Borówka amerykańska - 9 cz.
-
- 50p
- Posty: 52
- Od: 1 lip 2017, o 09:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Borówka amerykańska - 9 cz.
Bea_znad_morza
Wsypuje do beczki 1000l wcześniej zważoną ilość średnio 0,5-0,6kg ( to mniej niż dawka min. na taka ilość wody )potem jeszcze mieszam tą wodę poza tym on ma bardzo dobrą rozpuszczalność w wodzie staram się na wszelki wypadek jeszcze od czekać jakiś czas dla pewności więc tu mam pewność że jest ok. Pod zawór mam rurę która woda idzie do linii kroplującej rozłożonej pod krzaki. Wiadomo jak słońce przyświeci to w beczce trochę się podniesie ale tak 20-25C jest więcej nie. Gleby nie sprawdzałem ale w poprzednich latach zdarzały się niedobory potasu bo na liściach to wychodziło także podlanie 4 razy w ciągu 2 tyg raczej nie spowodowało zbyt dużej ilości potasu w glebie. Co ciekawe reszta krzaków w rzędach są póki co zielone wydaje mi się że one też powinny tak zareagować skoro były podlane taką sama ilością wody w tym samym czasie i tyle samo razy trochę mnie to dziwi.
Wsypuje do beczki 1000l wcześniej zważoną ilość średnio 0,5-0,6kg ( to mniej niż dawka min. na taka ilość wody )potem jeszcze mieszam tą wodę poza tym on ma bardzo dobrą rozpuszczalność w wodzie staram się na wszelki wypadek jeszcze od czekać jakiś czas dla pewności więc tu mam pewność że jest ok. Pod zawór mam rurę która woda idzie do linii kroplującej rozłożonej pod krzaki. Wiadomo jak słońce przyświeci to w beczce trochę się podniesie ale tak 20-25C jest więcej nie. Gleby nie sprawdzałem ale w poprzednich latach zdarzały się niedobory potasu bo na liściach to wychodziło także podlanie 4 razy w ciągu 2 tyg raczej nie spowodowało zbyt dużej ilości potasu w glebie. Co ciekawe reszta krzaków w rzędach są póki co zielone wydaje mi się że one też powinny tak zareagować skoro były podlane taką sama ilością wody w tym samym czasie i tyle samo razy trochę mnie to dziwi.
-
- 200p
- Posty: 301
- Od: 10 gru 2014, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby, 6b
Re: Borówka amerykańska - 9 cz.
Rozpuszcza się i reaguje z wodą dobrze ale przy wsypywaniu do wody może nie być idealnie wymieszany. Objętość 1000 L wody chyba nie jest łatwa do wymieszania. Stosujesz jakieś mieszadło?
Mogło być tak, że przy niedostatecznym wymieszaniu powstały strefy z różnym stężeniem roztworu. I z beczki trafiły pod różne borówki.
To tak jak ze słodzeniem herbaty. Cukier rozpuszcza się bardzo dobrze w wodzie, ale jeśli nie pomieszamy łyżeczką to na górze herbata będzie nie słodka a na dole szklanki przesłodzona.
Mogło być tak, że przy niedostatecznym wymieszaniu powstały strefy z różnym stężeniem roztworu. I z beczki trafiły pod różne borówki.
To tak jak ze słodzeniem herbaty. Cukier rozpuszcza się bardzo dobrze w wodzie, ale jeśli nie pomieszamy łyżeczką to na górze herbata będzie nie słodka a na dole szklanki przesłodzona.
Pozdrawiam
Beata
Beata
- toolpusher
- 500p
- Posty: 543
- Od: 5 maja 2017, o 12:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jasło - winne klimaty
Re: Borówka amerykańska - 9 cz.
Z tego co tu widac tp pekacid jest produktem bardzo dobrze rozpuszczalnym. Trudno go nie rozmieszać. Jest jeszcze dysocjacja, ruchy Browna, konwekcja itp.
https://www.youtube.com/watch?v=UKlJFSh ... el=ICLSFpl
Jeżeli by tak było jak mówisz Bea to zawór w mauzerze jest u dołu. Oznacza to wszystkie dostają kwasior na dzień dobry i raczej po równo. Potem z upływem czasu coraz słodziej jak poziom się obniża.
Tomala3D -dzięki. To jednak u mnie bidują strasznie. A w zasadzie bidowały.
https://www.youtube.com/watch?v=UKlJFSh ... el=ICLSFpl
Jeżeli by tak było jak mówisz Bea to zawór w mauzerze jest u dołu. Oznacza to wszystkie dostają kwasior na dzień dobry i raczej po równo. Potem z upływem czasu coraz słodziej jak poziom się obniża.
Tomala3D -dzięki. To jednak u mnie bidują strasznie. A w zasadzie bidowały.
Re: Borówka amerykańska - 9 cz.
larwy muchówek, kilka pokoleń w sezonieborowka111 pisze:Jak nowe pędy rosną i po jakimś czasie przestają na samym końcu jest taki najmniejszy listek i jest czarny..
https://www.google.pl/search?q=Pryszcza ... 80&bih=694
Re: Borówka amerykańska - 9 cz.
borowka111 mam kolejną i ostatnią teorię
- po gwałtownym zakwaszeniu gleby (gwałtownym obniżeniu pH) fosfor stał się prawie całkowicie niedostępny, został związany przez Al i Fe . Generalnie zawsze jest w glebie, ale w większości jest niedostępny (nierozpuszczalne fosforany)..i takie tam.
Możesz zrobić próbę - jeden krzak podlej kilka razy deszczówką, jeśli kolor czerwony zacznie znikać to może być to. Poniżej taki wykresik co to się dzieje z P w zależności od pH gleby.

