
Familokowego ciąg dalszy
- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, jestem 

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
IRENKO gdzieś sie podziewała tak długi czas jak tam prace ogródkowe
DOROTKO moja RU jest od lata 2011 czyli sporo latek już ma a kupiłam ja w donicy.Mnie jednak nie bardzo zadowala to ,że nie ma ochoty wypuścić kolejnej łodyżki .,Posadziłam patyczki i niestety wszystkie padły bo w ten sposób chciałam ja zagęścić .Dzisiaj spoglądałam i stary pęd będzie musiał być bardzo nisko cięty zostaną tylko 3 boczne pędy .Niestety chyba na wys metra ja przytnę może w ten sposób uda mi się ja zagęścić








DOROTKO moja RU jest od lata 2011 czyli sporo latek już ma a kupiłam ja w donicy.Mnie jednak nie bardzo zadowala to ,że nie ma ochoty wypuścić kolejnej łodyżki .,Posadziłam patyczki i niestety wszystkie padły bo w ten sposób chciałam ja zagęścić .Dzisiaj spoglądałam i stary pęd będzie musiał być bardzo nisko cięty zostaną tylko 3 boczne pędy .Niestety chyba na wys metra ja przytnę może w ten sposób uda mi się ja zagęścić








-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Familokowego ciąg dalszy
Ładnie tak cichaczem otwierać wątek? A ja chyba ślepa byłam, że nie zauważyłam otwartej furtki
Ale już jestem i na dodatek bardzo podoba mi się Twoja wiosna
Zawsze bardzo chciałam mieć ranniki, o tej porze roku jaśnieją jak słoneczka. Nie mogę odżałować, że kwitną tak wcześnie. Dopiero koniec lutego, a u Ciebie na działeczce całkiem sporo się dzieje. Wiem, że miewałaś już wcześniejsze wiosny, ale dla mnie to zaskoczenie. Różane patyczki zapowiadają się świetnie 



- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu u ciebie już takie noski z pod ziemi
suuper idzie wiosna
Na zdjęciach twoja RU wygląda bajecznie ,chciałabym aby moja w tym roku pokazała wreszcie charakter ,nie musi być wysoka byleby tak ładnie kwitła 



- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu piękne wspomnienia
Wpadł mi w oko Multi Blu - cudny
na cały tydzień życzę 

Wpadł mi w oko Multi Blu - cudny




- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
TERENIU niestety ten powojnik jest u mnie chimeryczny mam go już parę lat i nie bardzo ze mną chce współpracować .Tobie również pracowitego tygodnia może wreszcie wyjdą na powierzchnię wyczekiwane Ranniki a przebiśniegi wreszcie pokażą kwiatki a nie tylko pąki
TOLINKO
lecz widzisz ona mnie tylko w części zadowala .Chciałabym ,żeby miała więcej pędów wtedy kwitnienie byłoby bardziej spektakularne
IWONKO wcale nie cichaczem otwarłam wątek myślałam ,ze za chwilkę zakwitną Ranniki i pokażą piękne dzwonki przebiśniegi a tu juz tydzień czekam na te cuda .
BEATKO Doktorek jest cudowny a jak pachnie hmmmmmm raj na ziemi




TOLINKO

IWONKO wcale nie cichaczem otwarłam wątek myślałam ,ze za chwilkę zakwitną Ranniki i pokażą piękne dzwonki przebiśniegi a tu juz tydzień czekam na te cuda .
BEATKO Doktorek jest cudowny a jak pachnie hmmmmmm raj na ziemi




- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Familokowego ciąg dalszy
Witam o ciemnym poranku, jetem na FO, czytam a z pisaniem ciężko . Teraz robię rurki z papieru, też mogą być to działam.Wypady na działkę dają mi popalić,wycinam wilki , stanie na drabinie z sekatorem długim 3m. bardzo męczy. Wracam tak zmęczona że widzę tylko łóżko a nogi i ręce 

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
IRENKO jak spojrzałam na pocztę 4,40 to zaraz wiedziałam ,ze to tylko ty mogłaś pisać o tak dziwnej porze
Ja sie przewracam na drugi bok a ty szusujesz po FO
Ciekawe czy byłaś dzisiaj na ogródku , bo ja trochę porobiłam a jutro cdn.Najpierw szybko obiad a potem praca na świeżym powietrzu, a raczej jogging
wspomnień czar






wspomnień czar



- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Ciekawa jestem jak Ci przezimował Souvenir du dr Jamain?
Mój cały zielony, ale i tak muszę go ciąć, bo rozrósł się gigantycznie i na pergoli zaczyna brakować dla niego już miejsca
A po drugiej stronie rośnie drugi gigant - Gipsy Boy. Tego ruszyć na razie nie mogę, bo nie zakwitnie, ale po kwitnieniu muszę się zastanowić, czy jednak trochę nie skrócić mu pędów
Z drugiej strony takie cięcie może przynieść skutek wręcz odwrotny 
Mój cały zielony, ale i tak muszę go ciąć, bo rozrósł się gigantycznie i na pergoli zaczyna brakować dla niego już miejsca



- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
DOROTKO Doktorki dobrze przezimowały nawet jeden ma czerwone noski .O niego się nigdy nie martwię to samo szalona LO będę jej musiała zrobić konkretne cięcie bo ma mnóstwo cieniutkich łodyżek, lecz jak zrobię porządek na pergoli nie wiem nie mam tak wysokiej drabiny .Muszę coś pokombinować.Ja już jesienią wycięłam jeden gruby pęd Doktorkowi, bo zamierał i nie było sensu go dalej trzymać .Musze mu tez zrobić korektę na razie nie wiem jaką czy zostawić go na wyżynach czy tylko puścić dołem ale na tym murze ładnie się prezentuje 

- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu cudowne wspomnienia
ja tez dzisiaj troszkę popracowałam na świeżym powietrzu - było cudownie
Dobrej nocy a na jutro dużo
życzę .

ja tez dzisiaj troszkę popracowałam na świeżym powietrzu - było cudownie

Dobrej nocy a na jutro dużo


- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu Twoja Maigold jest śliczna, czy ona pachnie, bo czytałam, że bardzo mocno. Chyba już długo rośnie u Ciebie, bo taki różany "potworek"
. Spojrzałam na powojnika Multi Blue, piękny kolor, nawet chciałam go kupić, ale w końcu zdecydowałam się na Kiri Te Kanawa, bardzo jestem ciekawa jak sobie u mnie poradzi.
W Doktorku ja też się zakochałam
, potrafi facet zawrócić w głowie
Kolor ma niesamowity 

W Doktorku ja też się zakochałam




- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Familokowego ciąg dalszy
Oj tak Jadziu , tak , całkiem inaczej się pracuje jak się ma jakieś stworzonko koło siebie , Agatka szuka ciepła, to małe leniuszki-wygrzewacze a wczoraj można było znaleźć słoneczko
ja sporo wygrabiłam i już ładniej wygląda 


- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Familokowego ciąg dalszy
A moje kociaki po wczorajszym pracowitym dniu na polu jeszcze dzisiaj spały do południa.
Chyba świeże powietrze ich tak wymęczyło.
Wiatr znowu urywa głowę, zrobiłam porządek na balkoniku.
Chociaż sporo już wygląda z doniczek to nadal jakoś pusto.
Chyba świeże powietrze ich tak wymęczyło.

Wiatr znowu urywa głowę, zrobiłam porządek na balkoniku.
Chociaż sporo już wygląda z doniczek to nadal jakoś pusto.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki