Anturium choroby liści

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
dorcia
1000p
1000p
Posty: 1039
Od: 19 lut 2008, o 19:20
Lokalizacja: Podlaskie

Post »

Przemo, dziękuję, jak zwykle jesteś niezawodny. :P Już wiem, co zrobiłam źle - moje anturia stoją na stoliku tuż przy północnym oknie, które jest otwarte non stop i na pewno je przewiało (zdarzały się takie przeciągi, że firanka wręcz fruwała). W każdym razie jeszcze je przesadzę i dodam podłoża do storczyków (podlałam je też nawozami dla storczyków). Zimą stały na kaloryferze i wiosną ładnie kwitły.
AsiaB
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 14 lip 2008, o 01:14

Anturium andreanum - brązowe plamy na liściach

Post »

Mam nadzieję, że nikt mnie nie wywali z tego forum za zajeżdżanie kwiatków :) ale znowu potrzebuję Waszej pomocy - nie wiem co się dzieje z moim anturium. Cału czas roślina była zdrowa, miała błyszczące ciemnozielone liście i kilka kwiatów. Nagle jakieś 3 tygodnie temu zaczęły po kolei żółknąć liście, robiły się w brązowe plamy a potem żółkły. Myślałam, że to od zimna (bo zrobiło się chłodniej) ale po przeniesieniu w cieplejsze miejsce nic się nie zmieniło. Liście nadal marnieją, na zielonym liściu pojawiają się brązowe plamki i w ciągu dwóch dni cały liść jest już w łatki. Zostały mi już tylko 4 zdrowe liście. Co to może być? Wydaje mi się, że dbałam o niego właściwie tzn. miał dość jasno, podlewałam go przegotowaną letnią wodą, raz na jakiś czas z florovitem do roślin kwitnących, przecierałam liście i jak już przekwitły kwiaty spryskiwałam. Muszę się też przyznać, że chyba raz go przelałam (woda stała na podstawce ze dwa dni).
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
oraz Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
AsiaB
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 14 lip 2008, o 01:14

Anturium andreanum - brązowe plamy na liściach

Post »

Mam nadzieję, że nikt mnie nie wywali z tego forum za zajeżdżanie kwiatków :) ale znowu potrzebuję Waszej pomocy - nie wiem co się dzieje z moim anturium. Cału czas roślina była zdrowa, miała błyszczące ciemnozielone liście i kilka kwiatów. Nagle jakieś 3 tygodnie temu zaczęły po kolei żółknąć liście, robiły się w brązowe plamy a potem żółkły. Myślałam, że to od zimna (bo zrobiło się chłodniej) ale po przeniesieniu w cieplejsze miejsce nic się nie zmieniło. Liście nadal marnieją, na zielonym liściu pojawiają się brązowe plamki i w ciągu dwóch dni cały liść jest już w łatki. Zostały mi już tylko 4 zdrowe liście. Co to może być? Wydaje mi się, że dbałam o niego właściwie tzn. miał dość jasno, podlewałam go przegotowaną letnią wodą, raz na jakiś czas z florovitem do roślin kwitnących, przecierałam liście i jak już przekwitły kwiaty spryskiwałam. Muszę się też przyznać, że chyba raz go przelałam (woda stała na podstawce ze dwa dni).
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
oraz Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Antooosia
1000p
1000p
Posty: 3430
Od: 8 sty 2008, o 08:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post »

Nie znam sie za bardzo,ale mnie to wygląda na jakiś problem z korzeniami(przelane lub uszkodzone).
Wyjęłabym roślinkę z doniczki,by obejrzeć,co się tam dzieje.
Pozdrawiam,Kinga.
Na skraju lasu jest mały domek...
marta83
100p
100p
Posty: 160
Od: 23 kwie 2008, o 10:41
Lokalizacja: woj.łódzkie

Anturium andreanum

Post »

witajcie. mam kłopot. kupiła m przed Bożym Ciałem tego kwiatka .przesadziłam a teraz widzę ,że świeżorozwijające się kwiaty brązowieją.... a te już co b yły jak ją kupiłam to zbrązowiały im te "cypelki" co to może być. wsadziła w ziemię od storczyków w doniczkę o rozmiar większą i a przed przesadzeniem podlałam bo miał sucho.... co robić dzięki za odp. pozdrawiam
martuś
Awatar użytkownika
Wanda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1703
Od: 29 mar 2008, o 11:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek

Post »

Obawiam się, że podłoże dla storczyków nie jest odpowiednie dla Anturium. Moje rosną w ziemi do roślin doniczkowych. Podlewam, gdy ziemia lekko przeschnie. Raz na 2 tygodnie zasilam biohumusem. Rosną ładnie i kwitną bez problemów.
Rokitnik
50p
50p
Posty: 80
Od: 28 lut 2009, o 14:51
Lokalizacja: pomorskie, Tczew

Post »

Na tym forum jest już sporo wskazówek o anturium . Znajdź wątek "chore anturium" (chyba) - wyszukiwarka. Tam też jest opis najlepszego podłoża i recepta na piękne anturia.

