Proszę o pomoc w diagnozie, co dolega śliwie węgierskiej - drzewo młode. W pobliżu (3 m) również młoda morela - ona choruje (kędzierzawość liści chyba - poobrywałem zaatakowane liście). Obydwa drzewa opryskałem wcześniej Mospilanem - rozumiem, że moreli za bardzo to nie pomoże, bo kędzierzawość liści to choroba grzybowa. A teraz ta śliwa. Wszystkie tegoroczne młode pędy, w tej chwili ok. 30-40 cm urosły, zakończone są młodymi, ale niestety lekko zwiniętymi i jasno żółto-brązowymi w tej chwili liśćmi.
Ponadto pewna ilość dorosłych liści ma otworki.
Podpowiedzcie, czym to opryskać? Jakieś alternatywne metody?
Dzięki.