Zaduma po upalnym lecie! cz.39
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6309
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39
Maryś - wiesz, że jest inaczej niż się rano zanosiło, no jest po "naszemu"
Zatem z niecierpliwością czekam na kolejne Twoje fotki.
Zatem z niecierpliwością czekam na kolejne Twoje fotki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7674
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39
Marysiu....A czemu tak się dzieje ?
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20161
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39
Marysiu nowe informacje trochę bardziej optymistyczne bo już się zaczęłam zastanawiać po co ja w takim razie sie produkuję, uwieczniam swój 2018 rok, może jeszcze nic przesądzone, a Twoje cudne, kwieciste zdjęcia tak optymistycznie nastrajają
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42137
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39
Wyrok odroczony, więc miejmy nadzieję że ktoś się puknie w głowę! Po wyprostowanych bananach i ogórkach przyszła kolej na nas!
Dorotko a żebyś wiedziała, że ja też poczułam bzyczenie i zapach Narkomanki ogrodowe
Na odludziu też nie da się żyć w moim wieku, bo wiadomo lekarz czy rodzina, a nawet inny sąsiad blisko.
Posiałaś już coś?
Basiu jak wchodzisz na FO to chyba wiosna blisko. Za oknem czarno-szaro-biało a w sercu maj
Bea mnie też poraziła ta wiadomość Nie damy się i zawsze gdzieś się znajdziemy Będą i może coś więcej będzie
Ed kwitnące drzewa są przecudne i tak pięknie pachną
Iwonko ja też o Tobie pomyślałam, ale mam nadzieję że będzie dobrze!
Lidziu pocieszająca, mam nadzieję że nie trzeba będzie się rozstawać z FO
Krysiu Unia o nas dba! ACTA2
Nad ranem pełnia, czy dzisiaj będzie większy mróz?
Tego chcę!
Tej już nie ma ...koparka ja unicestwiła!
Dobrze, że dzień się kończy pomyślnie! Dobranoc!
Dorotko a żebyś wiedziała, że ja też poczułam bzyczenie i zapach Narkomanki ogrodowe
Na odludziu też nie da się żyć w moim wieku, bo wiadomo lekarz czy rodzina, a nawet inny sąsiad blisko.
Posiałaś już coś?
Basiu jak wchodzisz na FO to chyba wiosna blisko. Za oknem czarno-szaro-biało a w sercu maj
Bea mnie też poraziła ta wiadomość Nie damy się i zawsze gdzieś się znajdziemy Będą i może coś więcej będzie
Ed kwitnące drzewa są przecudne i tak pięknie pachną
Iwonko ja też o Tobie pomyślałam, ale mam nadzieję że będzie dobrze!
Lidziu pocieszająca, mam nadzieję że nie trzeba będzie się rozstawać z FO
Krysiu Unia o nas dba! ACTA2
Nad ranem pełnia, czy dzisiaj będzie większy mróz?
Tego chcę!
Tej już nie ma ...koparka ja unicestwiła!
Dobrze, że dzień się kończy pomyślnie! Dobranoc!
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39
Marysiu wczorajsza informacja tak mnie wyprowadziła z równowagi, że nawet M nie mógł się ze mną dogadać. Od razu myślałam do kogo mam telefon zapisany, bo ja nie chcę tracić kontaktu z Wami. Wyrok odroczony, na jak długo się okażę.
Pytasz czy coś siałam jeszcze nie, ziemię mam już wyprażoną, nasionka posegregowane, chyba coś zacznę, muszę uspokoić emocje, a grzebanie w ziemi najbardziej mi pomaga Pod koniec stycznia wysiewałam zawsze papryki, a ja jeszcze nasion nie mam tych dużych słodkich, przecież samą ostrą nie będę sadzić.
Takich zielonych pięknych widoków i ja chcę, od razu pomyślałam, że na zdjęciach nie widać jaki masz długi ogród, mogłabym po nim chodzić "w te i wewte" co chwilkę odkrywając jakąś piękność.
Pytasz czy coś siałam jeszcze nie, ziemię mam już wyprażoną, nasionka posegregowane, chyba coś zacznę, muszę uspokoić emocje, a grzebanie w ziemi najbardziej mi pomaga Pod koniec stycznia wysiewałam zawsze papryki, a ja jeszcze nasion nie mam tych dużych słodkich, przecież samą ostrą nie będę sadzić.
