Kota w dołku widziałam
Ogród w słońcu
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogród w słońcu
Wiem, jak nazywa się biały tulipan z B., bo też takie kupiłam
Exotic Emperor. Jest taki ładny, że w tym roku też kupię, jeśli będzie w ofercie.
Kota w dołku widziałam
Kota w dołku widziałam
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3391
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Ogród w słońcu
Sabinko ciekawe odmiany tulipanów
czy znasz może nazwy?
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród w słońcu
Witam baardzo słonecznie po małej przerwie
Córka przyniosła do domu jakieś kichanie, niewinne kaszlenie, a teraz, w ciągu dwóch dni, wszyscy murem kaszlemy jak szaleni. Co prawda wychodzę do ogrodu, ale jedynie w roli pensjonariusza kurortu uzdrowiskowo-wypoczynkowego
nawet nie chcę myśleć o moich wypiekach..będę wszystko robiła na tabletach przeciwgorączkowych
a do tego chorzy, marudzący domownicy..sama radość..
Tak jak wspomniałam humor poprawia pogoda. Brak jakichkolwiek oznak chmur czy krachu pogodowego. Znając życie, zgodnie z tradycją, załamanie pogody nadejdzie w dniu rozpoczęcia majówki, tudzież Górskich Zawodów Balonowych, które od kilku lat odbywają się w Krośnie i ściągają miłośników balonów z całej Europy. Świetna impreza, okraczona wszelakimi koncertami, pokazami lotniczymi i oczywiście możliwością przelotu balonem. Gdyby ktoś miał kiedyś wolny majowy weekend zapraszam, proszę się jednak nie nastawiać na słoneczną pogodę, bo osobiście pamiętam może ze 3-4 lata kiedy było słonecznie..zwykle kropi, pada, grzmi..taka tradycja
Małgoś, Aniu/Ann_30, Aniu/Annes77, Agnieszko, jeśli tyle osób mówi mi że szkodnik, to musi być robal szkodnikiem
Wyłapałam wszystkie w liczbie ponad 20 szt..wszelkie zostały poddane egzekucji w trybie natychmiastowym. Truchło zostawiłam przed rabatą. Inne poskrzypki będą miały nauczkę i ostrzeżenie
Moniko, witam w moich skromnych progach
i zapraszam do odwiedzin. Wszyscy goście są mile widziani
Ewo/Gloriadei, czeremcha, całkiem niezamierzenie stała się pięknym tłem dla ogrodu. nie tylko wygląda niesamowicie, ale właśnie ten zapach
Stasiu, zostawaj tak długo jak masz ochotę. Tulipanami jestem również zauroczona, spodziewałam się misz-maszu, ale to co wyszło, przechodzi moje najśmielsze wyobrażenia. Sasanka faktycznie podarowana od serca, a i śmiechu było co niemiara przy całej sytuacji
Ewo/Ewamaj66, myślę że w tym roku biedrona będzie oblegana przez większość forumowiczów i nie tylko.. sama mam zamiar zapolować na pełne żonkile i szachownice
Joasiu, niestety nazw tulipków nie znam, kilka odmian rozgryzły tutaj dziewczyny, ale ja jakoś głowy do tego nie mam. Jest ich zbyt dużo..może gdybym skupiła się na kilku kolorach..ale jak tu przejść obojętnie jak i ten, i ten, i tamten i jeszcze tutaj..wszystkie się uśmiechają z tych pudełeczek i ostatecznie wychodzę z woreczkiem cebul o wszelakich barwach i kształtach
Wstawiam kilka fotek i biegnę nadrobić kilkudniowe zaległości do waszych ukochanych zakątków

jabłuszko azjatyckie, zakupione w sobotę przez męża.. nadal w doniczce, czeka aż cudownie ozdrowieję..

