Od teraz i mojej pozwolę rosnąć jak chce
Pustynni strażnicy - Spy
- eikoden
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1057
- Od: 12 kwie 2011, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Pustynni strażnicy - Spy
Ładnie wyciągnęło echewerie, ja to skracałem jak przekraczała 20 cm .. ale kwitnie i to ładnie
Od teraz i mojej pozwolę rosnąć jak chce
Od teraz i mojej pozwolę rosnąć jak chce
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Pustynni strażnicy - Spy
Widzę, że też lubisz aloesy
u mnie parę padło na strychu, nie zdążyłam ich ewakuować 
fajne to włochate drzewko, w sumie już mu nie dużo brakuje do tego z linku
, powodzenia 
fajne to włochate drzewko, w sumie już mu nie dużo brakuje do tego z linku
- Spy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1860
- Od: 25 lip 2009, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Pustynni strażnicy - Spy
Mają to coś =) Ja swoje zimą trzymam na parapecie, bezpieczniej bo w miarę stała temperatura przy oknie 16-18°C i wtedy raz w miesiącu mogę im kapnąć trochę wody, jak zalecają. Stratę na pewno odbijesz nowościami, sam myślę jeszcze ze dwa nieduże gatunki nabyć. Z kalansze zobaczymy, póki co maluszek w doniczce 4x4.
Pozdrawiam i słońca życzę, bo coś mało go, a kaktusy usychają z tęsknoty za wystawieniem na balkon
Pozdrawiam i słońca życzę, bo coś mało go, a kaktusy usychają z tęsknoty za wystawieniem na balkon
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
/Pustynni Strażnicy/
- Spy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1860
- Od: 25 lip 2009, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Pustynni strażnicy - Spy
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
/Pustynni Strażnicy/
- chaveiro
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1135
- Od: 26 sie 2011, o 17:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytom, Śląsk
Re: Pustynni strażnicy - Spy
Bardzo ładna roślinka, a dodatkowo liście kształty mają podobne do naturalnych kryształów/minerałów (w sensie, że są takie jakby oszlifowane), niech ładnie rośnie
Re: Pustynni strażnicy - Spy
Dawno mnie u Ciebie nie było
. Ależ Ci się Echeveria rozrosła
.
Twój nowy ostatni nabytek wygląda jakby był z lekka cięty scyzorykiem
. Piękność 
Twój nowy ostatni nabytek wygląda jakby był z lekka cięty scyzorykiem
- Spy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1860
- Od: 25 lip 2009, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Pustynni strażnicy - Spy
Tak, właśnie dlatego ta roślinka mi się tak spodobała. Dzięki za wizytę 
Dorzucam fotkę Aeonium, które w miarę odzyskało już formę po zimie oraz kiełkujące nasiona opunki od eikoden'a.
.
.
Uploaded with ImageShack.us
Dorzucam fotkę Aeonium, które w miarę odzyskało już formę po zimie oraz kiełkujące nasiona opunki od eikoden'a.
.
.Uploaded with ImageShack.us
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
/Pustynni Strażnicy/
Re: Pustynni strażnicy - Spy
Aeonium też Ci się rozrosło

- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Pustynni strażnicy - Spy
Czy to małe zdjęcie Aeonium to ta sama roślinka, co na dużym? To małe troszkę mizerne
Jeśli tak wyładniało po zimie, jak na zdjęciu większym, to gratuluję.
- Spy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1860
- Od: 25 lip 2009, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Pustynni strażnicy - Spy
Tak, to ta sama roślinka. Stale produkuje teraz nowe ładne listki, a te starsze ze spodu -marne i wyciągnięte- wysusza i zrzuca. Stroi się na sezon.
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
/Pustynni Strażnicy/
- Spy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1860
- Od: 25 lip 2009, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Pustynni strażnicy - Spy
Siewki, sieweczki.. E. subdenudata z wcześniejszego i późniejszego siewu oraz gymnolki (czekam na jeszcze jedną partię).
.
.

Images uploaded with ImageShack.us
Jest problem z G. bozsingianum. W tamtym roku P205 nie wzeszło żadne, nawet po przesuszeniu, teraz VS19 też nic.
Chyba powinienem czymś zakwasić. Na pewnej czeskiej stronce hodowca napisał, że jeden gatunek bez kwaśnego podłoża nie wzejdzie (o ile dobrze to sobie przetłumaczyłem).
.
.
Images uploaded with ImageShack.us
Jest problem z G. bozsingianum. W tamtym roku P205 nie wzeszło żadne, nawet po przesuszeniu, teraz VS19 też nic.
Chyba powinienem czymś zakwasić. Na pewnej czeskiej stronce hodowca napisał, że jeden gatunek bez kwaśnego podłoża nie wzejdzie (o ile dobrze to sobie przetłumaczyłem).
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
/Pustynni Strażnicy/
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20344
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Pustynni strażnicy - Spy
G. bozsingianum siałem w swoim czasie - wschodziło bez problemów jak inne.
Mam je zresztą do teraz.
Mam je zresztą do teraz.
- Spy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1860
- Od: 25 lip 2009, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Pustynni strażnicy - Spy
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
/Pustynni Strażnicy/
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20344
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Pustynni strażnicy - Spy
Sporo porcji posiałeś.
Jak widzę gymnokalicja to Twoje ulubione roślinki. Też je lubię, dlatego się cieszę.
Oczywiście życzę powodzenia w dalszej opiece nad maluchami!
Jak widzę gymnokalicja to Twoje ulubione roślinki. Też je lubię, dlatego się cieszę.
Oczywiście życzę powodzenia w dalszej opiece nad maluchami!
- Spy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1860
- Od: 25 lip 2009, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Pustynni strażnicy - Spy
Bardzo mi podeszły. Już od pierwszego malucha kupionego w kwiaciarni, wiedziałem, że tych roślin będę mieć więcej.
Najbardziej cieszy mnie, jak roślina rośnie, dostaje nowych cierni i nabiera budowy. Dlatego myślę, że wysiew jest dla mnie najlepszą opcją. W ubiegłym roku nie wyszło, ale chyba wiem dlaczego.
Nie zastosowałem środka p. grzybom, za często odsłaniałem, raz przypaliłem i w efekcie osłabione siewki dopadła choroba.
Tym razem powinno być lepiej.
Najbardziej cieszy mnie, jak roślina rośnie, dostaje nowych cierni i nabiera budowy. Dlatego myślę, że wysiew jest dla mnie najlepszą opcją. W ubiegłym roku nie wyszło, ale chyba wiem dlaczego.
Nie zastosowałem środka p. grzybom, za często odsłaniałem, raz przypaliłem i w efekcie osłabione siewki dopadła choroba.
Tym razem powinno być lepiej.
hen_s pisze: Oczywiście życzę powodzenia w dalszej opiece nad maluchami!
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
/Pustynni Strażnicy/




