Ogród z psami, lasem i różami

[gawronka]

witaj jaki masz piekny domek mozna wiedziec co to za projekt?

[Ewka42]

cześć Marto.
projekt to "Zielony ogród" z Muratora.

[Ewka42]

Laguna i dwie Louise Odier dostały takie obeliski:

[variegata]

Świetne podpory do pnączy Zamawiałaś u kowala, czy kupowałaś gotowe w sklepie?

[Ewka42]

zamawiałam u gościa, który robi bramy i balustrady na zamówienie. są solidne, z pełnego profilu. teraz tylko róże niech to zarosną. do Piruetki też tam zamawiałam, i zarosła ją drugim roku, więc może te też będą szczęśliwe:)

[Ave]

Pięknie będzie...

[April]

Witaj Ewo jak przeczytałam u Constancji że masz róże w lesie sosnowym to MUSIAŁAM tu zajrzeć. No i cuda widzę Ja też z tych co to piasek, las, dwa psy i ....65 róż
Więc chętnie skorzystam z twoich doświadczeń bo ogródek stworzyłaś zjawiskowy

No i te podpory na róże chętnie bym sobie takie sprawiła. Czy ten pan wysyła też swoje prace w Polskę?

[Ewka42]

Witaj April, nieźle,65 róż - raczej cię nie dogonię:) zaraz sobie skoczę je obejrzeć.
jedno, czego się obawiam, to że sosny w końcu znajdą te bogate dołki pod różami i wypiją z nich wszystko. już kiedyś mi tak zrobiły, po jałowcami.

co do stojaków - nie wiem jak z wysyłką, bo one są ciężkie (pewnie z 8-10 kilo) i mają ponad 2 metry, więc wysyłka byłaby droga.

[Ewka42]

Constancjo, pytałaś o linie kroplujące.
znalazłam na allegro - sprzedają w zestawach, razem z akcesoriami, wydaje mi się, że to nuedrogo - ok. zł/metr
przykładowy link, podaj constancji na PW/KaRo

połaczy to nawet dziecko, zwyczajnie na wcisk, mozna tym zakręcać, łączyć trójnikami, robić kółka, co kto chce. jedyny problem to połączyć to z kranem - ale myślę, że wystarczy kawałek zwykłego węża zakończony łącznikiem do węży. ja mam gubsze rurki PCV połaczone na ciepło (gorąca woda z czajnika) podłączone bezpośrednio do pompy.

takie kropeleczki wystarczy włączyć na godzinę dziennie, rosliny są suche, a ziemia mokra.

teraz jak obliczyć długość węża w jednej sekcji: musisz widzieć, jaki chcesz rozstaw kroplowników. do ogrodu potrzebne są gęsto rozstawione, 20 lub 33 cm. Taki kroplownik co 33 cm ma np. wydajność 2 litry na minutę.Mamy więc wydajność 6 litrów na godzinę na metr bieżący. Jeżeli napełnienie wiadra 10 litrów trwa minutę, tzn kran ma wydajność 600 l na godzinę, czyli możemy naraz podłączyć ok. 100 mb linii nawadniającej. Jeżeli potrzeba lini dać więcej, musimy podłączyć ją po odłączeniu poprzedniej (przełączanie sekcji). Przy pracy własnej położenie 100 metrów podlewanie wyniesie około 100 zł.

[aniabania]

Alez tu pieknie u Ciebie:-)

Wlasnie jade na weekend wyczarowac na piachu cos u mojej przyjaciolki

Bodziszki mam przygotowane i rozchodniki, wiec troche odetchnelam z ulga jak zobaczylam u Ciebie takie ladne
Mam jeszcze hortensje, mysle ze dadza rade jakos skoro roze tak cudnie sobie radza. Masz je przepiekne
O lawendzie nawet nie wspomne jaka bajeczna

[Ewka42]

Pięknie będzie...

