Moja kwitnąca radość - Aska cz.1

[Aska]

Jak większość roślinnych maluchów.

[Jadzia1]

Asiu do malw później dodaję patyki bo jakby trochę powiało i popadało to wszystkie by leżały , to jeszcze nie jest ich wielkość którą potrafią osiągnąć
Co lilii to nazwy nie znam , ale pachnie rzeczywiście cudnie .
Miłego dnia

[ZENOBIUSZ]

Asiu piękny masz ogród ,barwny i kolorowy,dzisiaj spaceruje w nim z przerwami aby
moc przyjrzeć się mu dokłanie.

[ZosiaM]

witaj Asiu

[mag]

Asiu, co do linka od Tadeusza - oni nie sprzedają w detalu, ale http://www.pracowniaogrodnicza.pl/ to jest ich przedstawiciel. Zrobiłam tam jesienią zakupy i muszę powiedzieć, że mają świetny materiał.

[ZosiaM]

Magdo czy i ja mogę skorzystać z tej stronki

[mag]

Zosiu, to sklep dla wszystkich. Podałam linka, bo byłam bardzo zadowolona z zakupów u nich. Wprawdzie ceny dość wysokie, ale i roślinki dostałam dorodne, kwitnące, zdrowe. Zobaczymy jak będą się sprawowały w następnym sezonie

[minismok]

Witaj Asko ..bliska

zachwyciły mnie szarotki!.......masz żywiołową róznorodnośc w ogrodzie i rózniaste zakatki

rózniaste ale bez róz ....i tutaj musimy z Hanuś nad Tobą popracować

cmokasy sasiedzkie i.........

te są najcenniejsze ......bo nie wszystko złoto co sie swieci

cmokasy

[Aska]

Magda - dzięki za linka
smoczyca - w przyszłym roku zakupy różane gwarantowane. Marzą mi się białe piękności, np. 'Boule de Neige' czy 'Winchester Cathedral' a przede wszystkim 'Kent'... Pożyjemy, zobaczymy. Znajdźcie mi jakąś pachnącą biel, to wygrzebię spod ziemi

[mag]

I na dodatek jeszcze odporną na choróbska - też się podpisuję pod tą prośbą

[Elizabetka]

Z białych to jeszcze "Ilse Krohn superior" i Snow Ballet"
Oj te nasze plany...ale cierpliwie czekamy.

[liska]

Z białych to jeszcze "Ilse Krohn superior"

Podpisuję się... jak ona pachnie
http://www.helpmefind.com/plant/l.php?l=2.3370.0&tab=10

trzy pierwsze zdjecia moje

[Aska]

Piękna! No to kolejna róża na liście...

[Elizabetka]

Gdzie tam kolejna ....do wiosny jeszcze się uzbiera.

[Kocina]

Asia - przepraszam że ja tak ni z gruchy nie z pietruchy, ale kiedyś już chciałam podpytać Cię dokładniej: ze stratyfikacją chodzi o to, żeby nasiona trochę przemarzły? Bo później lepiej kiełkują? Czy niektóre w ogóle bez tego nie wzejdą? Pamiętam że gdzieś wspominałaś o stratyfikacji, stąd pytanie.