Już w zasadzie nie kupuje drzew, poprzestaje na krzewach i bylinach
Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 15
- Madziagos
- -Moderator Forum-.

- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Pod dębowym okapem - róże i hortensje. cz. 15
Mi sztuka ograniczania zakupów nowych roślin wychodzi znakomicie.
Już w zasadzie nie kupuje drzew, poprzestaje na krzewach i bylinach
Już w zasadzie nie kupuje drzew, poprzestaje na krzewach i bylinach
-
tencia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1496
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Pod dębowym okapem - róże i hortensje. cz. 15
Witaj Wandziu na Twój wątek trafiłam przypadkowo i tak już zostałam ,to u Ciebie po raz pierwszy poczytałam o róży Bracia Grim i jestem nią zachwycona.Ogród masz piękny i chociaż mało piszę to jestem tu częstym gościem.
Pozdrawiam serdecznie Teresa
Pozdrawiam serdecznie Teresa
-
JagiS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Pod dębowym okapem - róże i hortensje. cz. 15
Się masz, Wandeczko!
Nowy wątek i od razu śliczny
.
Przy tych brukowanych ścieżkach rośliny wyglądają jak kamieniczki w zabytkowych uliczkach
.
Efekt niesamowity!!!
Zastanawia mnie ile iglaków przypada u Ciebie na metr kwadratowy powierzchni
.
Pozdrawiam i gratuluję takiej wiosny -
Jagi
Nowy wątek i od razu śliczny
Przy tych brukowanych ścieżkach rośliny wyglądają jak kamieniczki w zabytkowych uliczkach
Efekt niesamowity!!!
Zastanawia mnie ile iglaków przypada u Ciebie na metr kwadratowy powierzchni
Pozdrawiam i gratuluję takiej wiosny -
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Pod dębowym okapem - róże i hortensje. cz. 15
Witaj Wandziu,o mało co bym przegapiła nowy wątek i piękny romantyczny ogród ,to ogród dla zakochanych ,te latarenki ,kule,stołeczki ,stoliczki ,piękna ścieżka, piękne kwiaty,-marzenie i urocza pani tego ogrodu,pozdrawiam i cieplutkich dni życzę

- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Pod dębowym okapem - róże i hortensje. cz. 15
Biedronko, bardzo dobrze , że się ujawniłaś. Będziemy mieć dzięki temu szansę porozmawiania i podzielenia się doświadczeniami, a jest to przecież niezwykle cenne dla nas ogrodników.
Danio, ja przecież też nadal walczę
Mam fragmenty ogrodu, które wymagają jeszcze mnóstwo pracy. Ale miejsca jako tako zagospodarowane dekoruję, żeby można było przynajmniej tam nacieszyć oko. Tak więc jedno nie wyklucza drugiego. Gdy będziesz czekać do całkowitego opanowania swojego ogródka, to nigdy nie zaczniesz go ozdabiać. Ale właściwie o czym my mówimy? Sama widziałam, jak ładnie udekorowałaś wejście do domu
Annes, dziękuję Ci bardzo kochana
Zawsze mnie motywujesz do kolejnych działań i ulepszeń. Staram się, aby ogród wyglądał coraz ciekawiej.
ASK-anulla, a wiesz, że ja sama zachęciłam się tymi narcyzami IceKing i na jesieni sprawię sobie jeszcze kilka ładnych odmian, choćby miały kwitnąć tylko jeden raz.
Sweetdaysy, miło mi to słyszeć. Ten mój tajemniczy klimat bierze się zapewne z tego, że rosną tu duże drzewa i to one wywołują grę świateł i cieni. Wiadomo, że czasem denerwują mnie te tony liści do zgrabienia i wyrzucenia, ale cień i chłodek w letnie upały jest jednak bezcenny.
Tajka, nie martw się o swoje żurawki i żadnej zawczasu nie wyrzucaj. Zobaczysz, że neidługo wszystkie się odrodzą, nawet te marnie wyglądające
Bożi, dzięki bardzo
Katja, faktycznie, byłam tam osobiście i ofertę mają wręcz nieskończoną. Jednak takich detalistów jak my traktują per noga. Owszem można coś kupić, ale nie wszystko, bo rośliny są zarezerwowane dla odbiorców hurtowych. Ale przejechać się można, zawsze to jakaś przygoda i szansa upolowania czegoś dla siebie.
Madziagos, o, to ja jestem lepsza, bo w tym sezonie nic nie kupię. Tylko jesienią kilka cebulowych
Tencia, zapraszam Cię do odwiedzin i pogaduszek
. A róża Bracia Grimm jest rzeczywiście ładna i bardzo odporna na choroby. Podlałam jej teraz Florovitu i mam nadzieję, że znowu pięknie zakwitnie.
Jagulko, ale niebanalne masz skojarzenie. Uliczki i kamieniczki, a zatem mam u siebie ni mniej, ni więcej tylko Stare Miasto. A z iglakami to u mnie jest tak, że wcale ich nie mam tak dużo. To tylko na zdjęciach tak wygląda. Zresztą niedawno trzy wyrzuciłam, bo już bidule nie rokowały. Jałowce zresztą tak mają, że prędzej czy później brzydną nieodwracalnie.
Koziorożec, bardzo bym już chciała w końcu Martusiu usiąć spokojnie na leżaczku, nic już nie ulepszać, nic nie kombinować, tylko siedzieć i delektować się widokami. I tak sobie to obiecuję z roku na rok, ale nadal coś mnie gna do kolejnych ulepszeń, tworzenia, zmian. I tak to już chyba jednak zostanie...
-----------------------
Chociaż dzisiejszy dzień był bardzo chłodny i nieprzyjazny, to jednak wiosna trwa w całej w pełni i codziennie przybywa nowych pączków, liści, nowych kolorów na rabatkach. Piękny miesiąc - to codzienne oczekiwanie na kolejne niespodzianki!
Z podekscytowaniem oglądałam dzisiaj pąki na rozmaitych krzewach i drzewkach.
Brzoza
Dereń

