie skrętniczka

i fiołek z pączkiem
Kasiuwcale sobie nie radzę z podlewaniem . Na razie doniczek jest mniej , bo większość listków siedzi w wodzie , ale gdy wsadzę z korzonkami do ziemi , to nie wiem jak dam radę
Po prostu rzadko będę podlewała , bo to mi zajmie najmniej 2 godziny .


i fiołek z pączkiem

Kasiuwcale sobie nie radzę z podlewaniem . Na razie doniczek jest mniej , bo większość listków siedzi w wodzie , ale gdy wsadzę z korzonkami do ziemi , to nie wiem jak dam radę
Po prostu rzadko będę podlewała , bo to mi zajmie najmniej 2 godziny .




