Wiosna zimą czyli........

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Wiosna zimą czyli........

Post »

Miruś - koniecznie muszę nadrobić w tym sezonie ten brak.
Mam już wysępione i kilka innych zamówionych u naszej forumki więc będzie ich trochę.
Szelki podtrzymują jabłonkę i brzoskwinie, które latem są obwisłe od owoców.
Gdyby nie one drzewka rozłamały by się na pewno.

Marysiu - ;:196 .......jak widzisz u mnie klimat zupełnie zbzikował.
Dzisiaj 8 stopni nad zerem chociaż pochmurno.
Wiosnę czują już nie tylko rośliny, ale także ptaki i koty.
Dzikie kaczki już w parach a synogarlice zaczęły zaloty. :roll:
Sikory i wróble robią taki hałas, że nawet nie bardzo słychać śpiewu innych ptaków, poza kraczącymi wronami.
Kiedy one odlecą to już na pewno większych mrozów i zimy nie będzie - od kilku lat to się sprawdza. :uszy

Gosiu - prawdę powiedziawszy to Ci zazdroszczę trochę tego śniegu.
Nawet kilka centymetrów to już jakaś osłona i zwolnienie tempa wzrostu dla roślin.
W razie czego zawsze będzie mniej strat niż u mnie. :?

Mileno - miło mi, że zajrzałaś. :wit
No nie wiem czy w razie czego te zdrowaśki nam pomogą.......oby...... :wink:
Też z duszą na ramieniu czekam na luty, który oby był łaskawy dla naszych roślin.

Asiu - już pędzę....... ;:196

Kasiu - nie zostało mi nic innego ...... :;230
Ale wiesz jak to jest......po świętach i lenistwie ogrodowym zawsze ciągnie wilka do lasu. :uszy
Kupiłam dzisiaj ziemię i lobelię, ale nie znalazłam mini szklarenki, muszę jeszcze za nią pochodzić.
No i sprawdzić w kalendarzu biodynamicznym kiedy można je wysiać, żeby miały dobry start. :uszy
Miło, że wpadłaś. ;:168

Jurek - witam Cię serdecznie. :wit
Furtka dla miłych gości zawsze szeroko otworem stoi. ;:304

Niestety także róże robią stale niespodzianki.
Nie dość, że jeszcze nie zasnęły to już wypuszczają świeże pąki.
To niedobrze, bo nie zdążyły skumulować zapasów na prawdziwa wiosnę.
Wprawdzie i tak będą cięte jak tylko forsycja rozkwitnie, ale obawiam się, ze w tym roku może to być za wcześnie, ze względu na brak zimy.
Nie można też pozwolić im za bardzo wybujać, bo potem ścięte bardzo długo będą się odradzać i na pewno odbije się to na obfitości kwitnienia.
Co zatem robić i jak postąpić w tak anomalnym sezonie ?
.........może ktoś podpowie ?
A tak pędzą moje panny.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Azalie tez oszalały, mają spore całkiem pączki a przecież do maja daleko. ;:202


Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Wiosna zimą czyli........

Post »

Grażynko aż nie wiem co powiedzieć na takie widoki.... pewne jest, że nie ma się z czego cieszyć i tylko należy mieć nadzieję, ze nie przyjdą ostre mrozy.... Wciąż mam przed oczami podobne widoki sprzed 3 lat i później ogromne straty.,....
Straciłam wtedy 40 róż , nie mówiąc o mnóstwie innych bylin i cebulowców....
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Wiosna zimą czyli........

Post »

ojej Grażynko no pięknie róże sobie poczynają. W styczniu... tak bym chciała żeby ten styczeń, luty i marzec szybko minęły. Żebyśmy już nie musiały się martwić roślinkami. Coś czuję że ten sezon będzie ubogi w kolorowe kwitnienia.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Wiosna zimą czyli........