http://www.yara.ie/crop-nutrition/crops ... t-numbers/
edit
tu moze lepiej widać o co chodzi

Można poczytać, przez tłumacz obleci https://www.extension.umn.edu/agricultu ... hosphorus/

Możesz zrobić próbę - jeden krzak podlej kilka razy deszczówką, jeśli kolor czerwony zacznie znikać to może być to. Poniżej taki wykresik co to się dzieje z P w zależności od pH gleby.
http://www.yara.ie/crop-nutrition/crops ... t-numbers/
edit
tu moze lepiej widać o co chodzi

Można poczytać, przez tłumacz obleci https://www.extension.umn.edu/agricultu ... hosphorus/
-
- 50p
- Posty: 52
- Od: 1 lip 2017, o 09:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Borówka amerykańska - 9 cz.
Mam jeszcze pytanie bo u tej odmiany ( Patriot ) krzaki mają do góry skierowane liście (tak jak na zdjeciu )trochę to dziwne czym to może byc spowodowane jakiś niedobor? Gdzieś czytałem że moze być niedobór azotu ale nie mam pewnosci czy może to normalne bo inne krzaki maja poziomo lisćie.I od czego nerwy liscia od spodniej czesci są czerwone zamiast zielone co to może za przyczyna.I dlaczego pędy ładnie rosna a po jakims czasie przestaja koncówka jest czarna (najmniejszy listek) i trzeba poczekać zanim znów dalej zacznie rosnąć. Są tu osoby które używają do zmniejszenia pH wody kwasu cytrynowego pod borówke czy jest bezpieczny chodzi mi czy jakies grzyby albo inne bakterie sie nie rozwiną bo na razie wstrzymam sie z podlewaniem nawozem a wode i tak musze miec o nizszym pH i jak borowka reaguje na ten kwasek.


- patryk10015
- 500p
- Posty: 537
- Od: 1 maja 2015, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Borówka amerykańska - 9 cz.
Ta odmiana chyba tak ma z liściami bo u mnie na patriotach wyglądają liście podobnie poza czerwonymi nerwami.Na innych odmianach nie zauważyłem tak liści skierowanych a mam: patriot, brigitta, bonus, chandler, darrow, duke, elliot, bluejay, berkeley, bluecrop, nelson, late blue, rubel, goldtraube, earlyblue, toro, denis blue. Jeśli chodzi o kwasek w umiarze jest jak najbardziej bezpieczny używam go od 3 lat i krzaczkom zawsze wychodzi na dobre.
-
- 50p
- Posty: 52
- Od: 1 lip 2017, o 09:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Borówka amerykańska - 9 cz.
patryk10015
A to skoro u ciebie tak ona ma z liściami to chyba ok .A ile dajesz tego kwasu i na ile wody bo jakoś musiałbym obliczyć ile dać na 1000l. I przykładowo 2 razy na tydzień takie podlanie to było by ok czy za dużo.
A to skoro u ciebie tak ona ma z liściami to chyba ok .A ile dajesz tego kwasu i na ile wody bo jakoś musiałbym obliczyć ile dać na 1000l. I przykładowo 2 razy na tydzień takie podlanie to było by ok czy za dużo.
- toolpusher
- 500p
- Posty: 543
- Od: 5 maja 2017, o 12:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jasło - winne klimaty
Re: Borówka amerykańska - 9 cz.
Kwasek cytrynowy nie zakwasza trwale gleby. Po kilku dniach jest rozkładany przez bakterie w glebie. Polecane są kwas siarkowy (elektrolit) lub kwas fosforowy. Pierwszy tańszy i lepszy. Lub wolnodziałająca (efekt za kilka miesięcy) siarka w postaci pylistej bądź nawozu z siarką np. Wigor S.
- patryk10015
- 500p
- Posty: 537
- Od: 1 maja 2015, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Borówka amerykańska - 9 cz.
Ja siarkę dawałem 3 lata temu i w tam tym roku przy wsadzaniu krzewów mieszałem od razu z ziemią. Teraz podlewam wodą z kwaskiem. Ja taka wodą podlewam co drugi dzień na beczkę 200 l daję 45g kwasku co w przybliżeniu daje pH między 4-5 (mierze kwasomierzem helligą stąd mogę podać tylko przedział pH). Te 45g kwasku na 200l to nie gotowa receptura dla każdego bo każdy ma u siebie inną wodę i będą potrzebne różne ilości mi akurat tak wyszło jak wsypywałem i robiłem pomiary.
- toolpusher
- 500p
- Posty: 543
- Od: 5 maja 2017, o 12:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jasło - winne klimaty
Re: Borówka amerykańska - 9 cz.
A dlaczego w pojemnikach?kaLo pisze:Też takie mam .
Zaciekawił mnie ten SO3 wymieszany z siarczanem amonowym. Ten nawóz sprzedają w ciśnieniowych pojemnikach?

