Henryku, Arletko i Krysiu bardzo dziękuję za odwiedzinki
malutko się u mnie dzieje a w stanie kwiatów wiele się pozmieniało ;) ale przyjdzie czas że nadrobię i pokażę aktualne fotki, Na razie czuję się jakbym staw8ała pierwsze kroki z tymi kwiatkami, bo większość to maluchy, szczepki ;)
Henryku cieszę się że sie ujawniłeś i ze chciało Ci się tyle stron przeglądać
dziękuję Ci za radę ad koleusów (u Oli chybaw wątku), wiesz ja kwiatostany odrywam bo Ania mówiła że tak lepiej

poza tym mi bardziej podobają się ich listki niż kwiatki. Ostatnia próba zebrania nasionek się nie udała niestety (spercjalnie kwiatki zostawiłam

)
Arletko dziękuję za tak przemiłe słowa

przyjaciele Celinki są również moimi przyjaciółmi

nie może być inaczej
jak pisałam kolecja obecnie przeżedzona deczko ale na pewno odnowię, domek dawne marzenie które cudem jakimś udało się spełnić, Perła tj. piesek też się udała, pilnuje podwórka i nikogo nie wpuszcza bez niezłego obszczekania (oprócz domowników ;)) maluch co i rusz samodzielniejszy

a doniczki... ze sklepiku po 4,5 ;)
