agusiak888aturi Witam w moim wątku. A mi się cały czas wydaję że mam małe hoje. Może dlatego że ciągle patrze na te małe roślinki, które się dopiero co ukorzeniają albo zaczynają rosnąć.
mataan aporocactusa miałam kilka razy i niestety nie umiałam zapewnić mu odpowiednich warunków. Owszem podoba mi się ta roślina, piękne ma kwiaty, ale te kloce - ciernie jest ich jak dla mnie za dużo. Trzeba się bardzo pilnować przy pielęgnacji tych roślin, dlatego wole zrobić miejsce na inne gatunki roślin

. Z hojami to jest u mnie różnie, niektóre przyrastają bardzo ładnie inne natomiast ćwiczą moją cierpliwość, i tych niestety jest więcej

. Ja teraz wybierając odmiany hoi nie kieruje się czy są łatwe czy trudne w uprawie, tylko tym czy mi się podobają. Tzn. czy mają ładne liście, kwiaty, zapach, chętnie kwitną itp. Owszem na początku jak zaczynałam moją przygodę z hojami to kupowałam te tańsze i łatwiej dostępne. Jeżeli chodzi o H. imperialis to u mnie ona dość chętnie rośnie trzymam ją we wkładach do hydroponiki.
kubasia Ja też zastanawiam się czy tak nie zrobić i czy nie zmienić im właściciela

, ale jak na razie daje im jeszcze szansę w tym roku.
magda2Masz rację, a szczególnie te epi drabinkowe nie muszą kwitnąć, żeby cieszyć wystarczy że rosną
