Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)
Tak kwiatowe wysiewy u mnie pod koniec tygodnia będą już na całego.
I bazylie oczywiście. Dziś wysiałem drugą i ostatnią partię Exhibition. 
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)
Wituś Bardzo dziękuję za piękne róże i życzenia
Elu "Żono moja...." chyba podrzucę ten temat budowlańcom
Twoje krokusy zebrały się na czas i na pewno sprawiły radość. Moje liliowe ciągle na etapie listków ale żółte co roku nie zawodzą
Z rozsadami tym okresie jest chyba największy problem. W mojej cebuli pojawiła się zgorzel i kilka wypadło, reszta nie chce wychylić się z ziemi. W sobotę oprócz pomidorów wysieję ponownie cebulę.
Wituś Piękna robota,
dla dzielnych pikowników
Dla Ciebie 33 sztuki stracone to niewiele a dla mnie byłoby to więcej niż pół
Jak to wszystko zmienia się, w zależności od punktu siedzenia
Ja z kwiatkami czekam jeszcze kilka dni. Najpierw muszę zrobić miejsce na parapecie. Doniczkowce jeszcze łapią ostatnie promienie słońca przed eksmisją do ciemniejszego pokoju.
Oby szklarenkę można było niebawem wystawić na balkon.
Elu "Żono moja...." chyba podrzucę ten temat budowlańcom
Twoje krokusy zebrały się na czas i na pewno sprawiły radość. Moje liliowe ciągle na etapie listków ale żółte co roku nie zawodzą
Z rozsadami tym okresie jest chyba największy problem. W mojej cebuli pojawiła się zgorzel i kilka wypadło, reszta nie chce wychylić się z ziemi. W sobotę oprócz pomidorów wysieję ponownie cebulę.
Wituś Piękna robota,
Dla Ciebie 33 sztuki stracone to niewiele a dla mnie byłoby to więcej niż pół
Jak to wszystko zmienia się, w zależności od punktu siedzenia
Ja z kwiatkami czekam jeszcze kilka dni. Najpierw muszę zrobić miejsce na parapecie. Doniczkowce jeszcze łapią ostatnie promienie słońca przed eksmisją do ciemniejszego pokoju.
Oby szklarenkę można było niebawem wystawić na balkon.
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)
Zgorzel?
-tfu! lepiej nie zapeszać reszty -cebulki szkoda Małgosiu.
Witku, to już nie mnożarka, tylko szklarenka?
Tak dziś zaszalałam z wygrabianiem z trawy obumarłych źdźbeł, że mam pęcherze na łapkach.
Jutro pewnie będą nowe, bo wyczyściłam dopiero kawałeczek trawnika, ale co tam......
ruch na świeżym
powietrzu to zdrowie.
Jutro przesadzam pomidorki do doniczek, mżonek kupił mi 2 wory innej, nowej ziemi.
Witku, to już nie mnożarka, tylko szklarenka?
Tak dziś zaszalałam z wygrabianiem z trawy obumarłych źdźbeł, że mam pęcherze na łapkach.
Jutro pewnie będą nowe, bo wyczyściłam dopiero kawałeczek trawnika, ale co tam......
powietrzu to zdrowie.
Jutro przesadzam pomidorki do doniczek, mżonek kupił mi 2 wory innej, nowej ziemi.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)
Może być i mnożarka Elu gdzie wszystko co tam będzie rosło mnożyć się będzie wszerz i na wysokość.Jak to kawałeczek trawnika i bąbelki?
Małgosiu a paciemu Ty masz zgorzel w cebuli. Nie za mokro ma? Previcur Cię ratuje bo szkoda sadzonek.
Teraz ważna wieść dla astrowiczów.W poniedziałek 14.03. pora siania astrów według callisthepusowego
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)
Tak jest Malinowy Królu.
Nasionka już czekają w boksach i uśmiechają się z torebek, ja oprócz astrów będę wysiewała cynie, rozumiem, że po wykiełkowaniu można je
przenieść do tunelu.
Ja jutro po pracy zaczynam pikować pomidorki, część wsadzę do pojemników 0,5 l a część do małych kubeczków, ponieważ najczęściej sadziłam po dwie sztuki z odmiany, zaobserwuję ich rozwój.
Pomidorki chciałabym też od razu hartować, ale
brak.
Pozdrawiam Irena
Nasionka już czekają w boksach i uśmiechają się z torebek, ja oprócz astrów będę wysiewała cynie, rozumiem, że po wykiełkowaniu można je
przenieść do tunelu.
