hen_s pisze:Wszystkie rośliny pokazane tutaj bardzo ładne. Ale... gymnokalicja poza konkurencją! Bo i urodziwe i z tych naprawdę ciekawych. Oj, już w następnym sezonie będzie się działo!
Dziękuję, mój zbiorek jest skromniutki, niezbyt liczny, z przewagą młodych roślin, ale te miłe słowa pozbawiły mnie kompleksów
ejacek pisze:Mamilarki kwitną od początku lata ( w większości ), w tym M.pringlei , widocznie Twoja taki miała kaprys że zakwitła dopiero teraz
Chyba chciała się wyróżnić z tłumu pozostałych
Podobno szykuje się ciepły tydzień, może pąki zdążą się rozwinąć, bardzo bym chciała zobaczyć u niej wianuszek kwiatowy
leszek2 pisze:Gymlaczki superowate
Cieszę się, że Ci się podobają. Chciałabym mieć w przyszłości wszystkie gatunki, może za parę lat?..
Widziałam Twoje ?świeżynki" gymnolkowe, niezłe wojsko, fajnie się zapowiada
nyskadu pisze:Wspaniale mammillarki
i gasterki, coś niebywałego.
Myślę, że mammillarki poczują się zobowiązane i w przyszłym sezonie postarają się jeszcze bardziej - będą kwitły jak szalone. Gasterki po takich komplementach pękają z dumy
kocham_fizyke pisze:Gymnocalycium ragonesei ma ciekawą barwę. Jakiej on jest wielkości?
Moje Gymnocalycium ragonesei ma niewiele ponad 3 cm a dorasta podobno do 5 cm średnicy. To jeden z najmniejszych gymnoli. Ma płaski korpus i niemal w całości skryty pod ziemią, zwłaszcza u tych rosnących w naturze. Kwitnie chętnie przez całe lato. Sympatyczny maluszek
Kiedyś moje kaktuchy stały na parapecie i oglądały świat przez okno
W ogrodzie mają pod dostatkiem słońca i powietrza
Może jeszcze jedno ujęcie z innej perspektywy
A teraz lecę coś sfotografować, bo pogoda fajna. Chcę utrwalić rośliny, które jeszcze próbują zakwitnąć
Pozdrawiam
Tego się raczej nie spodziewałam. Oczywiście wszystkie rośliny są piękne, rzecz gustu, a o tym się nie dyskutuje. Pozostaje życzyć, by wspaniale Ci rosły, a te kłujące cudnie kwitły.
Zakupy całkowicie w ciemno. Ale nawet jak mi coś czasami nie pasuje, to i tak wszystko zawsze mi się podoba.