Takich zielonych pięknych widoków i ja chcę, od razu pomyślałam, że na zdjęciach nie widać jaki masz długi ogród, mogłabym po nim chodzić "w te i wewte" co chwilkę odkrywając jakąś piękność.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7674
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39
Marysiu ja jeszcze zapytam o rozporządzenia unijne...czy to dotyczy każdego forum ?
Księżyc dzisiejszej nocy nie pozwalał mi zasnąć...Tak już mam ale zastanawiam się zawsze czy on naprawdę tak na mnie działa czy ja sobie żle w głowie poukładałam i sama się nakręcam
Też zaczynam myśleć o wysiewać ale u mnie warzywniaku nie za duży to wysiewów nie za wiele.
Maryś czy Ty Werbenę patagońską posiadasz w swoich zbiorach ogrodowych....pytam bo miałam w amyum roku pizbierałam nasiona i chciała bym wysiać...Kiedy to zrobić ?
Pozdrawiam Krysia
Księżyc dzisiejszej nocy nie pozwalał mi zasnąć...Tak już mam ale zastanawiam się zawsze czy on naprawdę tak na mnie działa czy ja sobie żle w głowie poukładałam i sama się nakręcam
Też zaczynam myśleć o wysiewać ale u mnie warzywniaku nie za duży to wysiewów nie za wiele.
Maryś czy Ty Werbenę patagońską posiadasz w swoich zbiorach ogrodowych....pytam bo miałam w amyum roku pizbierałam nasiona i chciała bym wysiać...Kiedy to zrobić ?
Pozdrawiam Krysia
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42137
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39
Witam!
Niestety mgły zapanowały nad moją wsią i zaćmienia księżyca nie widziałam, za to w nocy pokój miałam zalany światłem księżyca co mnie parę razy budziło.
Teraz drzewa pokrywa szadź
Dorotko, Krysiu po sześciu latach trudno mi było wyobrazić sobie brak miejsca gdzie mogę znaleźć radę, przyjazne dusze i cudowne zdjęcia ogrodów. Przez moment wpadliśmy w emocje i zaczęliśmy się wymieniać przede wszystkim emailami. Przypomniałam sobie że od gmaila gdzie mam pocztę też dostałam coś o 21 stycznia...nerwowo szukałam i nie mam chyba usunęli, więc nie dziwię się że FO też zareagowało. Dzisiaj po raz pierwszy FB usunął mi oficjalne zdjęcia w sieci podane przez kogoś i rozsyłane od paru dni więc coś jest na rzeczy. Co do innych forów nie będę się wypowiadać, ale jeżeli prawo będzie działało i to nawet wstecz...nie będzie ciekawie. Tylko Ci co mają kasę mogą zatrudnić usuwacza czyli cenzora...czyli pojawią się reklamy, bo jakoś trzeba zarabiać. Nie wiem jak Wy ale mnie okropnie wkurzają reklamy i różne pytania, kwadraciki które nim zacznę coś czytać z uporem muszę likwidować
Dorotko moje papryki ostre się moczą na mokrym ręczniku, werbeny wykonują próby, a reszta w głowie się rodzi Fakt że mój ogród w porównaniu z twoim to dżungla. U Ciebie porządek i przejrzystość ale to wynik terenu i ogrodniczki ...u mnie jedno i drugie inne ale fajnie że mamy różne ogrody!
Krysiu patagońska musi przemarznąć (stratyfikacja) najlepiej wysiej zaraz i ustaw na zewnątrz gdzieś w zacisznym miejscu, a na wiosnę wykiełkuje. U mnie siała się jak wariatka, ale chyba zanadto ją tępiłam i od razu jej miejsce zajęła werbena hastata...las siewek. W. patagońska uchowała się w tunelu więc na powrót wysiałam na grządce na razie jednej. Nie martw się Krysiu będzie dobrze
Na wiosnę białe nawet lubię
Dobrego tygodnia!
Niestety mgły zapanowały nad moją wsią i zaćmienia księżyca nie widziałam, za to w nocy pokój miałam zalany światłem księżyca co mnie parę razy budziło.
