Czereśnia i wiśnia - choroby i szkodniki część 1
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8130
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Czereśnia - choroby i szkodniki
Ha! Objawy podobne jeśli chodzi o kwiaty.
Rak- na wiosnę porażone pąki nabrzmiewają ale nie rozwijają się. Zamierają wraz z otaczającą je korą. Kwiaty też brunatnieją i zamierają. Na zawiązkach owoców występują brunatne, gnilne plamy i zawiązki zamierają. Na liściach ukazują się najpierw wodniste a później brunatne plamy, tkanka się wykrusza. Na korze porażonych gałęzi widoczne są spękania. Czasem obejmuje cały obwód pnia. Kora w tym miejscu obumiera, następuje wyciek gumy. Jeśli takie zrakowacenie nastąpi w rozwidleniu konarów może uschnąć całe drzewo.
Jeśli jest silne porażenie- drzewo pod topór, jeśli niewielkie to wycinać konary.
Monilioza (brunatna zgnilizna drzew pestkowych), występuje masowo, gdy podczas kwitnienia jest wilgotna pogoda. Kwiaty gwałtownie brązowieją i zamierają.
Bejrut, tyle znalazłam w swoich zapiskach, więcej muszisz poszukać w necie.
Rak- na wiosnę porażone pąki nabrzmiewają ale nie rozwijają się. Zamierają wraz z otaczającą je korą. Kwiaty też brunatnieją i zamierają. Na zawiązkach owoców występują brunatne, gnilne plamy i zawiązki zamierają. Na liściach ukazują się najpierw wodniste a później brunatne plamy, tkanka się wykrusza. Na korze porażonych gałęzi widoczne są spękania. Czasem obejmuje cały obwód pnia. Kora w tym miejscu obumiera, następuje wyciek gumy. Jeśli takie zrakowacenie nastąpi w rozwidleniu konarów może uschnąć całe drzewo.
Jeśli jest silne porażenie- drzewo pod topór, jeśli niewielkie to wycinać konary.
Monilioza (brunatna zgnilizna drzew pestkowych), występuje masowo, gdy podczas kwitnienia jest wilgotna pogoda. Kwiaty gwałtownie brązowieją i zamierają.
Bejrut, tyle znalazłam w swoich zapiskach, więcej muszisz poszukać w necie.
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Czereśnia - choroby i szkodniki
Gienia1230 dziekuje bardzo, to pomocna wiedza dla Nas wszytkich. Pobadalem dzisiaj temat i sadze ze w moim przypadku jest to
brunatna zgnilizna. Widac juz golym okiem nalot grzyba. Niepokoi mnie fakt ze na glownym pniu pojawilo sie kilka wysiekow gumy, tyle ze w przypadku brunatnej zgnilizny rowniez wystepuja wysieki. Przygotowuje sie do oprysku Topsinem. Wczesniej musze jednak usunac zainfekowane kwiaty, paki i zawiazki lub cale galezie. I tutaj mam pytanie:
zdjecie mojej czeresni jest na stronie 32, prawa polowa ma galezie z mocno porazonymi pakami lewa jest troszke lepsza i ma liscie. Pytanie czy usunac z prawej czesci tylko zainfekowane paki czy wyciac cale te galezie?? Potem oczywiscie Topsin an cale dzrewo plus wyciecia gumowych wysiekow i malowanie miedzianem.
brunatna zgnilizna. Widac juz golym okiem nalot grzyba. Niepokoi mnie fakt ze na glownym pniu pojawilo sie kilka wysiekow gumy, tyle ze w przypadku brunatnej zgnilizny rowniez wystepuja wysieki. Przygotowuje sie do oprysku Topsinem. Wczesniej musze jednak usunac zainfekowane kwiaty, paki i zawiazki lub cale galezie. I tutaj mam pytanie:
zdjecie mojej czeresni jest na stronie 32, prawa polowa ma galezie z mocno porazonymi pakami lewa jest troszke lepsza i ma liscie. Pytanie czy usunac z prawej czesci tylko zainfekowane paki czy wyciac cale te galezie?? Potem oczywiscie Topsin an cale dzrewo plus wyciecia gumowych wysiekow i malowanie miedzianem.
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Czereśnia - choroby i szkodniki
bejrut:Całe drzewo jest bardzo słabe. Nie wiem czy to nie koniec. Jeśli dochodzą do tego wycieki z pnia, to ja proponuję już mu podziękować. Jest wyraźnie spustoszone przez patogen.
Re: Czereśnia - choroby i szkodniki
W zeszłym roku miałem podobną sytuację z techlovanem. Wszystkie czereśnie i wiśnia dostały brunatnej zgnilizny (stwierdzone po owocach) i drobnej plamistości (po liściach) ale ten dostał najmocniej.
Po pierwsze stracił większość liści, a grzyb był widoczny gołym okiem w ilości znaczącej. Po drugie miał tak jak u ciebie wyciek gumy, tylko w górnej części pnia/przewodnika. Liście co bardziej porażone usuwałem (choć nie wiem czy to miało sens), wyciąłem też około 30 cm przewodnika (mowa o starym nie o nowym przyroście, choć ten musiał zniknąć siłą rzeczy). Na jesieni dostał(y) miedzian, wiosną kaptan zgodnie z ulotką i odpukać... no powiedzmy, że techlovan ma nadal lekko skręcone liście, ale na razie nic ponad to, może parę listków coś mu podjadło (nawet kwitł, zawiązał 1 owoc, który pewno zrzuci, ale jak na drzewko posadzone jesienią 2012 r., to mogę być chyba z niego dumny).
A nie wspomnę, że jesienią 2013 r. przesadziłem go bo a) drobna zmiana koncepcji b) żeby był jak najdalej od cholernej siewki łutówki której/a: a) nie umiem przyciąć żeby przypominała drzewo a nie zarośla, b) owoce ma paskudne, c) i chyba jest rezerwuarem wszelakich chorób (liście straciła doszczętnie już pod koniec sierpnia a i tak żyje:)).
To tak tytułem podniesienia morale
Po pierwsze stracił większość liści, a grzyb był widoczny gołym okiem w ilości znaczącej. Po drugie miał tak jak u ciebie wyciek gumy, tylko w górnej części pnia/przewodnika. Liście co bardziej porażone usuwałem (choć nie wiem czy to miało sens), wyciąłem też około 30 cm przewodnika (mowa o starym nie o nowym przyroście, choć ten musiał zniknąć siłą rzeczy). Na jesieni dostał(y) miedzian, wiosną kaptan zgodnie z ulotką i odpukać... no powiedzmy, że techlovan ma nadal lekko skręcone liście, ale na razie nic ponad to, może parę listków coś mu podjadło (nawet kwitł, zawiązał 1 owoc, który pewno zrzuci, ale jak na drzewko posadzone jesienią 2012 r., to mogę być chyba z niego dumny).
A nie wspomnę, że jesienią 2013 r. przesadziłem go bo a) drobna zmiana koncepcji b) żeby był jak najdalej od cholernej siewki łutówki której/a: a) nie umiem przyciąć żeby przypominała drzewo a nie zarośla, b) owoce ma paskudne, c) i chyba jest rezerwuarem wszelakich chorób (liście straciła doszczętnie już pod koniec sierpnia a i tak żyje:)).
To tak tytułem podniesienia morale

- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4785
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Czereśnia - choroby i szkodniki
W tym roku po deszczach moja duża już Rivan spękała doszczętnie; nie wiem czy się choć jaką spróbuje... 

Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
-
- 200p
- Posty: 388
- Od: 13 kwie 2012, o 08:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Czereśnia - choroby i szkodniki
Powtarzałem oprysk topsinem dzisiaj i mi go sporo zostało,czy można go 2 tygodnie przetrzymać do następnego czy zrobić nowy?
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3970
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Czereśnia - choroby i szkodniki
Powiedzcie mi bardzo proszę, czy nasionnica trzesniówka już lata? Kiedy zacząć ochronę ?
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4785
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Czereśnia - choroby i szkodniki
To chyba najbliższa Ci stacja wskaźnikowa http://piorin.gov.pl/sygn/php/rpowiat.php?kod=WAMI
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8130
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Czereśnia - choroby i szkodniki
Seedkris, masz w pobliżu gdzieś robinię akacjową? Jeśli jest w pełni kwitnienia to mucha na pewno lata. Swego czasu wieszałam żółte tablice lepowe na czereśniach i to by się zgadzało, tzn w pełni kwitnienia robinii łapały się muchy na tablicach.
Ostatnio zmieniony 25 maja 2014, o 10:23 przez ERNRUD, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Robinia pseudoacacia ? Acacia sp.
Powód: Robinia pseudoacacia ? Acacia sp.
Pozdrawiam! Gienia.
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3970
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Czereśnia - choroby i szkodniki
U mnie robinia akacjowa zakwitnie, tak za 10 dni.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8130
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Czereśnia - choroby i szkodniki
U nas, na Podkarpaciu robinia kwitła około 25 maja, ale różnie to bywało, czasami trochę wcześniej albo troszkę później.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 27 maja 2014, o 08:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rawy Mazowieckiej
Czereśnie -potrzebna fachowa pomoc
Mam problem z czereśniami. W pewnym momencie rozwoju brunatnieją zielone owoce i nie przyrastają. Co nie które, z zainfekowanych dostają czarnych plam z czerwoną otoczką i zaczynają proces gnilny. Zabiegi były robione terminowo , może któryś z preparatów nie zadziałał jak należy i oto teraz skutek. Trochę szkoda towaru bo jak na ten rok całkiem nieźle zawiązała. Problem dotyczy odmian: Sumit, Kordia , Burlat, częściowo Regina , Bittnera Czerwona , Vega . Bardzo bym prosił o udzielenie fachowej pomocy- porady na temat przyczyny owej infekcji owocu. Postaram się udostępnić zdjęcia w godzinach popołudniowych. Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.
- monika10
- 200p
- Posty: 204
- Od: 18 sty 2013, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jasło podkarpackie
Re: Czereśnia - choroby i szkodniki
Pomóżcie ja miałam kilkanaście owocków na Summicie pierwszy raz ,a teraz mam już guzik ,owoce zrobiły się czerwone, miękkie ,a teraz brązowieją .Nie wiem co to jest i czym na przyszłość prysnąć. Dzięki.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4785
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Czereśnia - choroby i szkodniki
Może niczym- część owoców opada naturalnie, na młodym drzewku nawet wszystkie. Trochę sytuację może poprawić lepszy zapylacz.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
- Space99
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 27 mar 2009, o 12:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Alwernia - małopolska
- Kontakt:
Re: Czereśnia - choroby i szkodniki
U mnie też wystąpiło dziwne zrzucanie owoców. Oprócz tych małych niezapylonych reszta osiągneła 2/3 swojej wielkości i nagle zaczyna więdnąć i zasychać. na pewno jest to ponad 50% tych zapylonych. Nie wiem dokładnie kiedy to się zaczęło ale wydaje mi się że w czasie tych upałów ale również mogło się to zacząć wcześniej w czasie deszczy gdzie u mnie podnosi się poziom wody gruntowej do nawet 1m (przy powodziach).
Nie wiem co to za odmiana bo kupiona w markecie pod nazwą Burlat (dojrzewa później)

Nie wiem co to za odmiana bo kupiona w markecie pod nazwą Burlat (dojrzewa później)
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Moje winorośla