Zmuszona byłam wycięte gałęzie z wiśni i innych roślin upchnąć w dwa worki i zanieść do pojemników przeznaczonych na kompostowanie.
Przysięgłam sobie nigdy więcej nie kłaść gałęzi na kompost (pociętych sekatorem) ponieważ zbyt długo się rozkładają.Dwa lata temu miałam problem z przesianiem kompostu bo było zbyt dużo gałęzi słabo rozłożonych.Dużo też badyli i gałęzi leży i nie wiem co z nimi.Palić nie można
a na kompost nie nadają się.
Moje lilie też już zaczynają przekwitać.Dziś nie byłam na działce.Było pochmurno i jakoś ponuro.




MARTO!
Lilie rozsiewały ale już zaczynają przekwitać.Szkoda.

Aksamitki bardzo mi się spodobały.Muszę koniecznie zebrać nasiona.Są takie rozczochrane.

Dziś u nas nie ciekawie.Chmury wiszą cały dzień.Ani słońca,ani deszczu.



