Kolorów w ogrodzie coraz więcej, słoneczko roślinkom pomaga. Mamy od kilku dni piękną, słoneczną pogodę i wykorzystujemy na maxa. Niestety, zaczyna być już sucho, a na horyzoncie chmur deszczowych nie widać.
Mariusz - Tak zrobię z jaskrem, bo to piękny kwiat. Może się uda.

A jak się uda, to postaram się o więcej kolorów.
Martuś - Zawsze mi tyle ciepłych słów napiszesz, że od razu cieplej na serduchu.
Krysiu - Rumieniec mam jak czytam Twoje miłe słowa. Pięknie dziękuję za wizytę i zapraszam, serdecznie zapraszam.
Mandrolko - Wiosna wszędzie dotrze

Będzie pięknie u każdego. Ostróżki są cudne, ja je uwielbiam i cieszy mnie, jak robiąc porządki wiosenne znajduję nowe sieweczki. Za rok będą już dużymi roślinami.
Violka - Ciemiernik cuchnący jest wrażliwy na mrozy, może Twój podmarzał? Ale zima była łagodna, to może zmień mu miejsce. Ja tak robię z takimi marudami.
Marysiu - Masz rację, jak się człowiek zbierze, to i górę przeniesie w jeden dzień . U mnie forma kiepska ostatnio, a raczej nawał pracy i zajęć dodatkowych. Dlatego powolutku, metodą drobnych kroczków. Zawsze moje dzieci motywowałam, że doba ma 24 godziny i zawsze się znajdzie w niej czas na wszystko. Teraz i ja zaczynam wątpić, czy to do końca prawda. Moje doby za krótkie
Iwonko - Ślimaków nie widziałam, widocznie moja korona im nie smakowała, a jest coraz większa i już jej zapach czuć z daleka.
Szafirki to dziwne kwiatki, u mnie, a mam kilka gatunków bywają niskie, wątłe i jakieś takie niedorobione. U mojej mamy na działce rosną takie dorodne, że można z nich piękne bukiety tworzyć.

Trawka już posadzona
Violka - Te naczynia w kolorze blue to stare garnki, które służyły Pepsi. Pomalowałam je na niebiesko i tak sobie dość fajnie wyglądają. W zeszłym roku miałam w nich stokrotki, ale w tym służą za poidełka dla ptaszków. Nie chce mi się latać z konewką po ogrodzie i podlewać donic
''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''
Jak kwitnie forsycja, to od razu weselej.
Krasawica Moskwy w tym roku da chyba popis, bo cała w pąkach
Puchate kwiaty osiągają poziom kwitnienia, a w okolicy znajduję mnóstwo mikro sieweczek.
Barwinek poszalał, oj poszalał. Za rok, dwa to chyba zawładnie całą okolicą
Nawet Mika pod wrażeniem.
Magnolie zaczynają. Tutaj gwiaździsta się popisuje.
Nowe elementy w ogrodzie to kilka latarni. Ułatwiły nam życie, ale mam kłopot z zagospodarowaniem przestrzeni w ich okolicy. Tam, gdzie stoją na tym pasie nic nie urośnie. Pod spodem jest lity, betonowy chodnik. Posadziłam płożące trzmieliny na granicy, czyli tam, gdzie jest przestrzeń w gruncie, żeby płożąc zajęły z czasem okolice latarni. Sama nie wiem....
