Postacie z książek

[ewa321]

Klementyna Kopp

[Ewelina]

Brawo !!! nie sądziłam ,że aż tak łatwo pójdzie

[ewa321]

Było łatwo, bo lubię panią komisarz
Wypadałoby powiedzieć, że to cykl kryminałów "Lipowo" Katarzyny Puzyńskiej.

Trochę klasyki
Główny bohater podpowiada koledze, jak skutecznie 'urwać się' z wojska

"Najlepiej zrobisz (...) gdy zaczniesz udawać idiotę. Był jeden sprytny człowiek,
wykształcony i uczony, profesor szkoły handlowej.
Dezerterował z frontu, i za to miano mu wytoczyć bardzo uroczysty proces (...)
a on wykręcił się z tego sianem.
Udawał po prostu dziedzicznie obciążonego (...) bo ...
jego ojciec był alkoholikiem i zmarł śmiercią samobójczą przed jego narodzeniem,
matka była prostytutką i też się upijała, aż wreszcie umarła na delirium.
Młodsza siostra utopiła się, starsza rzuciła się pod pociąg,
brat skoczył z kolejowego mostu, dziadek zamordował swoją żonę, oblał się naftą i podpalił,
druga babka włóczyła się z Cyganami i otruła się w więzieniu zapałkami (...)
siostrzenica ze strony ojcowskiej wyskoczyła w Wiedniu z okna szóstego piętra,
on zaś sam jest przez to bardzo zaniedbany w wychowaniu."

Chyba za łatwa zagadka, ale to jedna z moich ulubionych powieści

[Ewelina]

To ten prostoduszny, jowialny człowiek :



Dzielny wojak Szwejk ( z powieści Jaroslava Haszka) . Klasyka - baaardzo lubię.

[ewa321]

No jak żywy
Byłaś w tym 'Svejku'
Domyślam się, że zamówiłaś ciemne piwo, "bo w Wiedniu też dziś mają żałobę"

[Ewelina]

W tym "SZWEJKU" byłam, to piwiarnia w Czeskim Krumlov'ie. Ciemne piwo owszem piłam (no bo ta żałoba , wiadomo ) , choć piwoszem nie jestem- wyszłam jednak z założenia ,że nie można być w Watykanie i nie widzieć papieża...
A dobry wojak to taki klasyk, który od lat się broni. Czytałam książkę, widziałam dwie ekranizacje , a przed laty nawet spektakl w poznańskim teatrze - zawsze bawił i wzruszał.


Teraz z innej beczki :
Młoda dziewczyna przybywa do swego nowego domu w dużym mieście. To dom jej niedawno poślubionego męża, człowieka statecznego, majętnego i sporo od niej starszego. Zarówno mąż jak i jego siostra zachowują się w stosunku do przybyłej dziwnie i oschle. Dziewczyna musi odnaleźć się w nowej dla niej sytuacji, dostosować do panujących w rodzinie męża rygorów, z czasem odkryć rodzinne sekrety?
O kogo chodzi ?

[ewa321]

To ja poproszę o koło ratunkowe,
bo tym razem bez podpowiedzi tonę

[Ewelina]

Bardzo proszę :
Rzecz dzieje się w XVII w. Bohaterka ma osiemnaście lat , jej małżonek ( poślubiony miesiąc wcześniej) jest od niej o prawie dwadzieścia lat starszy.Poznała go ...korespondencyjnie. Zgodnie z umową przybywa teraz do jego domu, by wieść życie u boku małżonka.Spotkanie małżonków nie jest udane , dalekie od wyobrażeń młodej dziewczyny,a mąż nie pojawia się w jej sypialni przez kolejne dni...
Snuje się więc sama po wielkim, ponurym domu, rozmawiając jedynie z służbą(niespecjalnie gadatliwa ) i niemiłą siostra męża.
Wreszcie pewnego dnia otrzymuje dziwny podarunek - drewnianą kopię domu , w którym teraz mieszka ( taki "domek dla lalek" ).

[ewa321]

Coś mi gdzieś świtało, ale nie do końca
A to dlatego, że dopiero się do tej książki przymierzam.
Zwinęła mi ją sprzed nosa koleżanka ...
"Miniaturzystka" może

[Ewelina]

Brawo ! Dobrze ci "świtało". Chodziło rzeczywiście o PETRONELLĘ OORTMAN - bohaterkę powieści J.Burton "Miniaturzystka"

[ewa321]

Nie jestem pewna, czy mogę dać nową zagadkę,
bo niby poprzednią rozwiązałam, ale książka tak 'nie do końca' przeczytana
Jakby co - to możesz mnie Ewelina zdyskwalifikować

Pomysł na głównego bohatera tej książki autor oparł
na losach jednego z bohaterów mitologii greckiej.
Podobieństwo jest spore, a poza tym fabuła książki
przypomina normalnie tragedię antyczną

To może od razu podpowiem że autor wielu powieści nie napisał.
Jego ulubiona forma literacka to ... dramat

[onectica]

a ten autor jest żywy?

[ewa321]

Lucy - autor już nieżywy jest

[onectica]

Jeden mi pasuje, ale że on dramaturg?.... Prozy znam ze cztery, dramatu ani jednego
Ten od szklanych domów?

[ewa321]

To może tak - to autor obcojęzyczny, powieści ze 4 - to się zgadza
Jego dramaty nie są u nas zbyt znane.
Bohater tej konkretnej powieści jest inżynierem, bardzo samotnym inżynierem.
Zresztą w innych powieściach tego autora bohaterowie są również zwykle bardzo samotni.