Potencjalny ogród Anulli

Zdjęcia naszych ogrodów.
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Aniu , z liliowcami też bywa różnie , w zakupach pomyłki bywają. Nie wiem , zamierzone czy nie. Są takie uparciuchy , że przez kilka lat nie chcą kwitnąć. Albo odwrotnie, malutka roślinka a kwiat wielki . Z Delospermami bywa różnie , ale na zimę musi mieć kołderkę , inaczej marne szanse na przetrwanie. U mnie na szczęście zimują , choć kępy znacznie mniejsze na wiosnę. Okrywam gałązkami sosny. Robię daszek by woda na boki spływała.
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Kasiu, Tadziu, popróbuję z kołderką jeśli na czas sobie przypomnę o gałązkach.
U mnie lasy mieszane, ale z natury liściaste. Świerki tylko ze sztucznych nasadzeń i coraz ich mniej. Sosny to nie taki pospolity widok, zwłaszcza takie o gałęziach w zasięgu moich rąk ;:204 . W pobliżu działki buczyny jak ta lala. (Tata zna miejsca z przylaszczkami i wawrzynkiem wilczełyko. Pod ochroną, ale przylaszczki mnie kuszą - będę dzielna, powstrzymam się ;:173 .) Najwyżej zrobię spacer dwukilometrowy przez pola ;:65 . U mamy jakieś sosny się zasiały pod lasem. Ja z Frankiem nawet sadziliśmy sosenki jakieś 8 lat temu. Chyba żadna nie przeżyła - nie ta gleba. Modrzewie zjadły sarny i zające. Jedynie olsze nas przerosły.
;:124 olsze i sosny na jednym polu ;:124
Sadzonki mogłabym w chłodnym pokoju przezimować. Wszystko niewielki wysiłek, tylko pamiętać trzeba ;:222
Delospermę posadziłam w najbardziej przepuszczalnym miejscu. Cała rabatka ma spadek, jest lekko pochylona, żeby woda odpływała od studni na trawnik. Mam nadzieję, że to zadziała.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
Margaret2014
1000p
1000p
Posty: 1215
Od: 20 maja 2014, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Częstochowy

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

O właśnie się dowiedziałam że delosperma nie przetrwa zimy, chyba całą działkę odkryje agrowloknina.
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Gosiu, u mnie z natury gleba gliniasta, ciężka, zimna, długo trzymająca wilgoć - stąd moje obawy. Myślę, że na Twoich wapieniach nie jest tak mocno zagrożona. Ja okrywanie czegokolwiek ograniczam do minimum. Nawet dzieci przeważnie śpią rozkopane :;230

Zapomniałabym.
Skoczyliśmy na godzinkę na działkę. Oto dzisiejszy Forgotten Dreams. Niespecjalnie fioletowy, ale ładniejszy kształt (?).
Obrazek
Właśnie przeczytałam, że semi-evengreen. Mam nadzieję, że zimuje bez kołderki. Tak to jest, jak zielona kupuje zielone ;:169

Z wczorajszych imienin bratanka przywiozłam między innymi:
Obrazek
Może znacie odmianę szałwii. Ma śliczny kolor kwiatów. Kupiona była jako jednoroczna, ale bez problemu przezimowała tegoroczną nibyzimę.
Sadzonka liliowca też NN. Wysoki, ciemny kwiat pomiędzy brązem i fioletem, bez bajerów. Oczywiście zamiast zdjęcie zrobić, to ja z łopatą latałam.
I dzwonek jakiś niebieski, na sztywnych, ale cienkich łodyżkach.
Znajoma planuje ogrodowe rewolucje, więc dostałam też zawciąg (ciemniejsze i większe kwiaty niż u mojego), jakiś goździk o srebrnych listkach, floks szydlasty biały :heja , sadzonki biało obrzeżonej trzmieliny. Najbardziej jednak mnie cieszą odrosty starej jasnoróżowej róży parkowej, pachnącej, dobrej na przetwory - piękna i pożyteczna. Wada: po deszczu natychmiast traci na urodzie.

