Marzenko ja nie wyobrażam sobie, aby tego forum miało nie być, jak przeczytałam tę informację, to zrobiło mi się bardzo smutno i miejsca nie mogłam sobie znależć, tu jest tylu wspaniałych ludzi, tyle ciekawych informacji, pięknych ogrodów, roślin i aranżacji i w ogóle
Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715
Agnieszko, czekając na wytęsknioną wiosnę "buszuję" po internecie w poszukiwaniu swoich "chciejstw", a że zawsze przy okazji jeszcze coś w oko wpadnie, to już trochę się tego nazbierało, więc teraz myślę gdzie to posadzę, jak to wszystko zacznie przychodzić
, ale ile radości już nie mogę się po prostu doczekać. Muszę zebrać to wszystko w całość to napiszę na co czekam.
Marzenko ja nie wyobrażam sobie, aby tego forum miało nie być, jak przeczytałam tę informację, to zrobiło mi się bardzo smutno i miejsca nie mogłam sobie znależć, tu jest tylu wspaniałych ludzi, tyle ciekawych informacji, pięknych ogrodów, roślin i aranżacji i w ogóle
Marzenko ja nie wyobrażam sobie, aby tego forum miało nie być, jak przeczytałam tę informację, to zrobiło mi się bardzo smutno i miejsca nie mogłam sobie znależć, tu jest tylu wspaniałych ludzi, tyle ciekawych informacji, pięknych ogrodów, roślin i aranżacji i w ogóle
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715
Ja już nie mogę chorować na chciejstwa,bo jak dostane to,co zamówiłam to bedę sadzić pietrowo.
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715
Gosiu, to zupełnie tak samo jak ja
, właśnie się nad tym zastanawiałam jak wykorzystać maksymalnie dany kawałek ziemi i wymyśliłam, że innego wyjścia nie ma jak piętrowo, a jeszcze wybieram się na Gardenię, chociaż nie bardzo mi pasuje muszę tam, bo właśnie tam umówiłam sie na odbiór niektórych roślinek, a jak już tam będę to wiadomo .....
Szkoda tylko, że zabraknie mi czasu na na spotkanie forumowiczów, na które bardzo się cieszyłam, ale nie przewidziałam, że właśnie na ten dzień dostanę zaproszenie na osiemnastkę chrześniaka więc będę się uwijać jak w "ukropie". Prawdopodobnie o 9.00 już wyjadę, żeby na 10.00 być już w środku (a jeszcze muszę załatwić sobie wolną sobotę) najdłużej do 14.00 szybki powrót, obiad, chwila na "zrobienie siebie" i wyjazd, bo na 17.00 powinnam być, a muszę jeszcze dojechać więc pewnie i tak się spóźnię, a właściwie spóźnimy, bo piszę tak jakbym jechała sama, a i na Gardenii i na osiemnastce będę razem z moim M, my już tak mamy, że wszędzie razem, wszystko razem, jakby nie było super, że po tylu latach wciąż

