Muszę sprawdzić w kajecie, ale wydaje mi się, że Justę właśnie posadziłam, ale przy ogrodzeniu, ma się piąć!Nie sypię granulek, bo żal mi ogrodowego zwierzyńca. W ubiegłym roku znalazłam martwą kosicę w ogrodzie i miałam wyrzuty sumienia, że sypnęłam niebieskimi
Gdyby nie deszcze, w dużej mierze ogarnęłabym ślimaki, wędrując wieczorami i rankami po ogrodzie, bo mam go pod nosem. Niestety, padało po kilka dni z rzędu i nie dałam rady 
Piszesz, że jedna lilia, ale jaka piękna
i pachnie za dziesięć 
Mogłoby się wydawać, że floksy są niezniszczalne, co Twoim mogło zaszkodzić
Na moje, przymrozki zadziałały jak sterydy, jeszcze takie wysokie nie były nigdy 
Pięknych zdjęć lipcowych kwitnień nigdy dość
U mnie słoneczko poduszeczki chmurek na siebie naciąga, może tylko krótką drzemeczkę sobie utnie
Słonecznego działkowania
wszak wiadomo, że pokazujemy tylko najlepsze ujęcia, ale i perspektywa u Ciebie wspaniała a tam nie da się nic okroić. 
Często mam dylemat czy pokazywać taką moją tfórczość ale takie zdjęcia mają kibiców poza forum.Bardzo dziękuję za miły komentarz! 
jeżówki mówisz to chyba nie u mnie...Nie ma u mnie wielkiego ich wyboru a jeszcze nie kwitnące w większości... 
Forumowicze chcą czytać i oglądać ale bez własnego zaangażowania... 
i to mi wystarcza.Jestem Ci wdzięczna Lucynko za wnikliwość, zainteresowanie i tak miłą opinię!
