Aprilkowy las cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

Jolu, Ty tak nie szalej, bo pogoda nie jest najkorzystniejsza do prac ogrodowych. Mnie tak w piatek przewialo, ze walnely mi korzonki i jestem niezdolna do zycia :twisted:
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

Jola, jak ja Cie rozumiem. Też przez brak czasu robie kiedy mogę nie patrząc na pogodę. Pocieszę Cię, że też w piatek pracuję i w sobotę również. :roll:
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10747
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

Jolcia u Igi widziałam hostę Fire and Ice, pomyślałam od razu o tobie i ... sobie kupiłam ;:215 ;:306
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

Ewuś ale ja musiałam opielić ciupinkę bo wysadzałam przypołudniki pilnie, bo się utopiły w plastikowej szufladce do której je wysiałam ;:306 Taka była ulewa a ja je zostawiłam na tarasie zamiast pod dachem.
Magda, nie masz co zerkać na tą pogodę, tak szybko im się zmienia że może być wszystko, no poza śniegiem :evil:
Danusiu, to że pieliłam absolutnie nie jest jednoznaczne z tym że chwastów brak. Przeciwnie, zrobiłam miejsce żeby nowe poszalały po deszczu ;:224 Zupełnie się nie krępują. Już mi się z kompostownika wysypuje ;:131
Marzenko, jakoś się trzymam, nie choruję. Prędzej to wczorajsze przemoknięcie odchoruję niż ogród. Tam świadomie ubieram się odpowiednio. A wczoraj to skleroza, ulewa a ja bez parasola ;:124
Julek, to niedobrze,oj niedobrze. Korzonki bolesne, wiem bo zdarzały mi się nie raz. Kuruj się skarbie ;:168 Podobno skórka z kota jest dobra :lol: Żaden kociarz nie czyta ;:306
Beatko, to łączę się w bólu. Na szczęście w piątek nie trzeba opłacać parkometru :tan Chabazia można za to kupić niezłego ;:306
Monika, długo trwało zanim doszłam do siebie po Twoim poście ;:306 ;:306 Ale makijarz bezpowrotnie stracony :;230 Jeszcze do Igi nie dotarłam, chyba mnie zmotywowałaś bo mi z 6 sztuk brakuje.

Tylko gdzie ja mam tego linka do niej ;:223
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10747
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

O ja, przeze mnie makijarz spłynął, to masz za to linka do Igi: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 3#p1418023
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

Po chabazia wybieram sie jutro, trzeba sobie jakos nagrodzic godziny stracone w pracy. :wink:
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

Monia dzięki ;:196 właśnie znalazłam ;:306
Beatko, ja chyba się wstrzymam. Mało zabawne oglądanie w deszczu. Próbowałam i nic nie wybrałam ;:306 To już wolę pielić :;230
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

Witaj Jolu,ja też walczę z tymi głupimi chwastami,ale to walka z wiatrakami tyle mam jeszcze roślin przesadzić coś nowego ułożyć a pozostałe rabaty tak zarastają,że ja z tym ogrodem to do jesieni nie zdążę ;:223
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

Marto, bardzo dziękuję za przepisy na ekologiczne opryski ;:168 Nie zawsze chemia to dobry pomysł. Chciałabym raczej ograniczyć i dopiero w ostateczności.
U mnie zielono po deszczach baaardzo, niekoniecznie od roślinek odmianowych ;:306 ;:306 Może jutro coś poskubię w ramach odstresowania, bo piątek niestety w robocie ;:131
Ale wszystkim pracującym w tym czasie w ogródkach życzę miłego i słonecznego weekendu ;:3

Obrazek Azalia japońska rozpoczyna kwitnienie. To pierwsze tak obfite. W zeszłym roku miała trzy kwiatki a dwa lata temu nic.
Obrazek

Obrazek

Obrazek Hosta NN nr 1 Ktoś zna?

Obrazek NN nr 2 do identyfikacji

Obrazek NN nr 3. Jest ogroooomna.
Zdjęcie porównawcze z poprzedniczką która jest raczej średniakiem.
Obrazek

Obrazek Hosta Carnival

Obrazek Hosta Halcyon

Obrazek Hosta Aurea

Obrazek Hosta NN nr 4

Obrazek Hosta NN nr 5. Pozostałe mam raczej zidentyfikowane. Wszystkie młode więc dopiero teraz jak się pokażą mogę potwierdzić czy zgadzają się tym co myślałam że sadzę ;:306

I pozostałości

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek Dąbrówka po deszczach się rozłożyła...wygląda jak niebieskie słoneczko

