Kroplik tygrysi to moja słabość. Na piasku niezbyt rośnie w czasie upałów. Byliny wybitnie odporne na wszystko
W cieniu brzozy
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: W cieniu brzozy
U mnie ledwie coś pokropiło. Teraz już sucho , ale ponuro. Wiatr ledwo dmucha . Spokojnie jest.
Kroplik tygrysi to moja słabość. Na piasku niezbyt rośnie w czasie upałów. Byliny wybitnie odporne na wszystko
Musisz po przekwitnięciu szybko usunąć kwiaty. Szczególnie krwawnik , jak raz dasz mu się wysiać będzie uciążliwym chwastem na kilka lat 
Kroplik tygrysi to moja słabość. Na piasku niezbyt rośnie w czasie upałów. Byliny wybitnie odporne na wszystko
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: W cieniu brzozy
Tadku, to mnie zmartwiłeś informacją o uciążliwości krwawnika
. Chciałam go posiać tuż przy wejściu na posesję. Panuje tam totalna patelnia, wszystkie inne byliny w tym miejscu nie sprawdziły się.
Pozdrawiam Hala
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: W cieniu brzozy
Krwawnik urośnie na kamieniu, gwarantuję Ci to .
Musisz tylko w porę ściąć kwiaty i wyłącznie spalić . Nie rzucaj na kompost.
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: W cieniu brzozy
Bo zasiejesz krwawnik na całym ogrodzie i wtedy dopiero będziesz miała ubaw
To ten sam gatunek krwawnika , który rośnie przy drodze. Czerwony i różowy to tylko odmiany barwne.
Tam ma o wiele trudniejsze warunki , a radzi sobie bardzo dobrze.
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: W cieniu brzozy
Dobrze, że mnie ostrzegłeś. Będę postępowała według twoich wskazań
.
Pozdrawiam Hala
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: W cieniu brzozy
Mnie nikt nie ostrzegł i już od kilku lat mam nasiane.
Nawet tam gdzie koszę nie ginie.

- hala67
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: W cieniu brzozy
Tadku, no to ja Cię teraz ostrzegam
Żebyś widział co na moim trawniku rośnie
Krwawnik pospolity, mniszek... no i moje ukochane stokrotki.
Żebyś widział co na moim trawniku rośnie
Pozdrawiam Hala
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: W cieniu brzozy
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: W cieniu brzozy
Śliczny masz trawnik
. Bardzo lubię stokrotki na trawniku. Kupiłam nasiona aby dosiać u mnie. Gorzej jak rozsiewają się na grządkach kwiatowych. Wtedy jest dopiero zabawa
...przeszukałam wszystkie zdjęcia i znalazłam tylko takie:

...przeszukałam wszystkie zdjęcia i znalazłam tylko takie:

Pozdrawiam Hala
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: W cieniu brzozy
Coś za coś . Tam gdzie stokrotki i mniszki rozpanoszyły się , trawy nie uświadczy. Mniszki drżyjcie , uzbroiłem się w nóż do szparag i pójdziecie do beczki na ,,nalewkę''
Stokrotki zostaną , przy koszeniu rozsiewają się po całym trawniku. 
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: W cieniu brzozy
Czytałam o gnojowicy z mniszka. Ponoć zawiera dużo potasu a podlewanie nią wzmacnia rośliny, pomaga też w tworzeniu próchnicy. W jakim rozcieńczeniu ją stosujesz 
Pozdrawiam Hala
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: W cieniu brzozy
Do beczki pakuję co się da. W większości to pokrzywy, mniszek , czasami żywokost i okazyjnie kurzak czy krowiak. Mieszanka pioronująca.
Nie mam sztywnej recepty na stosowanie. Zależy to od potrzeby konkretnej rośliny, zasobności i wilgotności gleby . Najbardziej ,,żarłoczne '' dostają 1-5 w czasie deszczowej pogody. ,,Młodzież'' i mające mniejsze potrzeby 1-12 a nawet 1- 20.
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: W cieniu brzozy
U nas gnojowice robimy głównie z pokrzywy /czasem dodajemy skrzyp i nagietek/.
Pozdrawiam Hala
-
MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: W cieniu brzozy
Tadku, Halinko, Wasze trawniki są przepiękne, zupełnie w moim guście. W naszym wielkim ogrodzie mamy właśnie takie "trawniki" i wcale z tym nie zamierzamy walczyć.
Jak już dojdziemy do ładu z przeorganizowaniem układu ogrodu, to mamy w planach częste koszenie tylko szlaków komunikacyjnych, a reszta będzie utrzymywana w formie kwietnej łąki, koszonej 2-3 razy w roku.
Tadku, mam wyhodowane z nasion kolorowe krwawniki, czy one tez mi się rozsieją?
U mnie mniszek ze smakiem wcinają kury - naprawdę wybierają go spomiędzy innych zieleninek, więc ja już im sam mniszek przez ogrodzenie przerzucam i są zachwycone.
A z krwawnika, tego zwykłego, białego, co to wszędzie rośnie i nawet "na kamieniu" to robię kompocik do oprysków przeciw chorobom grzybowym - działa znakomicie.
Jak już dojdziemy do ładu z przeorganizowaniem układu ogrodu, to mamy w planach częste koszenie tylko szlaków komunikacyjnych, a reszta będzie utrzymywana w formie kwietnej łąki, koszonej 2-3 razy w roku.
Tadku, mam wyhodowane z nasion kolorowe krwawniki, czy one tez mi się rozsieją?
U mnie mniszek ze smakiem wcinają kury - naprawdę wybierają go spomiędzy innych zieleninek, więc ja już im sam mniszek przez ogrodzenie przerzucam i są zachwycone.
A z krwawnika, tego zwykłego, białego, co to wszędzie rośnie i nawet "na kamieniu" to robię kompocik do oprysków przeciw chorobom grzybowym - działa znakomicie.


