Ogródek pełen marzeń cz.3

[JAKUCH]

Kurcze jednak i Ciebie rozłożyło nie tylko M ,bo jemu chyba juz lepiej jak oddał chorobę tobie .Niestety taka to kolejność ja jak na razie odpukać.Zdróweczka

[plocczanka]

Nie choruj, Irenko, proszę.
Wiem. Łatwo powiedzieć, trudniej zrealizować.
Wobec tego nie lekceważ choroby, żeby sobie nie zaszkodzić, bo nie ma nic gorszego niż wszelkie powikłania pogrypowe.
W taki sposób mój M nabawił się zawału.
Tak więc zapomnij o wyjściu z ciepłego domku, póki nie wykurujesz się całkowicie.
Życzę Ci szybkiego powrotu do pełni zdrowia.

[Dorota71]

Dopiero do Ciebie trafiłam.
Ty już tyle posiałaś. A teraz chora. Zdrówka życzę. Nie daj się choróbsku. Niedługo wiosna, trzeba być w formie.
Pozdrawiam cieplutko.

[adamiec]

Lucynko staram się być zdrowa ale mi to nie wychodzi. Mam nadzieję że wyjdę z tego stanu w niedzielę idę na imprezę urodzinową 70 lat , muszę się wykurować
Dorotko miło mi że odwiedziłaś mój ogródek, spotykam Cię u Marysi i podczytuje z pisaniem gorzej mi idzie.

Miłego dnia

[ewa w]

A to czas teraz niepewny to zimno to ciepło a wiatr najgorszy bo obniża temperaturę.
Wygrzewaj się Irenko i nie myśl o imprezowaniu

[Dorota71]

Jakie piękne stokrotki!
Kolejne moje chciejstwo.

[plocczanka]

Jak zdrowie, Irenko?

[adamiec]

Kochane jesteście Ewo,Dorotko, Lucnko dziękuje że pamiętacie o mnie
Jetem już chodząca ale choroba jeszcze mnie męczy,robota czeka a ja czekam na pełnie zdrowia.

[JAKUCH]

Czytam ,że już lepiej, a nocą trochę przyprószyło .Tylko nie szalej znowu Irenko, bo jeszcze nie jesteś w pełni zdrowa Też muszę iść zerknąć do ogródka co tam słychać

[Maska]

Irenko słuchaj co Jadzia radzi! Choroba osłabia i łatwo o komplikacje!

[plocczanka]

Choroba osłabia i łatwo o komplikacje!

Posłuchaj, Irenko, Marysi. Ona coś o tym wie, bo sama zdaje się zbyt szybko uznała siebie za wyleczona.
Miłego i zdrowego wieczoru oraz całego weekendu.

[Maska]

Choroba osłabia i łatwo o komplikacje!

Posłuchaj, Irenko, Marysi. Ona coś o tym wie, bo sama zdaje się zbyt szybko uznała siebie za wyleczona.
Miłego i zdrowego wieczoru oraz całego weekendu.

Sio! gdzie tu przyszła robić mi złą opinię

[plocczanka]

Irenko, nie bierz na poważnie tego, co przed momentem Marysia napisała.
Ode mnie samą prawdę dostałaś. Tylko Marysia nie chce się do swojej słabości przyznać.

[adamiec]

WITAM Marysiu i Lucynko, dziękuje za troskę, już po chorobie
Dzisiaj odwiedziłam moje dzikusy, nakarmiłam i trochę popracowałam.Obsypałam żurawki kompostem i trochę posiedziałam w słoneczku a było pięknie

[slila1]

Witaj Irenko. Cieszę się, że już wyzdrowiałaś.
U mnie też dzisiaj była ładna pogoda, dokuczał tylko mocny wiatr. Robić na razie nic się nie da, bo jeszcze wczoraj leżał u mnie śnieg i teraz jest błoto. Ślicznie zakwitły Twoje przebiśniegi. Zazdroszczę Ci tej pięknej, trawiastej alejki. Moja, prowadząca na działkę była późną jesienią rozkopana pod kanalizację i wygląda teraz jak zaorane pole. Jest takie błoto, że nie można tamtędy chodzić. Mam nadzieję, że wiosną zostanie to naprawione.