Moje anturium rośnie właśnie w mieszance ziemi dla storczyków i ziemi do roślin kwitnących. Kora i torf z podłoża dla storczyków są dobre do zakwaszenia i rozluźnienia podłoża anturium.

Powodzenia w uprawie
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

O ziemi pisałem tutaj, marta83 pokaż swoją roślinę. :wink:
Awatar użytkownika
KoRn-ik
100p
100p
Posty: 108
Od: 17 wrz 2009, o 22:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Prośba o pomoc - przebarwienia na liściu Anthurium

Post »

Witam,
ostatnio moje Anthurium wypuściło liść, na którym pojawiły się dziwne przebarwienia. Czy ktoś może wie jaka jest tego przyczyna?
Poniżej zdjęcie, niestety liść jest jeszcze młody i błyszczący, przez co źle widać jego powierzchnię.

Obrazek

Obrazek

Z góry dziękuję za wszelkie wskazówki. Pozdrawiam.
,,Być ateistą to żaden wstyd. Wprost przeciwnie: wyprostowana postawa, która pozwala spoglądać dalej, powinna być powodem do dumy" - R. Dawkins
Awatar użytkownika
Majorek
500p
500p
Posty: 571
Od: 9 lis 2009, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Prośba o pomoc - przebarwienia na liściu Anthurium

Post »

Na jakim stanowisku stoi Twoje anturium? I czy przebarwienie było od razu, czy pojawiło się dopiero po rozwinięciu liścia.
Daj też zdjęcie całej rośliny i powiedz co ile ją podlewasz. Przyczyn takich przebarwień jest kilka więc trzeba mieć więcej informacji.
Życzę miłego dnia
Tomek.
Awatar użytkownika
KoRn-ik
100p
100p
Posty: 108
Od: 17 wrz 2009, o 22:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Prośba o pomoc - przebarwienia na liściu Anthurium

Post »

Roślina stoi tuż koło okna wychodzącego na południowy wschód, przy czym jest chroniona przed bezpośrednim słońcem żaluzjami. Podlewam ją w momencie, gdy powierzchnia podłoża lekko przeschnie, używam w tym celu wody demineralizowanej. Jest ze mną dopiero 3 tygodnie, więc do tej pory nie nawoziłam jej. Pozostałe odrosty wypuszczają prawidłowo wybarwione listki, natomiast ten felerny liść już od początku był przebarwiony. Poniżej zdjęcie na stanowisku


Obrazek



Obrazek


Obrazek

Obrazek
,,Być ateistą to żaden wstyd. Wprost przeciwnie: wyprostowana postawa, która pozwala spoglądać dalej, powinna być powodem do dumy" - R. Dawkins
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3564
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Prośba o pomoc - przebarwienia na liściu Anthurium

Post »

Słoneczko....
Awatar użytkownika
Majorek
500p
500p
Posty: 571
Od: 9 lis 2009, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Prośba o pomoc - przebarwienia na liściu Anthurium

Post »

Wada wrodzona, u obrazkowatych jest to często spotykane. Słońce by go tak nie przypaliło nie w pod koniec lipca, początek sierpnia.
Ważne, że nie usycha, a przebarwienie powinno się zmniejszyć kiedy liść zacznie się zielenić i nabierać sztywności.
Jeżeli roślina będzie dobrze prowadzona powinna w niedługim czasie wyprodukować tyle liści, że za niedługo przykryją ten "wybarwiony".
Po za tym nie ma się czym przejmować, jeden liść to jeszcze nie kaplica :lol:
Masz bardzo piękne epipremnum marble queen. :tan
Życzę miłego dnia
Tomek.
x-M-8
---
Posty: 4224
Od: 4 gru 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Prośba o pomoc - przebarwienia na liściu Anthurium

Post »

Młody liść przypalony słońcem.Anturium lubi cieniste stanowisko. :wink:
Awatar użytkownika
Wioleta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1852
Od: 20 lis 2007, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie, ok.Lubaczowa

Re: Prośba o pomoc - przebarwienia na liściu Anthurium

Post »

Ja mam ten sam problem- dzisiaj zobaczyłam, że dwa liście wyglądają tak samo. Na pewno nie jest to liść przypalony słońcem, jak sugeruje Miro, bo u mnie kwiatek stoi na kwietniku, przy oknie płd, ale za zasłoną.
Jedyne, co mogę napisać sugerując się swoim, to to, że jakiś czas temu trochę go przelałam :oops: Ale nie widzę, żeby jakoś mu to zaszkodziło...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”