Pomidory pod folią cz. 3

[sajmon0609]

Ja pożyczyłem od sąsiada 22kw nagrzewnicę na minimum robi 18 stopni w 40 m2 foliaku, dmucha jak halny

[marcinbb]

Ja mam prąd za darmo, ale nie mam tak długiego przedłużacza (bo pożyczyłem sąsiadowi), aby odpalić jakąś farelkę czy termowentylator:/ A temperatura już spadła do 3,2oC, jak spadnie jeszcze trochę, idę odpalać znicze.

[whitedame]

Ja mam mały foliak, 24 m2 i grzejnik olejowy na 2000wat daje około 15 stopni, chyba że jest przymrozek, to wtedy jakieś 10. Wewnątrz na wysokość metra mąż ogacił styropianem. Będzie dobrze (taką mam nadzieję, bo jakby mi szlag trafił te 200 sadzonek pomidora, 30 papryk, 30 dyń, to bym się mocno wkurzyła).

[Ika2008]

Biała Damo, jak Ty upchnęłaś 200 szt. pomidorów na 24 m kw? I jeszcze całą resztę?

Chyba, że potraktowałaś foliak jako tymczasową przechowalnię dla grunciaków?

[whitedame]

Na stałe rośnie tam 75 pomidorków i 8 miejsc trzymam na melony zaszczepione przeze mnie własnoręcznie na figolistnej dyni. Trochę ciasno, ale przeżyją. Reszta w półlitrowych kubkach męczy się czekając na wysadzenie do gruntu. Ale jak prognozy będą dalej takie niepewne, to jutro zacznę przesadzać je do 2 litrowych donic. Będzie przez to więcej pracy, ale co zrobić, szkoda zaprzepaścić to, co do tej pory zrobiłam.

[massur]

Nie maja trochę za ciasno? Ja do 30 m kw planuję 50 pomidorów i może 1/6 zostanie na resztę roślin, hmm... może nieco gęściej je upchnąć i więcej innych roślin posadzić.

[Ika2008]

Ja mam do dyspozycji pod folią ok.15 m kw. Posadziłam ok. 35 pomidorów, trochę ogórków i jeszcze papryka w planie, która cierpliwie czeka w domu, za wyjątkiem wysadzonych kilku sztuk, które aż prosiĺy o wysadzenie.

[marcinbb]

Hmm, ja do 18 m2 foliaka 3 x 6 m po jednej stronie w 3 rzędach zmieściłem 25 pomidorów i podobny plan mam zrobić po drugiej stronie, zostawiając bardzo wąską ścieżkę na środku, liście pomidorów i tak się obetnie, jednak wszystko musi iść na 1 pęd, a w połowie lipca i tak większość z nas ogłowi pomidory, aby szły w owoce, a nie w zieleninę.
W ubiegłym roku przypadkiem miałem ścieżkę szerokości prawie metra, w tym roku nie chciałem popełnić tego samego błędu, byle wejść albo się wczołgać, zerwać co do zjedzenia i wyjść; pomidorom najlepiej się rośnie, jak ich się nie dogląda, a skoro mam je tylko podlewać raz na 2-3 dni.

Moim zdaniem nie brakuje im miejsca, ale sami oceńcie:


Przepraszam za syf z kubeczkami ale na nich są nazwy odmian które muszę przypisać do roślin.

[whitedame]

Nie maja trochę za ciasno? Ja do 30 m kw planuję 50 pomidorów i może 1/6 zostanie na resztę roślin, hmm... może nieco gęściej je upchnąć i więcej innych roślin posadzić.

Lekko wchodzi tam te 75 sztuk, tzn. po 25 sztuk w trzech rzędach na mijanego (nie umiem rysować) , te melony są nadprogramowe, ale co zrobić, jak mi się tak wiele szczepień udało, szkoda zmarnować. Mam nadzieję, że mi ta zachłanność, aby wsadzić jak najwięcej, nie wyjdzie bokiem.
Chcę Ci też napisać, że rosną tam też Speckled Roman z nasion od Ciebie z 2013r. i są piękne i dorodne.

[massur]

Miło przeczytać, że aktywny udział w akcji wymiany ma sens

A Speckled Roman to wdzięczny pomidor, ma specyficzne liście i poznaję go już na etapie małej sadzonki, krzak nie jest szeroki, a owoców dużo, fajnie wyglądają i są pyszne

[chudziak]

No to u mnie w tym sezonie pomidory i ja tym samym mam luksusy. Na prawie 50 m2 posadziłam niewiele ponad 40 szt. pomidorów i ok 20 szt. papryk. Wsadzę jeszcze ze 2 melony i ze 2 arbuzy.

[ekopom]

Marcinbb, bardzo dobry pomysł z sałatą, chronią pomidory przed drutowcami. Raczej je do siebie wabią i gdy sałata zaczyna więdnąć , to należy w jej szyjce korzeniowej szukać ich.

[ullak]

Poważnie? To moje są całkowicie bezpieczne

[bachus]

Witam.
Dotychczas moja lepsza połowa zajmowała się pomidorkami w szklarni, jednak w tym roku ja postanowiłem przejąć pałeczkę. Jako facet i leniwe zwierzę postanowiłem całkiem inaczej podejść do rzeczy i zrobić sam od początku do końca, poczynając od sadzonek. Pierwsze efekty już widać gołym okiem:

A całość prezentuje się tak:

Pozostało jeszcze rozwiązać podlewanie w sposób automatyczny, ale powoli dam radę.
Jakie zagrożenia niesie z sobą taka uprawa, na co zwrócić szczególna uwagę?

[ekopom]

Że są podgłodzone. Bardziej dąż do takiego pokroju krzaka