Rajsko, wiejsko, sielsko... II

[korzo_m]

Ewo nie tylko Ciebie zachwycają kwitnienia, ja też jestem oczarowana ilością Twoich roślin Gratulacje, za ukorzenienie hortensji, mnie z patyczka udało się tylko z 1 szt, wole metodę przysypania gałązki.
U Ciebie kwitną już dziwaczki, moje są opóźnione.

[ewarost]

Dziękuję za odwiedziny Tyle teraz różności w ogrodzie, że nie wiadomo komu zdjęcie zrobić ... wszystkie łebki się odwracają do słońca ... Nawet moje maczki też zakwitły choć myślałam, że nic z nich już nie będzie





Odętki wabią skrzydlatych przyjaciół ... i wreszcie pierwsza lilia się namyśliła żeby zakwitnąć...



Typowo wiejskie klimaty ...





Na koniec kilka różanych panienek...







Do miłego ...

[Iwonka1]

Miałam się właśnie pytać o ten żółciuchny kwiatek, ale już odpowiedziałaś, że to kosmos siarkowy. Cudny jest Sam Ci się sieje, czy kupiłaś nasiona? Gdzieś czytałam, że one nie zawsze się wysiewają. Odętka już kwitnie, a lilie się zastanawiają? U mnie odętka jeszcze nie zamiaru kwitnąć, za to lilie masowo. Dziwaczek zachował się zgodnie z nazwą
Jak to dobrze, że paluszek już się zregenerował, znowu będzie mógł czynić swoją powinność
Na zdjęciach widać, że czas spędzony z wnukiem, to szczęśliwy czas.Wszystkie buzie zadowolone

[clem3]

Fajne te maczki Ja jakoś ich nie mam... Słoneczniki uwielbiam (zwłaszcza jeść ), więc obowiązkowo sieję Różyczki cudne

[irpam]

Ewuś a to co za roslinka? https://www.fotosik.pl/zdjecie/898f6cf971391b38 . Jest to tojeść orszelinowa czy coś podobnego? Ładnie hortensje zaczynają przygotowywać się do kwitnienia. Maki też lubię, ale u siebie ich nie mam.
Słoneczniki obowiązkowo też rosną, aby było co chrupać.

[plocczanka]

Ewuniu!
Miałam ostatnimi czasy niemałe problemy z połączeniem internetowym i w związku z tym narobiło mi się multum zaległości.
Podobno już wszystko gra, ale nie jestem przekonana, bo przed dwoma dniami też mnie tak zapewniano, a problem wrócił.

Ogrody rzeczywiście rozkwitły i ciągle rozkwitają coraz to nowymi kwiatuszkami. Widzę, że cieszysz się już całą gamą kolorowych maków Zakwitają lilie Dojrzewają owoce A różyczki jak zawsze królują.

Ufam, że deszczyk pomógł Twoim roślinkom i Ciebie wyręczył w temacie podlewania.
U mnie dzisiaj trochę pokropiło, a potem wyszło słońce i zapewne już cała woda (łącznie z wężową) wyparowała.

Pozdrawiam z upalnego królewskiego grodu.

[Maska]

Ewciu śliczne maki i słoneczniki, ja nie mam się czym chwalić w tym roku. Maki siane wiosna nie wyszły a słoneczniki stoją jak zaklęte w stanie embrionalnym. Chciałam jednak poprosić o opisanie upraw na kostkach słomy, a może zdjęcia?

[korzo_m]

I ja tak jak moje poprzedniczki pochwalę urodę zarówno maków jak i słoneczników. Narzekałaś kiedyś, że masz bałagan w roślinkach, a tu nic takiego nie widać.
A jak Twoje nasionka na papierze toalet. czy wykiełkowały i jesteś zadowolona. Czy udało ci się coś posadzić na balotach słomy.