Szkoda tylko, że zabraknie mi czasu na na spotkanie forumowiczów, na które bardzo się cieszyłam, ale nie przewidziałam, że właśnie na ten dzień dostanę zaproszenie na osiemnastkę chrześniaka więc będę się uwijać jak w "ukropie". Prawdopodobnie o 9.00 już wyjadę, żeby na 10.00 być już w środku (a jeszcze muszę załatwić sobie wolną sobotę) najdłużej do 14.00 szybki powrót, obiad, chwila na "zrobienie siebie" i wyjazd, bo na 17.00 powinnam być, a muszę jeszcze dojechać więc pewnie i tak się spóźnię, a właściwie spóźnimy, bo piszę tak jakbym jechała sama, a i na Gardenii i na osiemnastce będę razem z moim M, my już tak mamy, że wszędzie razem, wszystko razem, jakby nie było super, że po tylu latach wciąż
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715
no to kochana może gdzieś się na siebie napatoczymy
- kocham to słówko
bo ja też ide w sobotę i gdzieś koło 10-10.30
no musisz załatwiać dni wolne a mi przymusowo dano dzień wolny......miałam iść we wtorek na miesięczną do pracy na tylko 6 godzin ale to zawsze coś i .........guzik, się dowiedziałam, że bedzie za dużo osób i mam wolne.......
jako jedyna ze wszystkich 
bo ja też ide w sobotę i gdzieś koło 10-10.30
no musisz załatwiać dni wolne a mi przymusowo dano dzień wolny......miałam iść we wtorek na miesięczną do pracy na tylko 6 godzin ale to zawsze coś i .........guzik, się dowiedziałam, że bedzie za dużo osób i mam wolne.......
- marzena06
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3064
- Od: 4 cze 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715
No to ładnie ,a tak myślałam o spotkaniu z Toba na Gardeni - ale może choć na chwilkę wpadniemy na siebie 
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715
Myślę, że gdzieś na siebie "wpadniemy" w końcu będziemy buszować głównie po ogrodniczych, sprawdzałam plan Gardenii wydaje mi się, że przede wszystkim pawilon 7/8, a kiermasz ogrodniczy w 6 jak będę wiedziała coś więcej to jeszcze przed samą wystawą napiszę 
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715
Witaj Ilono
Wpadłam w odwiedziny
i jestem pod ogromnym wrażeniem
Masz niesamowitą ilość kwiatów !!! Ale też musisz mieć chyba znakomite podłoże
Twoje roślinki są takie jędrne i dorodne, że jestem w szoku.
Poza tym chwila buszowania u ciebie i zdaje się, że dotychczasowa koncepcja mojego cieku wodnego legła w gruzach. Co poniektórzy będą pewnie zadowoleni
Twoja maszyna do szycia spowodowała, że mój stary magiel wyląduje jako ciek
Pozdrawiam serdecznie
Wpadłam w odwiedziny
Poza tym chwila buszowania u ciebie i zdaje się, że dotychczasowa koncepcja mojego cieku wodnego legła w gruzach. Co poniektórzy będą pewnie zadowoleni
Pozdrawiam serdecznie
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715
Fajnie, że moje pomysły mogą być też inspiracją dla innych, ja również czasami ogladając inne ogrody co nieco podpatruję. Moje roślinki nie mają niestety za ciekawej ziemi, ale staram się jak mogę, bardzo się cieszę, że Ci się podobają. Co do cieku wodnego na mojej działce oczywiście, to ja mam troszkę inny pomysł, częściowo już nawet zrealizowany, ale pracy jeszcze trzeba. Kiedy mój M budował grillowędzarnię wymysliłam sobie, że jego tył będzie ala kaskadą, ala fontanną sama nie wiem jak to nazwać
. Kamienie są już wmurowane, a pomiędzy nimi ( w środku) chyba rurka(dokładnie nie wiem) umożliwiająca póżniej spływanie wody z góry po tych kamieniach do małego oczka, którego jeszcze nie ma
. Jakaś pompa jakaś wysepka a może mały mostek, planów i pomysłów mam co niemiara niestety wszystko oprócz pracy ( którą po prostu uwielbiam, jeśli chodzi o ogród) wiąże się z finansami więc zobaczymy czy w tym roku się uda. Jak znajdę zdjęcie to przy okazji wstawię.
pozdrawiam
Ilona
pozdrawiam
Ilona
- marzena06
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3064
- Od: 4 cze 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715
Ha już to widzę Ilonko u Ciebie z przody grill ,a jego tył będzie ala-kaskadą coś do ochłody ,ale kombinujesz ,chyba bedę e zmuszona pofatygować się osobiście do Ciebie
przy okazji buziaki z okazji dzisiejszego święta

- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715
Dzięki Marzenko za buziaczki, kombinuję, kombinuję
, a tak naprawdę to, te pomysły są już w mojej głowie od pewnego czasu, ale jak już pisałam nie wszystko niestety bez kasiory da się zrobić więc to co można i owszem, reszta musi poczekać. Oczywiście na kawkę zapraszam jakby inaczej najwyżej zastaniecie mnie w ferworze "walki"
. Mam nadzieję, że przedtem jeszcze spotkamy się na Gardenii, a to już niedługo
zgadamy się jeszcze na pw.
- cykada
- 50p

