Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Ja jak zwykle zakręcona łapię się dopiero na czwartą stronę,ale jestem,bo jak nie można odwiedzać tak pięknego zakątka,który stworzyłaś sama swoimi pracowitymi rączętami.
- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5301
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Witaj w nowej odsłonie
Wspaniała relacja z wycieczki
I mamy jesień..pozdrawiam:)


- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Witaj Aniu czytałam u Sławka że w tym roku pogoda Cie nie rozpieszcza .
Piękne zdjęcia wkleiłam , mnie najbardziej podoba się Pałac Cecilienhof z tradycyjnymi rabatami
Pięknie kwitną Ci zimowity no i te jesienne goryczki .
Piękne zdjęcia wkleiłam , mnie najbardziej podoba się Pałac Cecilienhof z tradycyjnymi rabatami
Pięknie kwitną Ci zimowity no i te jesienne goryczki .
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Słusznie dostałam burę, bo zniknęłam i od 22 września haniebnie zaniedbałam swój wątek. Bywałam w innych, ale również nie za często
Pochłonęła mnie praca, a do tego pogoda nas nie rozpieszczała. Zamiast złotej, słonecznej i ciepłej jesieni mieliśmy, przynajmniej dotychczas, zimną i mokrą pluchę
Dopiero dziś była jako taka pogoda i to dopiero po południu, bo wcześniej znowu groziło deszczem. Ziemia w ogrodzie jest mokra i zimna, dlatego moje cebulki nadal czekają w garażu na posadzenie. Jedynie, co zrobiłam w tym tygodniu to porządek w warzywniku. Z zerwanych jarzyn zrobiłam pakieciki na zupy, które wylądowały w zamrażarce. A na zerwanie czekają jedynie kapusty.
To tylko część z jarzyn, które będą stanowiły postawę wywaru na zupy w zimie

A w ogrodzie? Wiem, że to nic nadzwyczajnego, ale u mnie dwa kolejne lata trójsklepka marzła nim zdążyła zakwitnąć. W tym roku wreszcie doczekałam się kwiatów


Podobnie jest z cyklamenem (c. hederifolium)



Oba te kwitnienia niezwykle mnie ucieszyły i dedykuje je Wam, moim miłym gościom
Trudno udawać, że jest jesień. A zatem w ogrodzie zaczynają królować chryzantemy





i trawy
Kiedyś w ogóle ich nie miałam. Teraz ciągle dokupuję nowe. To oczywiście nie wszystkie











Jeszcze parę mini widoczków





I Okami, za którym niektórzy zatęsknili





To tylko część z jarzyn, które będą stanowiły postawę wywaru na zupy w zimie

A w ogrodzie? Wiem, że to nic nadzwyczajnego, ale u mnie dwa kolejne lata trójsklepka marzła nim zdążyła zakwitnąć. W tym roku wreszcie doczekałam się kwiatów



Podobnie jest z cyklamenem (c. hederifolium)



Oba te kwitnienia niezwykle mnie ucieszyły i dedykuje je Wam, moim miłym gościom

Trudno udawać, że jest jesień. A zatem w ogrodzie zaczynają królować chryzantemy





i trawy












Jeszcze parę mini widoczków





I Okami, za którym niektórzy zatęsknili




- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Aniu a co to za trawka przy żurawkach??
- mati1999
- 1000p
- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Oj rosołek będzie się chyba gotowało
Ogród kipi barwami a cebulkowe pięknie kwitną choć to takie karzełki
a chryzki super


- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Dorotko (dorcia7)! To ostnica "Sirocco" (stipa arundinacea "Sirocco"). Postarszono mnie, że lubi przemarzać, ale jest tak ładna, że i tak warto kupić ją choćby jako jednoroczną.
Mieczyk abisyński w tym roku nadrobił zaległości

Mateuszu! Rosołek to podstawa, a jeśli jeszcze na swoich, ekologicznych jarzynach
A cyklamen jest taki malutki, że na prawdę bardzo trudno mu zrobić przyzwoite zdjęcie
Kwiaty dzięgielu ozdobnego są niesamowite

Mieczyk abisyński w tym roku nadrobił zaległości

Mateuszu! Rosołek to podstawa, a jeśli jeszcze na swoich, ekologicznych jarzynach