Teraz drzewa pokrywa szadź
Dorotko, Krysiu po sześciu latach trudno mi było wyobrazić sobie brak miejsca gdzie mogę znaleźć radę, przyjazne dusze i cudowne zdjęcia ogrodów. Przez moment wpadliśmy w emocje i zaczęliśmy się wymieniać przede wszystkim emailami. Przypomniałam sobie że od gmaila gdzie mam pocztę też dostałam coś o 21 stycznia...nerwowo szukałam i nie mam chyba usunęli, więc nie dziwię się że FO też zareagowało. Dzisiaj po raz pierwszy FB usunął mi oficjalne zdjęcia w sieci podane przez kogoś i rozsyłane od paru dni więc coś jest na rzeczy. Co do innych forów nie będę się wypowiadać, ale jeżeli prawo będzie działało i to nawet wstecz...nie będzie ciekawie. Tylko Ci co mają kasę mogą zatrudnić usuwacza czyli cenzora...czyli pojawią się reklamy, bo jakoś trzeba zarabiać. Nie wiem jak Wy ale mnie okropnie wkurzają reklamy i różne pytania, kwadraciki które nim zacznę coś czytać z uporem muszę likwidować
Dorotko moje papryki ostre się moczą na mokrym ręczniku, werbeny wykonują próby, a reszta w głowie się rodzi Fakt że mój ogród w porównaniu z twoim to dżungla. U Ciebie porządek i przejrzystość ale to wynik terenu i ogrodniczki ...u mnie jedno i drugie inne ale fajnie że mamy różne ogrody!
Krysiu patagońska musi przemarznąć (stratyfikacja) najlepiej wysiej zaraz i ustaw na zewnątrz gdzieś w zacisznym miejscu, a na wiosnę wykiełkuje. U mnie siała się jak wariatka, ale chyba zanadto ją tępiłam i od razu jej miejsce zajęła werbena hastata...las siewek. W. patagońska uchowała się w tunelu więc na powrót wysiałam na grządce na razie jednej. Nie martw się Krysiu będzie dobrze
Na wiosnę białe nawet lubię
Dobrego tygodnia!
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8022
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39
Marysiu
Ale się zdenerwowaliśmy rzekomym wyłączeniem F.O.
Kawał życia mi tu minął i nauczyłam się bardzo dużo.
Szkoda ludzi i wiedzy ogrodniczej zawartej w treści postów.
Wniosek z tego płynie taki ,że zawsze trzeba mieć papierowy kajecik i kontakty zapisane w nim, podobnie w przypadku komórki.
Marysiu szkoda ,że księżyca nie udało się uwiecznić.
Już papryczkę moczysz do wysiania Nie wyciągną się sieweczki
Ale się zdenerwowaliśmy rzekomym wyłączeniem F.O.
Kawał życia mi tu minął i nauczyłam się bardzo dużo.
Szkoda ludzi i wiedzy ogrodniczej zawartej w treści postów.
Wniosek z tego płynie taki ,że zawsze trzeba mieć papierowy kajecik i kontakty zapisane w nim, podobnie w przypadku komórki.
Marysiu szkoda ,że księżyca nie udało się uwiecznić.
Już papryczkę moczysz do wysiania Nie wyciągną się sieweczki
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6837
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39
Marysiu polowałam na "zaćmienie" i zasnęłam Wschód słońca niby od tej gorszej strony całkiem ładny i na horyzoncie jakby ocean Wklepałam adres bloga w zakładki ale to już nie to samo Jestem niespokojna o utratę kontaktów z Tobą Marysiu i innymi osobami na forum. Jak tak można traktować ludzi... niech sobie prostują swoje zwoje mózgowe to robienie ogólnoświatowego kołchozu z pełną cenzurą już mnie dobija.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20161
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39
Witaj Marysiu no i po zaćmieniu i u nas nie było wiele widać, bo zasnute niebo było, a budziłam się od 4 co chwile i latałam po mrozie w koszuli, bo z okna u nas nie widac, oj dobrze, że sąsiadów nie interesował ten księżyc, bo ubaw by mięli
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16641
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39
Marysiu, mam nadzieję, że białe nie tylko wiosną lubisz.
Zaćmienia i ja nie widziałam. Chmury nie pozwoliły , ale przynajmniej się wyspałam. M czuwał i nie miał powodu mnie budzić.
Pozdrawiam.
Zaćmienia i ja nie widziałam. Chmury nie pozwoliły , ale przynajmniej się wyspałam. M czuwał i nie miał powodu mnie budzić.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42137
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39
Witam!