Obrazek Dzwoniki Takion Blue, niedługo będą :tan

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek pierwsze kwiaty szałwii

Obrazek Jedna dąbrówka zakwita na biało ;:oj

Obrazek Firletka kwiecista. Dopóki nie została przez koleżanki tutaj zidentyfikowana, była bezlitośnie pielona jako zielsko..
Obrazek kule rozchodnika olbrzymiego. Uwielbiam go i planuję dosadzić większe ilości

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek perukowce

Obrazek

Obrazek I nawet krzewuszce nie przeszkadza cień. Z pewnością kwitnie mniej obficie ale kwitnie.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek A oto chluba mojego M, hortensja pnąca

Obrazek

Pomyśleć że jeszcze trzy tygodnie temu była taka:
Obrazek

To była rabata Południowa czyli najbardziej zacieniona :;230 Przegląd kolejnych będzie w pozostałych odsłonach. Zapraszam
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10747
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

Weź ty więcej host nie pokazuj bo znowu będę o tobie myśleć ;:306
Ale masz rację - cudne są, bardzo mi się podobają ich liście i już mam kilka fajnych ;:215
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

Sliczne masz hosty - lubie ta zielenine bardzo ;:167 Z opryskami, to jest jak "babka wrozyla", niektore rosliny za nia nie przepadaja. Zauwazylam, ze naprzyklad niektore odmiany roz daja sobie lepiej rade bez oprysku niz z opryskiem. Taki Abraham na ten przyklad, ktory jest uznawany za podatna roze i ktorego przesadzilam 2 lata temu, bo chorowity byl w zeszlym sezonie nie chorowal wcale a zapomnialam zrobic mu oprysk, bo rosnie tam gdzie nie widze. Ta moja teorie potwierdzila jedna z Rozanek i u niej Abraham tez nie jest pryskany a ma piekny egzemplarz, bo zauwazyla ze tego nie lubi.
Awatar użytkownika
agatka123
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4159
Od: 23 sty 2011, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

Jolu slicznie w tym Twoim lesie ;:167
Hosty jak marzenie , czosnki , krzewuszki , hortensje .... mogłabym tak wyliczać bez końca .
Pozdrawiam i udanego weekendu życzę ;:196
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

Moniko przepraszam, zapomniałam o Twoich ulubienicach Fire and Ice. Niestety nie mam ich nowych fotek bo nic się nie zmieniły ;:306

Julek, jak też polubiłam hosty, szczególnie że w tym cieniu nic innego by nie rosło ;:223
Opryski robię tylko jak się coś dzieje. Jeszcze mi się nie udało żadnych prewencyjnych wykonać. Dlatego pomyślałam o prewencyjnych naturalnych, wzmacniających. Zobaczymy jaki będzie efekt. A po opryskaniu na skoczka Lykkefundy czyste. Zobaczymy czy nie wróci diabelstwo. Teraz będę pryskać florovitem na wzmocnienie wszystko jak leci. Planuję jeszcze kupić rosahumus. Mam wrażenie że pomaga, trudno to jednoznacznie stwierdzić po jednym sezonie stosowania...
A z tymi opryskami możesz mieć rację. Ja jeszcze za krótko jestem zielonozakręcona żeby się wypowiadać.
Agnieszko/Agatko bardzo dziękuję ;:196 Nie da się nawet porównać z Twoim dopracowanym i dopieszczonym ogródkiem ale z pewnością pochwały mobilizują ;:180 Już sam fakt że chce Ci się do mnie zajrzeć jest dla mnie bardzo miły ;:170

Teraz dla miłych gości moje Rh i azalie. Malutko tego na razie ale ciągle przybywa. Obecnie kwitną Nova Zembla, Roseum Elegans, Silber Wolke i dwa różowe NN należące do wyższych i z bardziej okrągłymi liśćmi. Oraz azalia japońska i azalia wielkokwiatowa Gibraltar.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek Już mocno zmęczona azalia Gibraltar ale ciągle kwitnie

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek Niestety masę kwiatów już straciła przez te ulewne deszcze

Wspomnieniem są już azalia Soir de Paris i Cunningham's White

Obrazek

Obrazek CW przekwitły zanim porobiłam im zdjęcia
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

RH i azalie - to są rośliny, które najbardziej lubię w Twoim leśnym ogrodzie... pięknie Ci kwitną, Jolu!
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

Jolu rozpływam sie w zachwytach nad azaliami i różanecznikami.....ależ piękne....... Twój ogród to dla nich prawdziwy raj :D
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”