jeden z moich ulubieńców pokazał pączki..pachnący jaśmin

zakwitła wreszcie kocimiętka

a kupiona niedawno lawenda (nie wiem czy ta odmiana zimuje,ale nie mogłam się oprzeć) ściąga z okolicy pszczoły

pierwszy różany pączek. Rugosy nigdy nie każą długo na siebie czekać

szafirki nadal szaleją

i oczywiście nie może braknąć tulipanów


te ogromne w większości położył deszcz, pozostałe mają smutno zwieszone główki







Tak jak wspomniałam humor poprawia pogoda. Brak jakichkolwiek oznak chmur czy krachu pogodowego. Znając życie, zgodnie z tradycją, załamanie pogody nadejdzie w dniu rozpoczęcia majówki, tudzież Górskich Zawodów Balonowych, które od kilku lat odbywają się w Krośnie i ściągają miłośników balonów z całej Europy. Świetna impreza, okraczona wszelakimi koncertami, pokazami lotniczymi i oczywiście możliwością przelotu balonem. Gdyby ktoś miał kiedyś wolny majowy weekend zapraszam, proszę się jednak nie nastawiać na słoneczną pogodę, bo osobiście pamiętam może ze 3-4 lata kiedy było słonecznie..zwykle kropi, pada, grzmi..taka tradycja
Małgoś, Aniu/Ann_30, Aniu/Annes77, Agnieszko, jeśli tyle osób mówi mi że szkodnik, to musi być robal szkodnikiem
Moniko, witam w moich skromnych progach
Ewo/Gloriadei, czeremcha, całkiem niezamierzenie stała się pięknym tłem dla ogrodu. nie tylko wygląda niesamowicie, ale właśnie ten zapach
Stasiu, zostawaj tak długo jak masz ochotę. Tulipanami jestem również zauroczona, spodziewałam się misz-maszu, ale to co wyszło, przechodzi moje najśmielsze wyobrażenia. Sasanka faktycznie podarowana od serca, a i śmiechu było co niemiara przy całej sytuacji
Ewo/Ewamaj66, myślę że w tym roku biedrona będzie oblegana przez większość forumowiczów i nie tylko.. sama mam zamiar zapolować na pełne żonkile i szachownice
Joasiu, niestety nazw tulipków nie znam, kilka odmian rozgryzły tutaj dziewczyny, ale ja jakoś głowy do tego nie mam. Jest ich zbyt dużo..może gdybym skupiła się na kilku kolorach..ale jak tu przejść obojętnie jak i ten, i ten, i tamten i jeszcze tutaj..wszystkie się uśmiechają z tych pudełeczek i ostatecznie wychodzę z woreczkiem cebul o wszelakich barwach i kształtach
Wstawiam kilka fotek i biegnę nadrobić kilkudniowe zaległości do waszych ukochanych zakątków

jabłuszko azjatyckie, zakupione w sobotę przez męża.. nadal w doniczce, czeka aż cudownie ozdrowieję..

jeden z moich ulubieńców pokazał pączki..pachnący jaśmin

zakwitła wreszcie kocimiętka

a kupiona niedawno lawenda (nie wiem czy ta odmiana zimuje,ale nie mogłam się oprzeć) ściąga z okolicy pszczoły

pierwszy różany pączek. Rugosy nigdy nie każą długo na siebie czekać

szafirki nadal szaleją

i oczywiście nie może braknąć tulipanów


te ogromne w większości położył deszcz, pozostałe mają smutno zwieszone główki







- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogród w słońcu
Strzępiaste
W tym roku nie daruję, poszaleję w cebulach, bo mnie zazdrość zżera. Gdzie nie spojrzę, tam tulipany 
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogród w słońcu
Sabinko zdrowiej szybciutko wraz z rodzinką,majówka czeka
Dziś mam ładną pogodę,trawkę skosiłam i już wygląda lepiej.
Pączek rugosy cudo jaki wyprostowany
I kolorek :)Tulipanów strzępiastych nie mam,ale po Twoich fotkach na pewno kupię,biały wymiata
Zdrówka
Pączek rugosy cudo jaki wyprostowany
Zdrówka
- gracha
- 1000p

