Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 2

[Pashmina2006]

Aniu ile tych clemków już nazbierałaś? Czytam że wywalasz truskawki. Może są jeszcze za młode żeby obradzać obficie?

[aneczka1979]

Madziu niektóre truskawki są drugi rok u mnie. Większość z nich sadziłam w tym roku jako maluszki. Wiedziałam, że ilość plonów mnie nie powali w tym sezonie. Niemniej i tak za dużo miejsca zajmują a dają zbyt mało przyjemności.
Mam 37 powojników. I nie zarzekam się, że to już koniec, zbyt dobrze znam siebie.

[Pashmina2006]

Mogłabyś poczekać do następnego sezonu i zobaczyć jak będą wtedy owocować. Albo zmusić je do większego owocowania. Ale przyznaj się. To nie w nic nie winnych truskawach tkwi problem. Szukasz po prostu nowego miejsca do nowych nasadzeń!

[x-sz-i]

aż 37 to żeś zaszalała ja mam aż jednego i choć mi się podobają raczej więcej nie będę ich sadzić inne rośliny mnie bardziej pociągają
Z tymi truskawkami to się przyznaj, że pewnie szukasz nowego miejsca dla powojników

[aneczka1979]

Kochane mam ochotę w miejscu truskawek posadzić krzaki, typu pęcherznica, które będę zaplatać i podsadzić je żurawkami. Nie myślałam o powojnikach w tym miejscu... ale dzięki za podrzucenie pomysłu.

Szosati tak jak mówisz, każdy ma jakiegoś bzika. Ja akurat mam na powojnika.

[Pashmina2006]

No i wszystko jasne. Mydlisz nam oczy słabym owocowaniem, a tu myślę że tylko na to czekałaś hehe. Z odkupieniem działki sąsiada to bardzo dobry pomysł. Myślę że udział w forum będzie skutkował rozciągającą się listą chciejstw. Masz jeszcze coś co da się wyeliminować na rzecz nowych roślin?

[aneczka1979]

Madziu he he he zawsze mogę rozebrać altanę i altankę. Ty to jesteś geniusz! A tak serio to nadal mam sporo trawnika ale jak już niejednokrotnie pisałam mam małe dzieci i muszą mieć przestrzeń. Z drugiej strony nie chciałabym całej działki w bylinach, krzakach itp. Muszę znaleźć jakiś kompromis. Na razie czekam aż krzaczory pod płotem urosną (czyt. zrobią cień) by podsadzić je żurawkami. Uwielbiam żurawki!

[Pashmina2006]

Tak, pamiętam o dzieciach. Ale wiesz ile tu osób mówiło że potrzebuje trawnik? A kończy się to jak zwykle. Czyli jeszcze tylko to. A potem tylko tamto I tak sukcesywnie go ubywa No ale mocno trzymam kciuki żeby z Tobą było inaczej Choć.. właściwie to nie wiem czy chcę je trzymać. Podziwianie coraz to piękniejszych roślin ma wiele plusów...

[aneczka1979]

Madziula Ty to mnie może nie strasz, ok? Sama wiem po sobie, że autentycznie miałam już dawno niczego nowego nie kupować, a tu stale coś... Ach mieć tyle "hektarów" co ty... ech to by było coś... Podaj adres, przyjadę na urlop. Nacieszę się mega przestrzenią.

[Pashmina2006]

Jak patrzę na działki niektórych forumek to i moja wydaje mi się malutka. Ja mam dużą, ale co z tego jak połowę zajmuje staw? Gdybym kopała go dzisiaj.. to bym sobie oczko zrobiła
edit: przyjeżdżaj

[patusia336]

Nie byłam na działce i jakoś kurcze mi było nie po drodze na dodatek mam tak sucho, że jak próbowałam dyptama ruszyc to łopata mi poszła Kotka chwila cierpliwości z nadzieją na deszcz.

[Dorfi]

Aneczka niedługo zostanie powojnikową królową

[aneczka1979]

Madziula ale w oczku karpi by nie było.

Patusiu nie martw się. Ja też nie ukopałam, bo aż żal kopać po południu, by wysłać dopiero następnego dnia. Poczekam aż zacznę poranne zmiany w pracy. A to już niedługo.

A gdzież tam Dorfi! Mnie do niektórych naprawdę jeszcze daleko. ...ale staram się!

Mam Budleje, mam liatry a i tak najbardziej oblepione są jeżówki:

[anym]

Och jak fajnie u Ciebie wszystkie zdjęcia się otwierają
Chwalę jeżówki i te cudne modelki i oczywiście buziaczki zostawiam

[Dorfi]

U mnie motyle do nachyłków przylatują (budleja kwitnie dopiero od kilku dni).