- Posty: 99
- Od: 18 lut 2011, o 13:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715
Wpadłam podziękować za wysłane nasionka.
Obejrzałam ogród. Piękne kwiaty i krzewy .
Ślicznie zagospodarowany teren.Moc kwiatów i te rabatki
Podoba mi się szalenie wierzba chyba hakuro i krzewuszka.
Rzuciła mi się też w oczy fajna ścieżka z plastrów drzewa.Nie jest śliska po deszczu??
Może kiedyś też będę mogła pokazać tak dopracowany ogród jak twój.
Chciałam zapytać czy pieski nie robia duzych szkód?
Mam labladorkę i dwa kocury po prostu szaleją.
Koty krzaki pomidorów atakowały ,chodzą za mną krok w krok
Są zazdrosne chyba ,że poświecam czas roślinkom.
Obejrzałam ogród. Piękne kwiaty i krzewy .
Ślicznie zagospodarowany teren.Moc kwiatów i te rabatki
Podoba mi się szalenie wierzba chyba hakuro i krzewuszka.
Rzuciła mi się też w oczy fajna ścieżka z plastrów drzewa.Nie jest śliska po deszczu??
Może kiedyś też będę mogła pokazać tak dopracowany ogród jak twój.
Chciałam zapytać czy pieski nie robia duzych szkód?
Mam labladorkę i dwa kocury po prostu szaleją.
Koty krzaki pomidorów atakowały ,chodzą za mną krok w krok
Są zazdrosne chyba ,że poświecam czas roślinkom.
Dom z dzieciństwa
Pozdrawiam Monika:)
Pozdrawiam Monika:)
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715
Dzięki Moniczko za odwiedziny, cieszę się, że Ci się u mnie podoba, chociaż ja wciąż twierdzę, że jeszcze dużo pracy przede mną, ale z tego co widzę to my już tak po prostu mamy
.
Nie zauważyłam, aby ta ścieżka była śliska może dlatego, że to prawdziwe drewno, a nie podróba z plastiku, bo takie właśnie widziałam i stąd wziął się ten pomysł. O pieskach już gdzieś pisałam, że raczej szkód nie robią, a gdy powstaje nowa rabata lub wsadzam roślinkę o którą sie boję to robimy specjalne płotki, ogrodzenia, aż sie nie przyzwyczają albo dopóki to cosik nie urosnie tak, że nie połamia. Oglądając moje zdjęcia można je gdzie niegdzie zobaczyć, gorzej z kotami i dlatego ich nie mam choć strasznie lubię, bo są okropnie na nie zawzięte.
A teraz pierwsza próba wstawienia zdjęcia z Picasa

zasypane śniegiem pnące truskawki w doniczkach
Nie zauważyłam, aby ta ścieżka była śliska może dlatego, że to prawdziwe drewno, a nie podróba z plastiku, bo takie właśnie widziałam i stąd wziął się ten pomysł. O pieskach już gdzieś pisałam, że raczej szkód nie robią, a gdy powstaje nowa rabata lub wsadzam roślinkę o którą sie boję to robimy specjalne płotki, ogrodzenia, aż sie nie przyzwyczają albo dopóki to cosik nie urosnie tak, że nie połamia. Oglądając moje zdjęcia można je gdzie niegdzie zobaczyć, gorzej z kotami i dlatego ich nie mam choć strasznie lubię, bo są okropnie na nie zawzięte.
A teraz pierwsza próba wstawienia zdjęcia z Picasa
zasypane śniegiem pnące truskawki w doniczkach
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715
Udało się !!!
Więc jeszcze kilka odsłon w zimowej szacie, zdjęcia wykonane wczoraj o godz 15.00
Zanim jednak to nastąpi najpierw ogromne buziaki
dla Elki (kajpej), która podała dokładną instrukcję
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 5&start=84 i dzięki Jej dodatkowej pomocy przebrnęłam przez te wszystkie "zawiłości"

krokusowy wąż

żarnowiec

z Bajrą w tle

świerk

Bajra

Engel

białobok

tata z córeczką razem
Więc jeszcze kilka odsłon w zimowej szacie, zdjęcia wykonane wczoraj o godz 15.00
Zanim jednak to nastąpi najpierw ogromne buziaki
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 5&start=84 i dzięki Jej dodatkowej pomocy przebrnęłam przez te wszystkie "zawiłości"
krokusowy wąż
żarnowiec
z Bajrą w tle
świerk
Bajra
Engel
białobok
tata z córeczką razem
- sylwana85
- 500p

- Posty: 734
- Od: 21 lut 2011, o 10:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowa Dęba
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715
Piękne pieski
I jak im dobrze w śniegu 