Ja jutro po pracy zaczynam pikować pomidorki, część wsadzę do pojemników 0,5 l a część do małych kubeczków, ponieważ najczęściej sadziłam po dwie sztuki z odmiany, zaobserwuję ich rozwój.
Pomidorki chciałabym też od razu hartować, ale
Pozdrawiam Irena
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)
Dasz im Irenko po wzejściu parę dni na zmężnienie co by szoku nie doznały i możesz ich przenieść pamiętając o tym że nocami jeszcze z temperaturą może być różnie.Życzę Ci przyjemnej pikowanki jutro.Ten brak
jest dobijający nie tylko dla naszych roślin. 
U mnie kłopot z doniczkami w domu już się rozładowywuje powoli.Na dniach papryka dostanie eksmisję do mnożarki gdzie będzie miała dobrze bo palę w piecu.Pora na sianie w domu przychodzi na zatrwian.
U mnie kłopot z doniczkami w domu już się rozładowywuje powoli.Na dniach papryka dostanie eksmisję do mnożarki gdzie będzie miała dobrze bo palę w piecu.Pora na sianie w domu przychodzi na zatrwian.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- besia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)
Witajcie
Wituś , jak dobrze że Cię mamy i dzięki temu nie przegapimy odpowiednich terminów siewów naszych kwiatków .
Moja cebulka rośnie i ma się dobrze . Słabo mi wzeszła cebula biała sałatkowa , choć termin przydatności miała do 2017 roku . Wiem , wiem z nasionami cebuli tak bywa . Nie szkodzi wysieję wszystkie do końca i się zobaczy .
Papryki trochę mi się powyciągały , szczególnie te , które wskiełkowały jako pierwsze . Nie mam z papryką za dużego doświadczenia . Podpowiedzcie mi proszę czy przy pikowaniu mogę posadzić je troszkę głębiej ?
Wiem , że potem przy waszdzaniu do gruntu nie lubi być sadzona za głęboko .
Karczochy mają się dobrze . Liści właściwych jeszcze nie widać .
Wituś , jak dobrze że Cię mamy i dzięki temu nie przegapimy odpowiednich terminów siewów naszych kwiatków .
Moja cebulka rośnie i ma się dobrze . Słabo mi wzeszła cebula biała sałatkowa , choć termin przydatności miała do 2017 roku . Wiem , wiem z nasionami cebuli tak bywa . Nie szkodzi wysieję wszystkie do końca i się zobaczy .
Papryki trochę mi się powyciągały , szczególnie te , które wskiełkowały jako pierwsze . Nie mam z papryką za dużego doświadczenia . Podpowiedzcie mi proszę czy przy pikowaniu mogę posadzić je troszkę głębiej ?
Wiem , że potem przy waszdzaniu do gruntu nie lubi być sadzona za głęboko .
Karczochy mają się dobrze . Liści właściwych jeszcze nie widać .
Pozdrawiam, Beata.
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)
Beatko, ja niezbyt się przejmuję tymi korzonkami u papryk, teraz są w małych kubeczkach, przy przesadzaniu do półlitrowych kubków wsadzę głębiej, w tamtym roku też tak robiłam i papryki miałam udane.
Ja za chwilę zaczynam pikowanie, nie są to takie ilości jak u Witusia, ale na wszelki wypadek przyniosłam sobie poduszkę do kuchni pod siedzenie.
Pozdrawiam Irena

Ja za chwilę zaczynam pikowanie, nie są to takie ilości jak u Witusia, ale na wszelki wypadek przyniosłam sobie poduszkę do kuchni pod siedzenie.
Pozdrawiam Irena

- besia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)
Irenko
Dziękuję Ci za odpowiedź .
Wiesz , takie wsparcie jest potrzebne .
Dziękuję Ci za odpowiedź .
Wiesz , takie wsparcie jest potrzebne .
Pozdrawiam, Beata.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)
Irenko pomidorki w sam raz już do pikowania,zaczyna im być ciasno.Napisz jak długo się wysiedziałaś na tej poduszce.
Dziewczynki nie wiem czy siejecie coś z tego,ale ja dziś wysiałem kolejną partię nasion.
-Kraspedia
-Petunia
-Bazylia(sześć odmian)
-Zatrwian wrębny(biały,różowy,limonka,niebieski)żółty za dwa tygodnie bo jest od poprzedników dużo wcześniejszy w kwitnieniu.