Karagana syberyjska

Czereśnia

Brzoskwinia

Modrzew europejski

Lilak Meyera

No i oczywiście róże, róże...


Danio, ja przecież też nadal walczę
Annes, dziękuję Ci bardzo kochana
ASK-anulla, a wiesz, że ja sama zachęciłam się tymi narcyzami IceKing i na jesieni sprawię sobie jeszcze kilka ładnych odmian, choćby miały kwitnąć tylko jeden raz.
Sweetdaysy, miło mi to słyszeć. Ten mój tajemniczy klimat bierze się zapewne z tego, że rosną tu duże drzewa i to one wywołują grę świateł i cieni. Wiadomo, że czasem denerwują mnie te tony liści do zgrabienia i wyrzucenia, ale cień i chłodek w letnie upały jest jednak bezcenny.
Tajka, nie martw się o swoje żurawki i żadnej zawczasu nie wyrzucaj. Zobaczysz, że neidługo wszystkie się odrodzą, nawet te marnie wyglądające
Bożi, dzięki bardzo
Katja, faktycznie, byłam tam osobiście i ofertę mają wręcz nieskończoną. Jednak takich detalistów jak my traktują per noga. Owszem można coś kupić, ale nie wszystko, bo rośliny są zarezerwowane dla odbiorców hurtowych. Ale przejechać się można, zawsze to jakaś przygoda i szansa upolowania czegoś dla siebie.
Madziagos, o, to ja jestem lepsza, bo w tym sezonie nic nie kupię. Tylko jesienią kilka cebulowych
Tencia, zapraszam Cię do odwiedzin i pogaduszek
Jagulko, ale niebanalne masz skojarzenie. Uliczki i kamieniczki, a zatem mam u siebie ni mniej, ni więcej tylko Stare Miasto. A z iglakami to u mnie jest tak, że wcale ich nie mam tak dużo. To tylko na zdjęciach tak wygląda. Zresztą niedawno trzy wyrzuciłam, bo już bidule nie rokowały. Jałowce zresztą tak mają, że prędzej czy później brzydną nieodwracalnie.
Koziorożec, bardzo bym już chciała w końcu Martusiu usiąć spokojnie na leżaczku, nic już nie ulepszać, nic nie kombinować, tylko siedzieć i delektować się widokami. I tak sobie to obiecuję z roku na rok, ale nadal coś mnie gna do kolejnych ulepszeń, tworzenia, zmian. I tak to już chyba jednak zostanie...
-----------------------
Chociaż dzisiejszy dzień był bardzo chłodny i nieprzyjazny, to jednak wiosna trwa w całej w pełni i codziennie przybywa nowych pączków, liści, nowych kolorów na rabatkach. Piękny miesiąc - to codzienne oczekiwanie na kolejne niespodzianki!
Z podekscytowaniem oglądałam dzisiaj pąki na rozmaitych krzewach i drzewkach.
Brzoza
Dereń

Karagana syberyjska

Czereśnia

Brzoskwinia

Modrzew europejski

Lilak Meyera

No i oczywiście róże, róże...