Post »

Aguś - i tego się obawiam najbardziej.
Nie chciałabym wszystkiego stracić w razie czego.
A i tak nie okryję całego ogrodu.
Poza tym rozbujane rośliny nie zasną w ciągu jednego dnia czy dwóch i to jest najbardziej niepokojące.

Magdziu - może i tak być niestety.
Chociaż prognozy na najbliższe dwa tygodnie są dobre, to cieszyłabym się gdyby to był luty a nie styczeń.
Aż się prosi o przymrozki i chociaż 10 cm śniegu. :roll:

Dziewczyny kupiłam lobelię , ale mam wątpliwości czy właściwą.
Bo są dwie odmiany, taka delikatna przewieszająca i rozkładająca się w ścisłe kępki i taka wyższa, bardziej sztywna, która właśnie mi się podoba najbardziej.
Znacie może odmiany obu, albo podpowiedzcie jak rozpoznać tą drugą.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Wiosna zimą czyli........

Post »

Grażko ;:196 bardzo się cieszę, że otworzyłaś już nowy wątek. ;:138 ;:138 ;:138
Wiosnę masz niesamowitą. ;:oj
Tak dużych kiełków moje cebulowe jeszcze nie pokazują.
Widocznie jednak u nas było chłodniej.
Mnie też wzięło na krwawniki, zamówiłam tylko jednego, zobaczę, jak się będzie czuł w moim ogrodzie. :lol:
:wit
Awatar użytkownika
asia2
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 2 maja 2006, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Wiosna zimą czyli........

Post »

Wieść forumowa głosi, że u Ciebie można już podziwiać wiosnę. Więc przybiegłam i mam wrażenie, jakbym znalazła się w ... wehikule czasu. Zakrzywienie czasoprzestrzeni jakieś, czy co :shock: ?
Ale fajnie ... :D
Awatar użytkownika
Priam
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5220
Od: 18 kwie 2007, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Wiosna zimą czyli........

Post »

kogra pisze:Wprost niesamowicie zapowiadają się obrazki plamiste.
Tak bujnych liści i tak zielonych nie pamiętam. ;:oj
Jeśli takie będą kwiaty jak teraz rośliny to...... ;:224
Obrazek
U mnie też obrazki poszły w liście, ale przez te kilka lat nigdy nie kwitły. oby teraz to się zmieniło.
kogra pisze:Dzisiaj pewno rozkwitnie pierwszy krokus. :roll:
Obrazek
Tym zdjęciem mnie powaliłaś ;:oj
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Wiosna zimą czyli........

Post »

Grażynko moje róże wyglądają podobnie, dzisiaj znalazłam nowe pączki na różach i całkiem spore nowe liście, choć cebulowe ciągle jeszcze malutkie lub wcale ich nie widać.
Nie ma pojęcia co zrobić z tymi różami i też się obawiam silnych mrozów ;:202
Awatar użytkownika
slila1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6422
Od: 18 maja 2009, o 19:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Wiosna zimą czyli........

Post »

Róże u Ciebie nieźle sobie poczynają, wprost trudno uwierzyć że to dopiero styczeń.
Pytałaś o lobelię może chodzi Ci o taką
A mojemu nowemu ciemiernikowi już Marysia znalazła nazwę, to ciemiernik niebieskawy.
Pozdrawiam Lidka "Jest mowa kwiatów tajemna i cicha". Wincenty Pol
Moje wątki.
Moja działka cz.9
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Wiosna zimą czyli........

Post »

Krysiu - krwawniki lubią piaszczyste gleby, więc u Ciebie powinien rosnąć super.
Ja swoje będę musiała wsadzać do specjalnie zmieszanej ziemi, ale myślę, że też dadzą rady.
Bardziej obawiam się ślimaków, które uwielbiają krwawnik.
A wiosenna pogoda na pewno im nie zaszkodzi, więc trzeba będzie znowu z nimi walczyć. ;:222

Asiu - wieści szybko się rozchodzą....... :;230
Sama mam takie wrażenie jakby wszystko mi się przywidziało i było fatamorganą.
Ale niestety to prawda, real budzący obawy o to co będzie dalej. :roll:

Przemku - wyrywny krokus mnie też powalił.
Na szczęście reszta o wiele bardziej w tyle.
Może był za płytko posadzony ?

