Ogródek Gosi cz.5
- Agatra
- 500p

- Posty: 678
- Od: 23 lis 2009, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/Płock
Re: Ogródek Gosi cz.5
Małgosiu ja na Agrę nie przyjadę- pracuję niestety.
Kasia
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.5
Gosia, ja niestety też nie mogę. W tym czasie mam imprezy.
Nie rozdwoję się niestety.
No, ale może w przyszłym roku wybierzemy się z Kasią, jak nie na Agrę to do Bożenki, to może i do Ciebie.
Nie rozdwoję się niestety.
No, ale może w przyszłym roku wybierzemy się z Kasią, jak nie na Agrę to do Bożenki, to może i do Ciebie.
- Helen
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1874
- Od: 30 sie 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogródek Gosi cz.5
Gosiu ,ale Ty chyba masz wszystkie kwiaty w ogrodzie.Bujne, okazałe.
Widzę ,że zrobiłaś sobie rabatkę przed szpalerem tuii?
Ja też zaczynam nasadzenia przed tujami, ale na razie tak powoli się wychylam.
Widzę ,że zrobiłaś sobie rabatkę przed szpalerem tuii?
Ja też zaczynam nasadzenia przed tujami, ale na razie tak powoli się wychylam.
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz.5
Ale piękne te tujki... aż się proszą o oprawę kwiatów
Przeczekasz.... ciut uszczkniesz trawniczka
Hm.... Wygląda na to, że grzeczne Goldenki omijają zapory z symbolicznych patyczków.... Czy tak?
Hm.... Wygląda na to, że grzeczne Goldenki omijają zapory z symbolicznych patyczków.... Czy tak?
Re: Ogródek Gosi cz.5
Takiego tulipanowego powojnika to ja jeszcze nie widziałam - nawet na zdjęciu. Ale jest piękny, bajeczny 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.5
Helenko, ja chyba mam naprawdę wszystkie kwiaty, ale ich nie widać
Giną w powodzi.Najlepeij jednak sadzić dużo roslin jednego gatumku. Są bardziej widoczne.
A ja chcę mieć wszystkie i wychodzi miszmasz
Tak naprawdę wszystkich nie mam, ale dużo.
Izuś, Goldenki są grzeczne. Jak widzą patyczki to wiedzą, że tam nie wolno.
Omijają z daleka. Śmiać mi się chce jak rozpędza się na jednym końcu płotu, zapomina o zaporze i gwałtownie hamuje w ostatniej chwili. Jak na filmach rysunkowych.
Mam taką nadzieję, że właśnie na tle tego żywopłotu będzie widać kwiaty. No, ale muszę poczekać. Na razie wszystko malutkie.
Izuniu, polecam tego powojnika. Jest bezproblemowy, bon wiosną ścinasz do ziemi wszystkie pędy. Także nie masz problemu z przemarzaniem. Powojnik nazywa się Duches of Albany
Giną w powodzi.Najlepeij jednak sadzić dużo roslin jednego gatumku. Są bardziej widoczne.
A ja chcę mieć wszystkie i wychodzi miszmasz
Tak naprawdę wszystkich nie mam, ale dużo.
Izuś, Goldenki są grzeczne. Jak widzą patyczki to wiedzą, że tam nie wolno.
Omijają z daleka. Śmiać mi się chce jak rozpędza się na jednym końcu płotu, zapomina o zaporze i gwałtownie hamuje w ostatniej chwili. Jak na filmach rysunkowych.
Mam taką nadzieję, że właśnie na tle tego żywopłotu będzie widać kwiaty. No, ale muszę poczekać. Na razie wszystko malutkie.
Izuniu, polecam tego powojnika. Jest bezproblemowy, bon wiosną ścinasz do ziemi wszystkie pędy. Także nie masz problemu z przemarzaniem. Powojnik nazywa się Duches of Albany
- maryla-56_56
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3381
- Od: 16 kwie 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.5
Gosiu śliczne ujęcia ogrodu pokazałaś, lubię takie.
Nie tylko pojedyncze kwiatki. Która to werbena patagońska?

Nie tylko pojedyncze kwiatki. Która to werbena patagońska?
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.5
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródek Gosi cz.5
Gosiu piękne zdjęcia...na żywo jeszcze piękniejsze widoczki...werbena patagońska rosnąca w szpalerze mnie zauroczyła ,warto ją siać co roku,w większych ilościach...efekt murowany...
Niestety przemarza i u mnie,w cieplejszych rejonach...
Dziękuję Ci za miłe przyjęcie...M pozdrawia serdecznieMam nadzieję,że rewizyta na 100% gwarantowana...
Dziękuję Ci za miłe przyjęcie...M pozdrawia serdecznieMam nadzieję,że rewizyta na 100% gwarantowana...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- LaViol
- 500p

- Posty: 957
- Od: 11 lip 2010, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogródek Gosi cz.5
Gosiu, przytargałam Ci z wystawy Chitalpę taszkiencką ;)
Darowane trzeba posadzić i przy okazji dookoła nową rabatę zrobić ;)