Re: Pod dębowym okapem - róże i hortensje. cz. 15
Wandziu
czy Kargana rośnie bez problemowo, ostatnio posadziłam drzewko w ogrodzie...trzeba o nią jakoś szczególnie dbać
W czyimś wątku pytałaś o Przywrotnik ostrokalpowy ten osztywnych kwiatostanach rosnących do góry... nazywa się łac. Alchemilla mollis.
Jest też odmiana nana, na skalniaki rośnie do ok. 5cm.
W czyimś wątku pytałaś o Przywrotnik ostrokalpowy ten osztywnych kwiatostanach rosnących do góry... nazywa się łac. Alchemilla mollis.
Jest też odmiana nana, na skalniaki rośnie do ok. 5cm.
- usa1276
- 1000p

- Posty: 2243
- Od: 22 sty 2012, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świetokrzyskie
Re: Pod dębowym okapem - róże i hortensje. cz. 15
Wandziu uwielbiam ten szczypiorek na modrzewiach wiosną
u mnie w ubiegłym roku w ciągu trzech dni padł taki piesio z dredami
róże u ciebie większe u mnie znacznie zimniej
słoneczko ślicznie prześwieca na zdjęciach
u mnie w ubiegłym roku w ciągu trzech dni padł taki piesio z dredami
róże u ciebie większe u mnie znacznie zimniej
słoneczko ślicznie prześwieca na zdjęciach
- alexia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1673
- Od: 1 lut 2011, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: HN-D
Re: Pod dębowym okapem - róże i hortensje. cz. 15
Na to , tak czekalam;"... No i oczywiście róże, róże..."

https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Pod dębowym okapem - róże i hortensje. cz. 15
Wandziu tak mi się spodobał ten bodziszek Summer Skies że nabyłam go.
Forum bardzo drenuje kieszeń bo ciągle coś nowego się zobaczy.
Forum bardzo drenuje kieszeń bo ciągle coś nowego się zobaczy.
- a_nie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1620
- Od: 31 mar 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Pod dębowym okapem - róże i hortensje. cz. 15
Ile u Ciebie słońca kolorów i wiosny
. Uwielbiam Twój ogród pozwól, że będę tu częstym gościem.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Pod dębowym okapem - róże i hortensje. cz. 15
Wandziu teraz już wiem dlaczego u mnie szaro, buro, wietrznie i zimno ... nawet ostatniej nocy był przymrozek .
Po prostu zawłaszczyłaś dla siebie wiosnę i nie puszczasz jej w moje strony ... zlituj się kochana i podziel słoneczkiem
Wpadły mi o oko kępki turzyc - czy ścinasz je wiosną a jeśli tak to do jakiej wysokości.
Moje ładnie przezimowały i wciąż sa ozdobą rabaty a info o cięciu różne jak to bywa w sieci ...
Po prostu zawłaszczyłaś dla siebie wiosnę i nie puszczasz jej w moje strony ... zlituj się kochana i podziel słoneczkiem
Wpadły mi o oko kępki turzyc - czy ścinasz je wiosną a jeśli tak to do jakiej wysokości.
Moje ładnie przezimowały i wciąż sa ozdobą rabaty a info o cięciu różne jak to bywa w sieci ...
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Pod dębowym okapem - róże i hortensje. cz. 15
Utknęłam na trzy dni w ogrodzie, nie zaglądając do komputera a tu zmiany, zmiany. Patrzę na twoje tulipany i nie wierzę że to już. Niektóre odmiany mamy takie same ale moje jeszcze śpią.
Za to róże szaleją. Im taka pogoda jednak odpowiada.
Za to róże szaleją. Im taka pogoda jednak odpowiada.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Pod dębowym okapem - róże i hortensje. cz. 15
Wzdycham głośno przy Twoich gałęziach w pąkach i kwiatach! Ja chodzę po ogrodzie i je głaszczę! Jakie piękne! Jeszcze wśród nich przelatują sikorki i inne ptaki i lekko skubią - one lubią pączki i to co w nich czasami siedzi... 
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Re: Pod dębowym okapem - róże i hortensje. cz. 15
Wandziu,jeśli chodzi o założenie wątku to....czaję się
Cały czas myślę,że nie mam co pokazać.Kilka rabatek na wiejskim podwórku.No,szału nie ma
Chociaż staram się to moje podwóreczko podrasować.Poza tym muszę się nauczyć wstawiać zdjęcia.A wtedy....może w końcu się odważę.
Pozdrawiam
Chociaż staram się to moje podwóreczko podrasować.Poza tym muszę się nauczyć wstawiać zdjęcia.A wtedy....może w końcu się odważę.
Pozdrawiam
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1459
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Pod dębowym okapem - róże i hortensje. cz. 15
Piękne zdjęcia
Po Twoim ogrodzie Wandziu widać, że warto mieć dużo cebulowych i broń Boże nic nie wyrzucać, tylko dosadzać, dosadzać i dosadzać ;) Ślicznie i wiosennie jest u Ciebie.


