Mój ogród na fotografii- cz. 10

[bwoj54]

Witaj Krysiu U mnie wiosna na całego , sporo kwitnień i pracy ogrom Dzisiaj pogoda rewelacyjna , dużo słońca , tak jak lubię Gęsiówkę kaukaską znam i mam, a te zadarniające mają lśniące listki i bezpośrednio leżące na ziemi, mocno czepiające się Krysiu, jeśli jesteś zainteresowana nimi, to wyślę Ci Pozdrawiam serdecznie

To jest gęsiówka

[anabuko1]

Piękna, piękna wiosna.
O ile powojników.Szalejesz Bogusiu!
To sporo rożnych rybek mieliście.
Może i u nas jeszcze w tym roku jakiś będą.

[Krychna]

Ależ u Ciebie Bogusiu zaawansowana wiosna taka soczysta zieleń, te kwiatuńki które nas tak bardzo cieszą Ciemiernik bordowy Kalina taka mi się marzy i nawet ostatnio widziałam ją w ogrodzie w mojej miejscowości, czyli mogłabym sobie taką sprawić bo wiem, że zakwitnie w moim rejonie, mogę wiedzieć jak ona się nazywa? Odbyłam super spacer po Twoim ogrodzie, pozdrawiam

[bwoj54]

Witam serdecznie Aniu i Krysiu.
Aniu mój ogród tak duży i sporo jeszcze mam miejsca do sadzenia / oczywiście ograniczam trawnik /.
Krysiu miło mi, ze spacer był udany Tak ,wiosna z dnia na dzień coraz bardziej zaawansowana,ale też żal ,że tak szybko przemijają kwitnienia . Wczesne tulipany przekwitły, magnolie tez tracą już na swej urodzie . Kalinę polecam, kwitnie od końca stycznia do chwili obecnej ostatnie kwiatki. Zapach ma powalający , super. Jest to kalina bodnateńska /Viburnum x bodnantense Dawn/ Polecam . Pięknie przebarwiają się też liście

[any57]

Widzę Bogusiu, że powojniki dokupione
Będzie co podziwiać, bo przecież ograniczasz trawnik

[koziorozec]

Witaj Bogusiu,wiosna u ciebie bardzo bogata ,tak masz ładnie w ogrodzie ,nawet staw z tą rzęsą ślicznie wygląda ,śliczne miejsce w którym czuje się twoją obecność i serducho które wkładasz w ten ogród,pozdrawiam

[bwoj54]

Andrzeju pomimo ograniczenia trawnika i tak wiele pozostało do koszenia Powojniki od dawna były planowane do posadzenia przy wymarzonych przeze mnie murkach. Fundamenty powstały 3 lata temu, a dopiero teraz przyszło natchnienie u męża i trochę więcej czasu , by je stawiać. Mam nadzieję,ze po świętach rozpocznie się murowanie Wiesz , z facetami nic nie wiadomo
Martusiu Twoje słowa , to miód na moje serce , motywujące do dalszej pracy Faktycznie poświęcam ogrodowi bardzo dużo czasu i wszystko co w nim robię , czynię to z sercem . Męczy mnie bezczynność ogrodowa w niedziele , bo to jest u mnie dzień przeznaczony wyłącznie na świętowanie . Pozdrawiam cieplutko

Zostawiam dzisiejsze zdjęcia

[maniolek]

Bogusiu piękna wiosna u Ciebie, super kwitnienia, ogród taki czyściutki. Magnolie masz przepiękne! Teraz tylko pozostaje nam czekać na deszcz. Wesołych Świąt dla Ciebie i całej rodzinki

[bwoj54]

Mariuszu tak rzadko tu zaglądam, że aż zarumieniłam się, że dopiero odczytuję post Dziękuję serdecznie za życzenia U mnie nadal bez deszczu, ziemia wysuszona niesamowicie. Codziennie podlewam roślinki przez około 1-1,5 godziny . Przychodzę do domu zmarznięta , jakby to była zaawansowana jesień . Nie dość ,ze nie ma deszczu ,to niemal codziennie wieje Zapowiadają przymrozki , a moje pomidory już rosną w tunelu foliowym i okazałe wczesne ziemniaki w gruncie. Obowiązkowo będziemy musieli przykryć agrowłókniną , choć ziemniaki cały czas przykryte od posadzenia . Jakaś ta wiosna nie taka, nie zdążę nacieszyć się kwitnieniami i po kilku dniach już przekwitają np. tulipany

Zostawiam aktualne zdjęcia

[any57]

Bogusiu, ty martwisz się o pomidory pod folią, a ja wyrywny mam je już od tygodnia w gruncie
Wody mamy nadmiar, tylko ktoś słońce zabrał
Życzę poprawy pogody (sobie też )

[korzo_m]

Glicynia już kwitnie, moja pierwszy raz ma pąki, aż się boję co się stanie jak przyjdą przymrozki, czym i jak ją okryć.
Bogusiu masz tak piękny dojrzały ogród, do pozazdroszczenia. Nie dziwi mnie, że na forum brak czasu, taki teren ogarnąć to chyba od rana do wieczora siedzisz w rabatkach.
Moje ziemniaki zaczęły wychodzić, przez dwa dni je podsypywałam.

[bwoj54]

Dorotko, moja glicynia kwitnie chyba piąty rok. Z roku na rok obficiej , ponieważ ona lubi silne cięcie, więc tnę ją radykalnie ,prowadząc raczej na drzewko . Na mojej działce stoją dwa słupy energetyczne, wprawdzie częściowo ukryte wśród świerków, ale staram się by pnącza nie dostały się do drutów. Nie ma problemu, jeśli widzę ,że świerki dotykają linii , dzwonię i ekipa przyjeżdża z podnośnikiem ściąć do odpowiedniej wysokości. Sporo czasu poświęcam ogrodowi, bo praktycznie wszystko robię sama / z wyjątkiem koszenia większych połaci i przycinania okazałego drzewostanu . Praca w ogrodzie mnie nie męczy, mam już tak zorganizowaną /warunek , muszę dbać systematycznie , wtedy bez zbytniego wysiłku ogarniam całość/. Mam czas też na wyjazdy weekendowe, dla siebie, dla wnuczki, realizację innych pasji no i prowadzenie domu . Ja jestem takim typem ,ze muszę być cały czas w ruchu, bezczynność mnie męczy Z trudem znoszę niedziele i święta , bo wtedy ogród tylko podziwiam, planuję zmiany i robię zdjęcia.

[iwona0042]

Bogusiu piszesz, że sucho u Ciebie?, u nas pada dość często, ale w nocy są już przymrozki, masz rację jakas taka nie taka ta wiosna

[bwoj54]

Iwonko, u mnie wczoraj popadało ....pierwszy raz chyba od dwóch miesięcy Roślinki odżyły, bo podlewanie z węża, to nie to samo, co naturalne "góry"

[bwoj54]

Kochani, rzadko tu bywam , ale tęsknię za Wami Susza, upały i doszły komary Okres u mnie bardzo pracowity , bo nareszcie doczekałam się "natchnienia " u męża i zaczął stawiać dekoracyjne murki / fundamenty wylane były w 2015 roku/ Cierpliwa jestem, prawda? Oczywiście pracuję jako pomocnik "szefa" Zostawiam kilka aktualnych zdjęć