Kwiaty dzięgielu ozdobnego są niesamowite


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7182
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
To bardzo fajny pomysł Aniu z gotowymi mrożonymi pakiecikami. Mam zadanie na ten tydzień, zwłaszcza że czas na porządki w zamrażalce i warzywniaczku, który kończy swój tegoroczny żywot. Zostanie na zimę jedynie jarmuż.
Jak ja lubię te ogólne widoczki, i jeszcze do tego królewicz Okami
Moja córka pyta co on ma pod szyją, czy to chusta, czy taka obroża. 
Jak ja lubię te ogólne widoczki, i jeszcze do tego królewicz Okami


- mati1999
- 1000p
- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Nie dzięgiel jest niesamowity tylko ty ! 

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Małgosiu (Pepsi)! W każdej chwili może przyjść mróz i zważyć wszystko w warzywniku. Zostawiłam więc tylko trochę pietruszki i lubczyku, a resztę zamroziłam. Potem tylko dodaje marchewkę, której, jak na razie nie sadziłam i mam gotową włoszczyznę. Robię tak kolejny rok. Tyle, że w tym roku mam więcej jarzyn, bo i warzywnik w tym sezonie znacznie się zwiększył. Tym sposobem będę miała w zimie swoje, niczym niesypane i niepryskane jarzyny do zup
A Okami ma takie specjalne szelki. Niezwykle wygodne i dla niego i dla mnie. Kupiła mu je moje koleżanka w lumpeksie

Mateuszu! Zostańmy jednak przy tym, że to dzięgiel jest niesamowity. A dla Ciebie niby zwyczajny, ale coraz rzadszy wróbelek




Mateuszu! Zostańmy jednak przy tym, że to dzięgiel jest niesamowity. A dla Ciebie niby zwyczajny, ale coraz rzadszy wróbelek


- mati1999
- 1000p
- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Aniu długo cie nie było (bo znikłaś) a teraz długo czasem i duszą jesteś w nowym wątku
i już chyba takich przerw nie będziesz robić




- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Piękne chryzantemy...
Piesek pozuje jak model z najlepszych wybiegów
A zdjęcie wróbelka powaliło mnie na kolana
...niby taki pospolity ptaszek... a jaki uroczy.

Piesek pozuje jak model z najlepszych wybiegów

A zdjęcie wróbelka powaliło mnie na kolana

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Dorotko! Dopóki nie zalogowałam się na forum nic nie wiedziałam o zimujących chryzantemach. A dzięki forum mam już kilka odmian i aż do listopada pięknie zdobią ogród. Niestety po ostatniej zimie dwie nie przeżyły. Ale kupiłam nowe
I może jeszcze kupię... A Okami ma na prawdę wiele wdzięku
Zupełnie jak ten wróbelek.
Wiem, że lubisz róże, więc dla Ciebie Kosmos



Wiem, że lubisz róże, więc dla Ciebie Kosmos


- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Zapasy na zimę zrobione, Okami zadowolony a i wróbelek wygrzewa się w ostatnich promykach jesiennego słonka.
Faktycznie czas już zamykać sezon, który dla nas nie był zbyt udany.
Ale w sumie to się cieszę, że wkrótce wszystko przykryje puchowa pierzynka.
Z dwojga złego wolę to niż te deszcze i walkę z chorobami.
Póki co tez sprzątam wszystko i wynoszę na zimowanie.
Faktycznie czas już zamykać sezon, który dla nas nie był zbyt udany.
Ale w sumie to się cieszę, że wkrótce wszystko przykryje puchowa pierzynka.
Z dwojga złego wolę to niż te deszcze i walkę z chorobami.
Póki co tez sprzątam wszystko i wynoszę na zimowanie.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11746
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Aniu zgubiłam Cię,ale już nie zbłądzę...uwielbiam Twój ogród i Okami
Oj te trawy zawróciły mi ostatnio w głowie i do tego hortensje
Warzywka swoje i ja mam,choć malutkie to na zupkę jak znalazł

Oj te trawy zawróciły mi ostatnio w głowie i do tego hortensje

Warzywka swoje i ja mam,choć malutkie to na zupkę jak znalazł