Poprawiłam się i rdzawy staruszek miał sesję zdjęciową
Obrazek
NN też lepiej pozował - barwy nieprzekłamane
Obrazek

A dla miłośników lilii:
rozkwitła moja druga różowa, wysoka
Obrazek
i mamy wiosenny zakup; miała być różowa
Obrazek
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
Margaret2014
1000p
1000p
Posty: 1215
Od: 20 maja 2014, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Częstochowy

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Ania fajnie że masz takie znajome, ją takie życzliwe osoby poznaję na forum.
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Oto moi fruwający goście:
latolistek cytrynek na goździku brodatym
Obrazek
pszczoła miodna na czosnku główkowatym
Obrazek
pająk kwietnik na floksie wiechowatym
Obrazek
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
Anna11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4537
Od: 1 sty 2009, o 17:24
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Aniu, dosypałaś trociny :?: nie boisz się że mrówki założą sobie domek...wiem że lubią takie miejsca. Naruszają korzenie roślinom, przez sezon potrafią sadzonkę wykończyć. Skalniaki lubią rosnąć na lekkim podwyższeniu...woda nie może zalegać, np. skalnice mogą zgnić. Gliniastym podłożem się nie przejmuj, załóż kompostownik...ziemia z kompostownika dodana do gliniastej rozluźni podłoże. W tej ziemi rośliny jak się dobrze zakorzenią będą pięknie rosły...ziemia gliniasta nie jest wcale zła...straty w roślinach są minimalne...przetrwają upały, długie opady deszczu, mrozy. Gnojówkami z pokrzywy, skrzypu też można zasilać rabaty w proporcji 1-10 l...wywar po nastawieniu musi stać minimum trzy tygodnie, zamieszać raz dziennie. Od zeszłego roku widać poprawę we wzroście roślin...nie wolno tylko lać po liściach, mogą zostać popalone. Zabieg najlepiej wykonać przed deszczem, najlepiej wieczorem...taki wyciąg jest śmierdzący, przez noc zapach wywietrzeje.
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Aniu, nie wiem, czy można uzyskać kompost z kwitnącego zielska i darni mleczykowo-perzowej. Pewnie można, tylko ile rozkładają się kłącza. Zrzucamy to na stertę za stodołą i tyle. Nie mam dość samozaparcia, żeby tą hałdę przerzucać. Jak przygotowałam miejsce na pomidory i M miał zielsko wywieźć, rzucił okiem i poszedł po traktor. Cała klatka się uzbierała.
Gnojówkę z pokrzyw i skrzypu stosowałam u mamy. W tym roku byłam trochę zabiegana i przegapiłam porę zbioru. Może chociaż żywokostu ususzę, albo nastawię gnojówkę. Muszę doczytać, bo mam krótką pamięć :roll: .
Trociny dosypałam dosłownie po garstce, dla próchnicy, wymieszałam z podłożem tam gdzie była pomarańczowa glina na wierzchu. O mrówki się nie martwię, na pewno trafią. U mamy na ubitej gliniastej ziemi jest gniazdo na gnieździe. Sypiemy proszkiem, ale szybko wracają. Spróbuję wrotyczem je potraktować, czekam na zbiór. Rośnie przy działce, więc łatwiej się zebrać.

Dzisiaj jestem uziemiona w domu, więc obrazki z podwórka. Widok na rabatkę ze złocieniem, różowymi liliami i liliowcami.
Obrazek
Rozkwitły pierwsze kwiaty mojej ulubionej lilii.
Obrazek
Pszczoły szaleją na tym czosnku. Często po cztery na jednym kwiatostanie, a na błękitnym nie widać...
Obrazek Obrazek

Oto roczna hortensja ogrodowa Helenki, zimowana w ganku. Niestety dwa pędy przemarzły w maju, przy uchylonym na noc oknie.
Obrazek
Dzisiaj ją przycięłam, żeby ładnie się rozkrzewiła przed zimą, bo mam zamiar ją wysadzić na działkę. Jest już częściowo zdrewniała, więc niech sobie radzi.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
bunia79
500p
500p
Posty: 514
Od: 25 cze 2012, o 23:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Piękna ta Twoja ulubiona lilia :shock:
Oj, szalejecie po prostu!! Remont, zmiany w ogrodzie...duuużo sił życzę, bo zapału pewnie nie brakuje! Ekipa uśmiechnięta, to i efekty będą ;:63