Majeczko - nie mamy wyboru, tylko czekać co będzie dalej.
Najgorsze jest to, że nie wiadomo kiedy je przyciąć i jak, aby wszystko było jak należy.
Na jednej z rugos zauważyłam całe białe pędy, jakby mączniak, ale nie wiem czy to on, czy też jakieś choróbsko.
Chyba będę musiała ściąć cały krzew, bo zasychają całe pędy. ;:202
Mam nadzieje, że to tylko jeden krzew a to coś nie przerzuci się na resztę krzewów.

Lidziu - trudno stwierdzić po zdjęciu która to jest.
Producenci nasion nie oznaczają tak dokładnie torebek i na większości pisze tylko lobelia erinus i nic więcej.
Mini szklarenki też nie kupiłam, bo mieli tylko te z maleńkimi pojemniczkami a one się do niczego nie nadają.
Cieszę się, że trafił Ci się taki okaz ciemiernika, na pewno super zakwitnie pod twoją opieką. ;:108
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Wiosna zimą czyli........

Post »

Grażynko, Ewa mnie uspokajała ostatnio, że prawdziwa wegetacja zaczyna się gdy temperatura wzrasta powyżej 12 stopni. Na razie roślny są bezpieczne, tym bardziej, że do końca lutego zapowiadają najwyżej jednocyfrowe mrozy. Poza tym pocieszam się tym, że na południu róże nie mają wyraźnej przerwy zimą, a i tak wystarcza im sił, żeby zebrać się na bajeczne kwitnienia latem :wink:
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Wiosna zimą czyli........

Post »

Kasiu to mnie trochę uspokoiłaś, chociaż nie do końca.
U mnie jak tylko wyjrzy słonko zaraz termometr skacze do nawet 12 stopni.
Ale mam cały czas nadzieję, że natura wie co robi i jakoś tą anomalną zimę przeżyjemy. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
kamil888
500p
500p
Posty: 734
Od: 26 lip 2012, o 17:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Wiosna zimą czyli........

Post »

U Ciebie już krokusy? ;:154
Ogród w Bieszczadach
Pozdrawiam Kamil
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Wiosna zimą czyli........

Post »

No ładnie, piąta stronka ;:223 gdyby nie Priam to bym nadal nic nie wiedziała, że Ty już witasz wiosnę w styczniu. ;:oj
U mnie co prawda krokusy jeszcze w powijakach, ale jeden wyrywny rannik już świeci swoim maleńkim słoneczkiem. :tan
O powojniki się nie martw, nawet jak by przemarzły te widoczne pączusie, to jeszcze są te zakopczykowane poniżej. ;:333
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Wiosna zimą czyli........

Post »

Kamilu - ano trafił się jeden wyrywny.
Mam nadzieję, ze da rady całkiem się rozwinąć zanim zmarznie lub zjedzą go ptaki. :wink:

Stasiu - to prawda, tylko żal byłoby mi tych pączków, bo straciłabym pierwsze kwiatki.
Ale co tam, niech się dzieje, co będzie to będzie.
Najwyżej będą puszczały od korzeni i może będzie........ więcej pędów ?

Wszyscy z centrum i na północy piszą o zimie jaka do nich zawitała.
U mnie po niej ani śladu.
Dzisiaj nawet słonecznie i nad zerem.
Jedynie trochę śniegu spadło w listopadzie, było to 24 czyli w dawnych czasach w normalnym terminie, kiedy na podgórzu wcześniej przychodziła zima .
Ale czy to co na poniższych zdjęciach można nazwać zimą ?
Nie przetrwała nawet do drugiego dnia. :?


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”