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Borówka amerykańska - 9 cz.
Bo SO3 to tlenek siarki , jest gazem. 

- Ketmia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1047
- Od: 23 cze 2006, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Borówka amerykańska - 9 cz.
Jeśli dajecie przyszłościowo siarkę do dołka, to ile tej siarki dać? Planuję wiosną poprzesadzać moje borówki, bo niestety okazało się, że mam je w miejscu zbyt cienistym. Dlatego tam, gdzie są teraz, posadzę hortensje, natomiast dla borówek chcę przygotować jak najlepsze stanowisko. No i zamierzam nasypać tam siarki i chciałam się zorientowć, jaką ilość na dołek. Do tego oczywiście przyjdzie kwaśny torf, ale on jak wiadomo się kiedyś wypłucze, więc ta siarka, która by się uwalniała po pewnym czasie to byłoby to. Tylko pytanie: ile?
Na to poprzednie stanowisko też sypnęłam siarki, ale miałam ilość ograniczoną od znajomej chemiczki, więc wrzuciłam tyle, ile miałam. A nie chcę też przesadzić z ilością.

Re: Borówka amerykańska - 9 cz.
Ketmia zajrzyj w tabelę, bo to zależy http://msue.anr.msu.edu/uploads/files/L ... Sulfur.pdf
Przelicznik jest w Ib./acre to ok. 1g siarki/10 m2 - ale sprawdź, żebym nie pokręcił i wartości są takie, żeby w rezultacie otrzymać pH 4,5.
W pierwszej kolumnie jest pH wyjściowe (pH gleby, które teraz masz).
Bardzo ważna uwaga tam jest : Nie dawać jednorazowo więcej niż 400 g siarki na 10 m2 (jeśli dobrze przeliczyłem - lb. sulfur per acre). Jeżeli potrzeba więcej siarki, rozłożyć dawkowanie na kilka lat.
Przelicznik jest w Ib./acre to ok. 1g siarki/10 m2 - ale sprawdź, żebym nie pokręcił i wartości są takie, żeby w rezultacie otrzymać pH 4,5.
W pierwszej kolumnie jest pH wyjściowe (pH gleby, które teraz masz).
Bardzo ważna uwaga tam jest : Nie dawać jednorazowo więcej niż 400 g siarki na 10 m2 (jeśli dobrze przeliczyłem - lb. sulfur per acre). Jeżeli potrzeba więcej siarki, rozłożyć dawkowanie na kilka lat.
- toolpusher
- 500p
- Posty: 543
- Od: 5 maja 2017, o 12:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jasło - winne klimaty
Re: Borówka amerykańska - 9 cz.
Siarczan potasu:kaLo pisze:Bo SO3 to tlenek siarki , jest gazem.
SIARCZAN POTASU ? KALISOP? granulowany
Nawóz WE
siarczan potasu 50 (+45)
50 % K2O tlenku potasu rozpuszczalnego w wodzie
45 % SO3 trójtlenku siarki rozpuszczalnego w wodzie
Charakterystyka
Jest to wysokoskoncentrowany nawóz dwuskładnikowy, zawierający 50 % K2O i 45 % SO3 w postaci siarczanowej.
Sprzedają w torebkach.