Darowane trzeba posadzić i przy okazji dookoła nową rabatę zrobić ;)
"Żyj prosto. Konsumuj mniej. Myśl więcej...", "Być człowiekiem znaczy: każdego dnia starać się być lepszym."
Aktualny Niedoskonały, ale mój cz.2
Aktualny Niedoskonały, ale mój cz.2
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Ogródek Gosi cz.5
Gosiu, pospacerowałam twoimi słonecznymi ścieżkami. Schyłku lata u ciebie nie widać. Barwnie i różnorodnie.
Masz rację, że w większych grupach nasadzenia bardziej widoczne, ależ o ile ciekawiej pochylić się nad każdym drobiazgiem. Podziwiać w różnych porach. Na pewno nie ma nudy. Ja tam lubię misz - masz. Więcej się zmieści
Mam od niedawna werbenę. Jak się u ciebie sprawuje?
Prezenty
Masz rację, że w większych grupach nasadzenia bardziej widoczne, ależ o ile ciekawiej pochylić się nad każdym drobiazgiem. Podziwiać w różnych porach. Na pewno nie ma nudy. Ja tam lubię misz - masz. Więcej się zmieści
Mam od niedawna werbenę. Jak się u ciebie sprawuje?
Prezenty
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.5
Nelu, to ja się bardzo cieszę, że mogłam Cię u siebie gościć.
Mam nadzieję, że mimo wszystko (warunki noclegowe) będzie ją miło wspominali, bo ja tak.
Rewizyta pod bardzo dużym znakiem zapytania.
Nocy za mało na gadanie
Werbena nie jest taka zła. Jak wiesz ja ją traktuję jak astry, czyli zostawiam na zimę, a potem rozsiewam gdzie bądź.
Viola, dzięki
Już rośnie i ma się dobrze
Teraz będę tworzyła wirtualną rabatę
Justynko, masz rację, że więcej roślin się zmieści jeśli kupujemy pojedyncze egzemplarze. No,ale faktycznie wprowadza to trochę chaosu.
Powoli dojrzewam do zmian, ale to trochę potrwa.
Z werbeną jest jak z roślinami jednorocznymi. Trzeba zebrać nasionka i wysiać wiosną.
Tylko wymagają stratyfikacji.
Ja nie zbieram nasion, tylko zostawiam całe rośliny na zimę. Sprzątam dopiero wiosną, przy okazji rozsiewają je gdzie trzeba.
Tylko jak się ma werbenę pierwszy raz to trudno je rozpoznać.
Mam nadzieję, że mimo wszystko (warunki noclegowe) będzie ją miło wspominali, bo ja tak.
Rewizyta pod bardzo dużym znakiem zapytania.
Nocy za mało na gadanie
Werbena nie jest taka zła. Jak wiesz ja ją traktuję jak astry, czyli zostawiam na zimę, a potem rozsiewam gdzie bądź.
Viola, dzięki
Już rośnie i ma się dobrze
Teraz będę tworzyła wirtualną rabatę
Justynko, masz rację, że więcej roślin się zmieści jeśli kupujemy pojedyncze egzemplarze. No,ale faktycznie wprowadza to trochę chaosu.
Powoli dojrzewam do zmian, ale to trochę potrwa.
Z werbeną jest jak z roślinami jednorocznymi. Trzeba zebrać nasionka i wysiać wiosną.
Tylko wymagają stratyfikacji.
Ja nie zbieram nasion, tylko zostawiam całe rośliny na zimę. Sprzątam dopiero wiosną, przy okazji rozsiewają je gdzie trzeba.
Tylko jak się ma werbenę pierwszy raz to trudno je rozpoznać.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.5
Igor, na razie nie ma perspektyw na nowe rabaty.
No, ale może kiedyś.....
Staram się, żeby zawsze coś kwitło.
Teraz u mnie prym wiodą astry.
No, ale może kiedyś.....
Staram się, żeby zawsze coś kwitło.
Teraz u mnie prym wiodą astry.
- Józef
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2324
- Od: 26 mar 2006, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chrzanów
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz.5
Margo'ś..na 72 stronie jest fotka mieczyków..obsadziłem je w koło aksamitkami i stoją na baczność mimo że mają ponad półtora metra.Z wczasów faktycznie nicibo nawet muszę wrócić z urlopu..po tygodniu...a niewilele brakowało a byłbym w Płocku..nasi tam pracowali ale dziadka już na delegację nie wysyłają..
..też żałuję że mieszkasz tak daleko i nie możesz nas odwiedzić...
..też żałuję że mieszkasz tak daleko i nie możesz nas odwiedzić...
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogródek Gosi cz.5
Ja się zaklinałam ostatnio u Szmita,że już nie będę uszczuplać trawnika, a wczoraj cały dzień przygotowywałam miejsce na nowe chciejstwa z agry.Gorzej jak nie dostanę to,czego chcę,wtedy miejsce poczeka do wiosny na zakupy u Szmita.