Agnieszko na szczęście wyrok bezterminowo odroczony, a na wybory do UN trzeba iść i słuchać kandydatów
Nie wyobrażam sobie zaprzepaszczenia tego całego dorobku jednym kliknięciem... Tworzyło to tysiące ludzi...bezinteresownie oddając swoją wiedzę
Tak papierowy kajecik jest pożądany i dlatego co wymieniam telefon wszystko spisuję, bo jedno na karcie inne w pamięci telefon i potem trzeba uzupełnić
Troszkę tez żałuję, że nie widać było nie tylko księżyca ale NIC Miałam nadzieję na poranny czerwony księżyc, bo wcześniej nic by mnie z wyrka nie wygnało.
Nasionka puchną i zaraz pójdą do ziemi, bo ostre sieje się wcześnie więc będzie dobrze
Ucałowania Agnieszkowe
Ewciu Nie martw się będzie dobrze, a kontaktu ze mną nie utracisz bo mam Cię na FB i w telefonie! Jak będziemy chciały to się znajdziemy...poza tym jakby co to nawet o 5 rano pukaj w moje okienko!
Ja niestety widzę w UN kolejne RWPG tylko standard życia mamy ciut lepszy, a jak wprowadzą poprawność polityczną i i cenzura wróci tylko wymogi inne!
Iwonko to Ty jesteś większa.... ode mnie ja w zimie nie latam w koszulinie tylko ubieram się zimowo. Jedynie latem w szlafroczku Teraz to i to może mi się urwać...zobaczymy
Lucynko tego białego za oknem mam już dość
No to Ty masz dobrze czujkę w okno wstawiłaś, a sama smacznie spałaś
Ja już wieczorem czytałam i słyszałam prognozy że niebo będzie zachmurzone...i uwierzyłam!
Pozdrawiam serdecznie
Później postaram się znaleźć coś optymistycznego
Agnieszko na szczęście wyrok bezterminowo odroczony, a na wybory do UN trzeba iść i słuchać kandydatów
Nie wyobrażam sobie zaprzepaszczenia tego całego dorobku jednym kliknięciem... Tworzyło to tysiące ludzi...bezinteresownie oddając swoją wiedzę
Tak papierowy kajecik jest pożądany i dlatego co wymieniam telefon wszystko spisuję, bo jedno na karcie inne w pamięci telefon i potem trzeba uzupełnić
Troszkę tez żałuję, że nie widać było nie tylko księżyca ale NIC Miałam nadzieję na poranny czerwony księżyc, bo wcześniej nic by mnie z wyrka nie wygnało.
Nasionka puchną i zaraz pójdą do ziemi, bo ostre sieje się wcześnie więc będzie dobrze
Ucałowania Agnieszkowe
Ewciu Nie martw się będzie dobrze, a kontaktu ze mną nie utracisz bo mam Cię na FB i w telefonie! Jak będziemy chciały to się znajdziemy...poza tym jakby co to nawet o 5 rano pukaj w moje okienko!
Ja niestety widzę w UN kolejne RWPG tylko standard życia mamy ciut lepszy, a jak wprowadzą poprawność polityczną i i cenzura wróci tylko wymogi inne!
Iwonko to Ty jesteś większa.... ode mnie ja w zimie nie latam w koszulinie tylko ubieram się zimowo. Jedynie latem w szlafroczku Teraz to i to może mi się urwać...zobaczymy
Lucynko tego białego za oknem mam już dość
No to Ty masz dobrze czujkę w okno wstawiłaś, a sama smacznie spałaś
Ja już wieczorem czytałam i słyszałam prognozy że niebo będzie zachmurzone...i uwierzyłam!
Pozdrawiam serdecznie
Później postaram się znaleźć coś optymistycznego
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39
Witaj Marysiu,ależ mnie wyprowadziła wczoraj z równowagi wiadomość ,że forum już nie będzie ,nawet nic napisać nie potrafiłam ze złości,ale może to się nie sprawdzi ,bo przecież już nie spacerowalibyśmy po naszych ogrodach codziennie ,byłaby wielka szkoda ,ja też nie widziałam księżyca ,o 4 jeszcze nie spałam ,ale jeszcze nic sie nie działo ,a potem to ja już usnęłam słodko i minęło ,chociaż pogoda była piękna ,ale Boguś pojechał do Krakowa i tam oglądał ,pozdrawiam i buziaczki