- Posty: 4328
- Od: 23 maja 2012, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogród w słońcu
Sabinko zdrówka dla Całej rodzinki, tulipanki prześliczne pokazałaś , najbardziej mnie urzekły białe ,uwielbiam je w tym kolorze ,jaśmin jak zakwitnie daj mi powąchać
, zapach mojego dzieciństwa 
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród w słońcu
Dziewczyny, jestem na półmetku biszkoptowym
rano ledwo żywa wstałam z łóżka obudzona huczeniem startujących balonów..Niebo wyglądało cudnie, a dzieciaki mimo porannego chłodu i pokasływania pootwierały okna i podziwiały ten niezwykły spektakl..naliczyliśmy 34 załogi...szkoda, że małżonek zostawił aparat w biurze. Jutro spróbuję nadrobić i złapać dla was kilka widoczków.
Ewuś, jak już nie raz wspominałam: tulipanów nigdy za wiele
A te strzępiatki mają w sobie takie coś, że zachwycają. Pewnie przez to misterne wykończenie
Aniu, zdrowieję przy piekarniku..zaczęłam dzisiaj biszkopty, bo boję się, że zostawiając na jutro, (ewentualnie sobotę rano) nie wydolę..tak więc opróżniam gripexa i biorę się za pieczenie i miksowanie, miksowanie i pieczenie
pogoda póki co też piękna..aż dziwne, przecież to majówka
Grażynko, długo szukałam tego konkretnego jaśminu. Mają różne odmiany od pełnych, których kwiaty wprost zachwycają, przez różowe, które były dla mnie ciekawą nowością, aż po piękne wielkokwiatowe, bardzo zbliżone do tego tradycyjnego, tyle że nie pachniały
Wreszcie dopadłam mój wymarzony i za skarby świata nie wymienię na powyższe cudeńka. ten zapach..lata błogiego dzieciństwa i beztroski 
Ewuś, jak już nie raz wspominałam: tulipanów nigdy za wiele
Aniu, zdrowieję przy piekarniku..zaczęłam dzisiaj biszkopty, bo boję się, że zostawiając na jutro, (ewentualnie sobotę rano) nie wydolę..tak więc opróżniam gripexa i biorę się za pieczenie i miksowanie, miksowanie i pieczenie
Grażynko, długo szukałam tego konkretnego jaśminu. Mają różne odmiany od pełnych, których kwiaty wprost zachwycają, przez różowe, które były dla mnie ciekawą nowością, aż po piękne wielkokwiatowe, bardzo zbliżone do tego tradycyjnego, tyle że nie pachniały
- MariaWy
- 1000p

- Posty: 2031
- Od: 3 lip 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogród w słońcu
Tulipany strzępiaste białe przepiękne
podobają mi się wszystkie ale te białe są naprawdę cudo,
Irysy już u Ciebie kwitną ? moje dopiero zaczynają te niskie.
Irysy już u Ciebie kwitną ? moje dopiero zaczynają te niskie.
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród w słońcu
Ciesze się, że pogoda dopisała i balony mogły "powirować" ku niebu
Szkoda tylko, że choroba zatrzymała was w domu, ale zdrowie najważniejsze
Hihihi...też mam tulipany z B. i żałuję, że nie kupiłam wszystkich odmian, jakie mieli w ofercie.
Szkoda tylko, że choroba zatrzymała was w domu, ale zdrowie najważniejsze
Hihihi...też mam tulipany z B. i żałuję, że nie kupiłam wszystkich odmian, jakie mieli w ofercie.
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród w słońcu
Sabinko ta lawenda przezimuje i owszem ale tylko wtedy gdy ją na zimę wykopiesz z gruntu i przezimujesz w chłodniejszym pomieszczeniu.
Ja też polowałam na pachnącego jaśminowca. I mam! Radośc nie trwała wiecznie, gdyż jako jedyny jest zaatakowany przez czarne robale, pokroju mszyc. Oprysk zrobiony. Zobaczymy na ile się zda.
Tak... tulipanów zdecydowanie nigdy za wiele. U mnie aż jeden. I to nie kwitnący.
Spokojnych wypieków Ci życzę.
P.S. Piękny kolor lakieru do paznokci.
Ja też polowałam na pachnącego jaśminowca. I mam! Radośc nie trwała wiecznie, gdyż jako jedyny jest zaatakowany przez czarne robale, pokroju mszyc. Oprysk zrobiony. Zobaczymy na ile się zda.
Tak... tulipanów zdecydowanie nigdy za wiele. U mnie aż jeden. I to nie kwitnący.
Spokojnych wypieków Ci życzę.
P.S. Piękny kolor lakieru do paznokci.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogród w słońcu
Sabinko i jak dzisiejsze samopoczucie? U mnie zimno brrr,ale będąc dziś na zakupach kupiłam wiszącą truskawkę,chociaż tak humorek poprawiłam
Miłego
Miłego
- merymg
- 200p