-Kocanka(biała i mix)
-Dalia(mix)
-Wilczomlecz
Pomidor z drugiego siewu i papryka powędrowały do mnożarki.Niech się hartują i łapią odrobinę chociaż światła,ale na pewno więcej niż miały w domu.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)
Las Małgoś
Irenko pomidorki śliczne i siane do pudełek-ja teraz też już tylko do pudełek takich lub korytek będę siała.
Dzisiejszy caluśki dzień (z małymi przerwami) zajmowałam sie ogrodnictwem.
Przepikowałam wszystkie pomidorki
Wysiałam:
-niebieskie Astry Blue Moon i Igiełkowe
-Starzec popielaty
-Lewkonia
-Szałwia Muszkatułowa
Jutro siewów ciąg dalszy.
Pozdrawiam resztę tubylców.
Irenko pomidorki śliczne i siane do pudełek-ja teraz też już tylko do pudełek takich lub korytek będę siała.
Dzisiejszy caluśki dzień (z małymi przerwami) zajmowałam sie ogrodnictwem.
Przepikowałam wszystkie pomidorki
Wysiałam:
-niebieskie Astry Blue Moon i Igiełkowe
-Starzec popielaty
-Lewkonia
-Szałwia Muszkatułowa
Jutro siewów ciąg dalszy.
Pozdrawiam resztę tubylców.
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)
Pikowanie na dziś zakończyłam, teraz tylko posprzątać i mogę Mżonka wpuścić do kuchni, bo głodny chodzi.
Niewiele przepikowałam, ale " pochylalam " się nad każdą sadzonką, często szukałam w necie, to tak jak się dużo odmian wysieje.
W tym tempie to pewnie przez tydzień będę pikowała, nie wiem Witku, jak daliście radę tyle sztuk przepikować w jeden dzień.
Niestety, rano do pracy, więc maraton pikowania zacznę po południu.
Słoneczka na jutro życzę
Pozdrawiam Irena
Niewiele przepikowałam, ale " pochylalam " się nad każdą sadzonką, często szukałam w necie, to tak jak się dużo odmian wysieje.
W tym tempie to pewnie przez tydzień będę pikowała, nie wiem Witku, jak daliście radę tyle sztuk przepikować w jeden dzień.
Niestety, rano do pracy, więc maraton pikowania zacznę po południu.
Słoneczka na jutro życzę
Pozdrawiam Irena
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)
Irenko, a co Ty w necie szukałaś podczas pikowania?
W takiej mnożarce u Witka to można pikować na akord, bo miejsca sporo i nie trzeba tak uważać, żeby nie naśmiecić.
W kuchni nie można nabrać takiego rozmachu.
Też się dziś umęczyłam, ale na szczęście skończyłam. 
W takiej mnożarce u Witka to można pikować na akord, bo miejsca sporo i nie trzeba tak uważać, żeby nie naśmiecić.
W kuchni nie można nabrać takiego rozmachu.
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)
U mnie także
brak.Wituś Na zgorzel sama zapracowałam. Zapomniałam otworzyć pudełko do wietrzenia po tym, jak zbyt podłoże przeschło. Było ciemno, mokro i ciepło
Astry sieję 14.03. jak Pan każe
Irenko Piękny przychówek i trzymam kciuki za Twoje siedzenie
Beatko Ja pikowałam papryki w zeszłym sezonie tak pół do centymetra poniżej liścieni. Wyczytałam, że po uszy nie lubią. Z resztą Ekspert już Ci odpowiedział
Elu Szalejesz z tymi siewami. A wyprowadzasz już coś do szklarni?
Ja jakoś w tym roku nie mam weny
Mam jakiś spadek formy w ostatnich dniach- chce mi się ciągle spać i lenistwo mnie ogarnia. Słońce potrzebne nie tylko naszym roślinkom.
Może w sobotę naładuję akumulatory bo zapowiadają nieco promieni życiodajnych
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)
Małgosiu-przedwczoraj było tak ładnie, że wyprowadziłam na dwór bratki, ale reszta siedzi jeszcze w domu.
Do folii zacznę wyprowadzać jak mi miejsca zacznie brakować w domu, na razie regał wszystko pomieścił co nie weszło na parapety. Myślę o postawieniu regału w drzwiach balkonowych, ale to będzie od strony wschodniej i czy światło tam będzie wystarczające?
Do folii zacznę wyprowadzać jak mi miejsca zacznie brakować w domu, na razie regał wszystko pomieścił co nie weszło na parapety. Myślę o postawieniu regału w drzwiach balkonowych, ale to będzie od strony wschodniej i czy światło tam będzie wystarczające?

