Doniczkowe Barbry13

[ktoś]

A fiołeczki - bajka

[Kasiula17]

Basiu jakie cudności i Ty tak długo je chowała.
U mnie Bella dziwnie rośnie ma słabe listki ale jak zakupiona nic się nie poprawiła i nadal tak rośnie.

[Traffcia]

Witam
Przepiękne rośliny i już tak kolorowo, kwitnąco...
A ta roślinka Albuca spiralis, czy to jest roślina, która musi zimować, czy rośnie przez cały rok?

[barbra13]

Dziękuję wszystkim za wizytę i miłe wpisy.
Żanetko, trochę nie rozumiem, jak mogłaś zdradzić sansewierie, ale skoro poszły w dobre ręce, to do wybaczenia. Widziałam, że dużo miejsca będziesz teraz potrzebować
Aniu, ja u Ciebie zawsze się zachwycam
Ewa, też lubię irezynę, ma taki niesamowity kolor, a najładniej wygląda pod słońce
Edytko, dziękuję .
Malachitku,dziękuję za miłe słowa. Te przędziory, to wszystkim nam się dają we znaki .
Ktosiu , dziękuję.
Kasiu, ja już kilka razy odmładzałam bellę. Ona ma delikatne korzenie i wystarczy, że ma trochę za mokro i pozostają z nich tylko nitki. Liście więdną, nowe nie rosną, a cała roślina tylko wegetuje.
Traffcia swojej albuki nie zimowałam, tylko ograniczyłam podlewanie. Na razie uczę się jej.
Do lata trochę daleko, więc będą tylko wspomnienia

[Gekoon]

Piękne wspomnienia czy środkowe zdjęcie to kwitnąca trzykrotka?

[wisnia897]

O, kolumnowiec kwitnie, pięknie, jak stary jest?
No i różowe (to fuksja?) kwiatuchy też ładne

[barbra13]

Patryk to Tibouchina, kwitnie, niestety, późnym latem.
Moniko, cereus tak stary, że nawet nie mogę się doliczyć, ile ma lat, ale to parapetowiec, więc nie jest duży (w porównaniu z Twoim). To różowe, to fuksja.

[Ania76]

Piękna Tibouchina
Gratuluję. Ja swoją ukatrupiłam.

[piasek pustyni]

Śliczne kwitnienia, Basiu!
A co do sansewierek...Ja już się swoich pozbyłam w zeszłym roku, także to nie była decyzja "teraz". Po prostu... wiele się czynników na to złożyło, i niekoniecznie ten brak miejsca, choć też, ale poszły naprawdę w dobre ręce. I nie żałuję
życzę, byś miała więcej takich ślicznych kwiatków tego sezonu

[Krzysia]

A ja fiołeczki pochwalę, bo ślicznie obsypane kwiatami A poza tym to bardzo je lubię i kilka też mam

[wisnia897]

U kolumnowców to chyba bardziej wiek, niż wysokość wpływa na kwitnienie, chociaż pewnie też jakiś limit wysokości musi być
A trzymasz go na dworze (latem, oczywiście)?
Może pozwolisz nam tu rzucić okiem chociaż troszkę na Twoją zbieraninę kłujaczków? Jakaś jedna zbioróweczka chociaż

[barbra13]

Dziękuję , że zaglądacie.
Aniu76, obawiam się, że ja swoją też ukatrupiłam, niedługo się okaże.
Żanetko i Krzysiu dziękuję.
Wisienko (ktoś tak ładnie Cię nazwał u Ciebie), chyba masz rację z tym wiekiem. Ten cereus jest baaardzo wiekowy i cały rok spędza na parapecie, a mimo to kwitnie kilka razy w roku. Wieki temu był na powietrzu, może gdzieś odkopię archiwalne zdjęcia
Zbioróweczki nie mam ( człowiek nie jest przygotowany do prowadzenia wątku ), ale postaram się coś przygotować w najbliższym czasie. Takie coś tylko znalazłam


I jeden z bohaterów - zdjęcie letnie

[koniczynka2014]

Kaktusy cudowne! I jakie dorodne i zdrowe

[Gekoon]

Jakie wielkie! Szkoda że to racze rośliny nie dla mnie miałem jednego kaktusa ale go ususzyłem

[wisnia897]

No to czekam na jakąś wiosenną zbioróweczkę całości
Tutaj kwartet bardzo dojrzałych wiekowo roślin, fotel teściowe przezierający zza kwitnącego też już nie przedszkolak, bardzo mi się podobają .
O parapet pytam z ciekawości, bo ja mam swoje kaktusowe na balkonie, nie mam za wiele doświadczenia z uprawą parapetową (hmm, tak jakby brak parapetów doskwiera, a tu jeszcze są różne inne doniczkowce ) i zawsze mam wrażenie że mają tam za mało światła, a tu proszę, cereusowi najwyraźniej się podoba za szybą
A widzisz, Patryku, mówią, że kaktusy są dla leniwych. Może za mało leniwy byłeś, że Ci z kaktusem nie wyszło ?