- Posty: 401
- Od: 4 mar 2013, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród w słońcu
Witaj balonowo
Widzę, że u Ciebie jeszcze tulipanki , u mnie jeszcze jedne rozwkwiatają pozostałe przy takiej temperaturze kończą szybciej kwitnienie
Powodzenia w pieczeniu i zdrówka
Widzę, że u Ciebie jeszcze tulipanki , u mnie jeszcze jedne rozwkwiatają pozostałe przy takiej temperaturze kończą szybciej kwitnienie
Powodzenia w pieczeniu i zdrówka
Małgoś
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród w słońcu
Jak tam po długim weekendzie? Pogoda dopisała czy tak jak u nas zrobiło się nieciekawie i baardzo zimno
póki co przymrozków nie ma i mocno ściskam kciuki aby tak już pozostało. Rano udało mi się zrobić obchód okazuje się że oprysk na mszyce zadziałał bezbłędnie
trup gęsto ściele się wokół krzaczków i oby tak pozostało.
Marysiu, białe tulipany mają w sobie taką nieskazitelność i lekkość. Nie sposób ich nie lubić
Irysy niskie zaczęły bardzo szybko i niestety bardzo szybko chcą kończyć
Iwonko, niestety nie było szans żeby udać się na lotnisko. A szkoda, bo dzieci nastawiały się już od kilku tygodni..Za to dzisiaj udajemy się wreszcie do lekarza, bo tak długi kaszel to nawet dla mnie coś podejrzanego
Aniu/ aneczka1979, aż wróciłam się do zdjęcia na ten kolor paznokci, bo już myślałam, że gdzieś odprysło i wyłazi kolor ziemisto-rabatowy
tak podejrzewałam, że ta lawenda raczej nie przezimuje w gruncie..trudno, jak nie zapomnę wykopać to będę miała za rok, jeśli przemarznie to dokupię wąskolistną sprawdzoną
Aniu/Annes77, samopoczucie od piątku bez zmian..Katar, kaszel i gratis zaczynają o sobie dawać znać zatoki..Dzisiaj na moment wyszłam przed dom i przeszył mnie taki wiatr, że poczułam że żyję. Okropieństwo, gdzie ten ciepły maj??
Małgoś, balony podziwiałam przez okno- mam około kilometr do lotniska więc widoki były niesamowite. Tulipany i u mnie wyglądają jak nieszczęścia..szczególnie po sobotnim deszczu. Teraz tylko czekać na lilie i róże..pierwsze pączki już wypatrzyłam
zerknijcie proszę na żółtaśne tulipanki z poprzedniej sesji zdjęciowej (te na samym końcu), obecnie przyjmują takie kolorki:

już niedługo będziemy "szamać" pierwsze swoje owocki


czosnek niedźwiedzi w pełni rozkwitu

dopiero niedawno dowiedziałam się, że to małe coś rosnące w trawiastym buszu to dąbrówka