[ewarost]

Witam i dziękuję za odwiedziny
na początek odpowiem na pytania o słomianą grządkę... Niestety prawie nic z niej nie wyszło zbyt sucha pogoda i nawet nawadnianie z węża na niewiele się zdało... co prawda cukinia i dynia zakwitły, ale nie ma owoców... muszę to jeszcze przemyśleć
Z lepszych wiadomości ... wreszcie zakwitły lilie, a już myślałam, że też przepadły



kolejne w blokach startowych



Dalie które wyrosły nie wiadomo skąd są piękne





Zakwitły kolejne rózyczki... pierwszy kwiatek Rhapsody in blue i Gloria Dei przypomniała sobie że umie kwitnąć



Nareszcie pojawił się deszczyk w odpowiedniej ilości zwłaszcza wieczorem i nocą, a w dzień bez , ale cieplutko to widać sprzyja roślinkom...
Ja mam sezon ogórkowy i jabłeczny... już mam ich po kokardę...



Dobrego kolejnego tygodnia

[cyma2704]

Ewuniu Rhapsody in Blue niezmiennie podziwiam, cudny kolor.
Wszyscy mamy po kokardę przetworów, ale potem przyjemnie zimą wynosić ze spiżarni, a nie kupować chemiczne.
Miłej niedzieli.

[Margo2]

No to będzie pyszna szarlotka
Ja na razie nie zrobiłam nic z przetworów
Nie mam czasu

[apus]

Ewuniu piękna masz maki!
A te ogórkowe przetwory, to jak robisz? Chodzi mi dokładnie o ten słoik po lewej, co to za sałatka?
Pozdrawiam

[Maska]

Tylko z prób nieustannych coś wynika! Wszyscy siedzimy w kuchni na szczęście w ogrodzie albo jest upał albo leje Miłej niedzieli Ewo!

[karolacha]

Ewo, masz piękne liliowce, dalie , róze...i wiele innych . Też mam R.in blue , uwielbiam ja , jej kolorek, tylko niech podrośnie, zagęści sie , bo za mało mi jej
Nie wiem czy dobrze zrobiłam ,ze oddałam kotkę, taka była cudna, ale Bąbel tak nią tarmosił, bawił się łapami jak pluszakiem , nie mogłam stale czuwać i krzyczeć na niego. Może by jej jednak nie zamęczył , lecz tego się bałam . Szkoda Córka wzięła z tego miotu najładniejszego rudzielca i nie jest zadowolona bo robi gdzie popadnie, nie może nauczyć do kuwety, chociaż ma stare koty i tam robią. Gdyby wzięła kotke to by miała dobrze, bo kotka robiła do kuwety. Ale kto to wie ?
Ojej, to Twoje zwierzaki tesknią za tym co odszedł , no zobacz jakie sa mądre i wrażliwe zwierzaki. W Wrocławskim schronisku dla zwierząt jest ok 170 psów, tyleż kotów i 40 świnek wietnamskich . Chętnie bym je zobaczyła, może by dali na spacer, lecz boję sie ,że zaraz bym wszystkie chciała a na pewno bym się popłakała patrząc w ich smutne oczy . Dlatego powstrzymuję sie siłą woli i rozsądku.

[plocczanka]

Ewuniu!
Pozwól, że najpierw napiszę coś do Karolinki
Karolinko - jeśli kiciuś unika kuwety, to trzeba specjalnie dla niego przygotować nową. Kotki często mają wymagania i swoje humory. Tak sprawę kuwety rozwiązała moja synowa, gdy u nich pojawił się trzeci kot, a właściwie kotka, która nie życzyła sobie korzystać z kuwety swoich starszych sióstr.

Ewuniu, zarówno lilie i dalie to prawdziwe damy.
Jeśli nie wiesz, skąd wyrosły Twoje dalijki, to podpowiadam: z ziemi.
Różyczki cudnej urody.
Ty już ogórków masz - jak to określiłaś - po kokardę , a u mnie pierwsze ogóreczki za jakieś dwa-trzy dni będą do zerwania.
Susza (mimo intensywnego podlewania) zrobiła swoje. Jednak krzaczki ładne, zieloniutkie i na drabinkach, z ogromem kwiatków, więc jest nadzieja na dobry zbiór.

Pozdrawiam cieplutko z mokrego, choć gorącego Płocka.