Pozdrawiam.Bogusia
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Dzięki, Bogusiu, za odwiedziny i trzymanie kciuków.
Remontem zajmuje się M. Projekt przebudowy był wspólny: ja wymyślałam wizualnie, on korygował technicznie. Teraz mu nie przeszkadzam i czekam na etap wybierania kolorów i kafelków :D . Podczas, kiedy M pracuje w domku, ja wyładowuję się na ogrodzie - czyli głównie na zielsku. Posadzenie jednego krzewu, to najmniej pół dnia przy widłach i pięć minut sadzenia. Wracamy do domu chyba jednakowo padnięci.
Ostatni projekt rabatki studziennej, to była taka nasza chwila wytchnienia tak fizycznego, jak psychicznego - w pozostałej części ogrodu i w domu końca nie widać. Kwiaty w ogródku mamy cieszą i czekają na przeprowadzkę. Nie mogę się doczekać dnia, kiedy moje ulubione roślinki posadzę u siebie.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

''Zielona'' Anulko , masz szczęście , ten ''prawie fioletowy liliowiec daje radę w najcięższe zimy. Mam go już 7 lat i niejedno przetrwał. ;:108 ;:224 ;:224 Dobrze , że wstawiasz fotki , wiem co masz. ;:333
kryzysowa
---
Posty: 457
Od: 9 kwie 2014, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Piękne lilie Aniu ;:oj, my póki co mamy tylko 5szt, jeszcze w pąkach :)
Jeśli chodzi o świerki do okrywania roślinek na zimę, nie mamy z tym najmniejszego problemu, nie liczyłam, ale mam ich na posesji ok. hmm..200szt., więc stroisze będą jak ta lala :), na ile ochronią nasze roślinki pochwalę się wiosną /albo poskarżę ;:198/.
Podobny mamy problem z przygotowaniem miejsca pod krzaczki, ja również najpierw muszę godzinami szarpać się z perzem ;:159 , żeby zasłużyć na chwilę radości przy wysadzaniu, dlatego na swoją kolej czeka już kilkanaście roślin w doniczkach ;:192
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Tadziu, jeśli chodzi o liliowce, to nie nadwyrężę Twojej pamięci, bo to wszystkie, jakie posiadam. Aaa... jeszcze sadzonka NN. Jak mi się uda to uproszę zdjęcie mamusi :D . Zielona Anulko - jak ładnie ;:196 , szkoda, że nie wpadłam na taki nick.
Roślinki pokazuję, bo lubię i żeby kolorów trochę dostał wątek. W Potencjalnym połacie strzyżonego zielska, wśród których gdzieniegdzie coś kwitnie. Nawet jak się stoi obok rabaty, to te kwiaty trzeba wypatrzeć ;:204 . Miejscami nawet krzewy trzeba wypatrzeć, ba, nawet sosnę czarną ;:306

Kasiu, moja liliowa ulubienica odrabia straty po jesiennym podziale, więc szału nie ma. Niestety ona rozrasta się powoli, dama. Miałam naprawdę sporo białych lilii z kremową smugą, a nie widzę żadnej... Co odszukam lilię z zielonymi pąkami, to na różowo się wybarwiają. Chyba odrabiają straty z tych pechowych lat, kiedy nie mogłam utrzymać różowych w ogrodzie ;:306 Czyżby nornice podzielały moją miłość do białych kwiatów ;:224 Ciągle szukam lilii św. Józefa (Antoniego), pewnie w końcu przez Internet kupię. Ciągle na targu oferują mi lilię św. Józefa za 3 zł... ;:131 moja zieloność ma jednak swoje granice.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
Margaret2014
1000p
1000p
Posty: 1215
Od: 20 maja 2014, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Częstochowy

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Nie rozumiem, to w końcu józefa czy antoniego?
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Obydwie nazwy funkcjonują zamiennie. Może to zależy od regionu. Nie wiem, która była tą pierwszą, właściwą.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”