goździki szykują prawdziwą rewię w tym roku

kobea ma już ponad metr..i szaleje dalej...w doniczce


pierwszy liliowiec..nie znam nazwy. Jest żółty i przepięknie pachnie

Czekamy na łubin..z własnego siewu

mak wschodni, pęcznieje w oczach



piwonia majowa, w tym roku zdążyła w maju

powojnik od Stasi- Vyvyan Penell..nadal w doniczce

wszystko się zagęszcza..aż strach co to będzie jak powycinam niedobitki tulipanowe

truskawy pewnie będziemy jeść w maju

mam jeszcze jedno pytanko, czy korony po przekwitnięciu można wycinać czy tylko je skrócić i czekać aż same przyschną??
Marysiu, białe tulipany mają w sobie taką nieskazitelność i lekkość. Nie sposób ich nie lubić
Iwonko, niestety nie było szans żeby udać się na lotnisko. A szkoda, bo dzieci nastawiały się już od kilku tygodni..Za to dzisiaj udajemy się wreszcie do lekarza, bo tak długi kaszel to nawet dla mnie coś podejrzanego
Aniu/ aneczka1979, aż wróciłam się do zdjęcia na ten kolor paznokci, bo już myślałam, że gdzieś odprysło i wyłazi kolor ziemisto-rabatowy
Aniu/Annes77, samopoczucie od piątku bez zmian..Katar, kaszel i gratis zaczynają o sobie dawać znać zatoki..Dzisiaj na moment wyszłam przed dom i przeszył mnie taki wiatr, że poczułam że żyję. Okropieństwo, gdzie ten ciepły maj??
Małgoś, balony podziwiałam przez okno- mam około kilometr do lotniska więc widoki były niesamowite. Tulipany i u mnie wyglądają jak nieszczęścia..szczególnie po sobotnim deszczu. Teraz tylko czekać na lilie i róże..pierwsze pączki już wypatrzyłam
zerknijcie proszę na żółtaśne tulipanki z poprzedniej sesji zdjęciowej (te na samym końcu), obecnie przyjmują takie kolorki:

już niedługo będziemy "szamać" pierwsze swoje owocki


czosnek niedźwiedzi w pełni rozkwitu

dopiero niedawno dowiedziałam się, że to małe coś rosnące w trawiastym buszu to dąbrówka

goździki szykują prawdziwą rewię w tym roku

kobea ma już ponad metr..i szaleje dalej...w doniczce


pierwszy liliowiec..nie znam nazwy. Jest żółty i przepięknie pachnie

Czekamy na łubin..z własnego siewu

mak wschodni, pęcznieje w oczach



piwonia majowa, w tym roku zdążyła w maju

powojnik od Stasi- Vyvyan Penell..nadal w doniczce

wszystko się zagęszcza..aż strach co to będzie jak powycinam niedobitki tulipanowe

truskawy pewnie będziemy jeść w maju

mam jeszcze jedno pytanko, czy korony po przekwitnięciu można wycinać czy tylko je skrócić i czekać aż same przyschną??
- gracha
- 1000p

- Posty: 4328
- Od: 23 maja 2012, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogród w słońcu
Sabinko kiedy wysiewałaś łubin,dlatego pytam bo ja w tym roku wysiałam i jestem ciekawa kwitnienia w tym czy na przyszły rok mogę się spodziewać

- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogród w słońcu
Zawody balonowe mówisz, a wiesz, że mam gdzieś tak w głębi serca skryte marzenie- lot balonem, ale taki z prawdziwego zdarzenia i ciężko o takie w moich okolicach. Może kiedyś
Tulipanowy szał trwa, aż się wierzyć nie chce, że jeszcze u Ciebie dają taki spektakl.
Życzę zdrówka i przytulam gorąco pomimo chłodu za oknami
Tulipanowy szał trwa, aż się wierzyć nie chce, że jeszcze u Ciebie dają taki spektakl.
Życzę zdrówka i przytulam gorąco pomimo chłodu za oknami