Ave, dziękuję za wiarę w efekty:) mam nadzieję, że jak róża wypełni taki obelisk, to będzie to pięknie wyglądało


Aniu-Baniu, miło, że ci sie podoba....u przyjaciółki dla bodziszka szukaj cienia, w pełnym słońcu nie będzie ładny, za rozchodniki mozna dać na patelnię słoneczną....zresztą pewnie wiesz o tym.
a hortensja to chyba urośnie wszędzie pod warunkiem, że dostanie duuużo papu - kompost, obornik, torf, kora, a najlepiej wszystko razem, żarłoczna bestia. zł0
dokupiłam teraz 10 szt. hortensji limelightów i 3 anabelki (takie małe, ale ładne, po 6 i 8 zł) - będzie szpaler!
taką piękną mam inspirację, ale czy to tak wyjdzie

http://www.pinterest.com/pin/365143482259726876/

[constancja]

Ewuniu, dziękuję za pamięć. Linki na Alledrogo z naszego forum nie przenoszą do aukcji ( ustawienia FO) ale znalazłam i już o niczym innym nie myślę tylko o tej linii. Powiedz mi czy ona będzie działać przyłączona do zwykłego kranu? I czy jest dostatecznie sprawna i niekłopotliwa?

Obeliski fantastyczne. Pięknie się będą róże prezentować. Też muszę o czymś takim pomyśleć ale u mnie to sprawy finansowe mnie skutecznie blokują i już mam ból głowy na czym wesprę te swoje królewny. Choć tak z tyłu głowy coś mi kołacze, że na tym moim piachu to takiego problemu mieć nie będę, a ból głowy mam na wyrost.

Jeśli możesz to podaj mi na PW orientacyjną cenę obelisków.

[Ewka42]

linia jest zupełnie niekłopotliwa, w borówce mamy ja już 8 lat i nic (kupiliśmy jakaś dosyć dobrą izraelską, firmy nie pamiętam). trzeba tylko uważać, aby szpadlem nie przeciąć.
można ja zasilać z czegokolwiek (kran, pompa ze stawu), tylko trzeba dobrać długość sekcji do mocy żródła wody, aby wystarczało ciśnienia na cała linie - pisałam już, jak to obliczyć. to jedyne ograniczenie. a jak to z kranem połączyć - zwykły wąż ogrodowy z szybkozłączką połączyć z ta linią - ale jak, to już musisz kombinować, bo ja mam na sztywnych rurach pcv do pompy, nie do kranu, więc tego już nie wiem. ale ludzie robia i sobie chwalą, na moje oko wystarczy zwykła ogrodowa redukcja-złączka, wystarczy uciąć i wziąć kawałek linii do sklepu i cos dopasować. najlepiej iść do sklepu dla rolników i ogrodników, nie dla działkowców, tam maja wszystkie elementu takiego nawadniania. Są trójniki, złączki, tzw. "okulary" zakańczające linie itp., wszystko w granicach 1-5 zł.
co do obelisków - mam sporo pyatń o cenę, więc napiszę tutaj, bo to nie tajemnica: obelisk jest z pełnego pręta o przekroju kwadratowym, wymiary ok. 220 cm na 49 cm, waży cos ok. 8-10 kg i kosztuje 140 zł jeśli się odbierze bezpośrednio od pana. Nie był jeszcze nigdy wysyłany, więc nie wiadomo, jak z przesyłką. Pan jest z kujawsko-pomorskiego, chętnie robi takie rzeczy, ale nie wiem, czy zgodziłby się wysyłać.
to tradycyjny wzór:
http://www.gardengiftsdirect.co.uk/4531 ... al-obelisk

[April]

Ewo, u mnie na razie nie ma co oglądać. Ogród młody, robiony przy okazji wykańczania domu. Więc priorytety inne niż chabazie. Choć tobie udało się to jakoś połączyć.
Wszystkie moje róże albo zeszłoroczne nasadzenia albo wczorajsze Na efekty takie jak u ciebie to ja jeszcze muszę zapracować. Nawet wątka wiosennego nie mam kiedy otworzyć...

[x-sz-i]

Ale tu pięknie u ciebie nie mogę się napatrzeć ten las, roślinki widać ogrom pracy który włożyłaś. Jedynie czego bym nie zrobiła to nie pozbyłabym się borówek ja tak uwielbiam owoce. Moje ulubione ogrody to te które są porośnięte drzewami i jak przeczytałam w tytule las to musiałam zajrzeć!
Co do zwierzaków to mam dwa kotki które są moimi ukochanymi zwierzakami i psa rozrabiaka który jest istnym wariatem. Nie wiem czemu nie przepadasz za kotami może za mało czasu z nimi spędzasz? ja też kiedyś myślałam, że one nie przywiązują się do ludzi, ale to nie prawda, moje koty zwłaszcza jeden towarzyszy mi w każdej pracy ogrodowej jak podchodzę do niego to miauczy, żeby go pogłaskać.