Ogródek Robaczka cz. 11
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
Witam serdecznie , brak mi słów jaki ogrom pracy włożyłaś w ten piękny ogród ( a ja myślałam że mam dużo róż ) , podziwiam . Mam natomiast pytanie potrzbuję wzdłuż długiej rabaty posadzić białą różę , poleciłabyś bardziej aspiryn czy kenta, w jakich odległościach sadzić ,czym ew. podsadzić ? Nie będę w stanie tej róży ciągle podlewać ,dziękuję za odpowiedż
duduś
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25216
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
Te Twoje sasanki sa bezbłędne.
To był niesamowity pomysł, żeby ich tyle nasadzić.
Jednak grupowe sadzenie daje efekty.
Tylko, ja bym musiała mieć ogród hektarowy, żeby wszystko co chcę posadzić w taki sposób
To był niesamowity pomysł, żeby ich tyle nasadzić.
Jednak grupowe sadzenie daje efekty.
Tylko, ja bym musiała mieć ogród hektarowy, żeby wszystko co chcę posadzić w taki sposób

Re: Ogródek Robaczka cz. 11
Kasiu, ja już nie wyrabiam na zakrętach z robotą a forum goni do przodu i choćbym się zaparła, to nie dam rady być na bieżąco
Zapisuję się w nowym wątku i z przyjemnością powspominam razem w Tobą
Przy okazji składam spóźnione ale szczere życzenia zdrówka, uśmiechu i spełnienia marzeń (nie tylko tych ogrodowych). Przy najbliższej okazji wykonam dla Ciebie "Sto Lat" na oboju
Buziaki wielkie!



- bunia79
- 500p
- Posty: 514
- Od: 25 cze 2012, o 23:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
Kolejny piękny ogród...rewelacyjne zdjęcia!!Ta biedroneczka na soczyście zielonych listkach -CUDO!
Tutaj czuję, że żyję
Bogusia
Tutaj czuję, że żyję

Bogusia
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
Kasiu, dzień dobry we czwartek!
Pogoda do bani, ale Twoje zdjęcia naprawdę podnoszą na duchu.
Sasanki też kupiłam, całe kilka sztuk
Ciekawa jestem jak będą kwitły wiosną i czy się ciut rozrosną.
Miłego dnia, mimo niesprzyjającej aury!
Pogoda do bani, ale Twoje zdjęcia naprawdę podnoszą na duchu.
Sasanki też kupiłam, całe kilka sztuk

Miłego dnia, mimo niesprzyjającej aury!

- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
O czwarta strona! Mało zaglądam na forum to i się zagapiłam
.
Piekne zdjęcia wiosnenne zaserwowałaś. Koniecznie muszę w tym roku kupić aparat. Mój już ledwo dycha
Więcej z niego nie wycisnę.
Co to za odmiana tulipanów na drugiej stronie, pierwsza fotka? Cudaki ale śliczne są!
Miłego dnia
edit:
Agusia, ale odmłodniałaś

Piekne zdjęcia wiosnenne zaserwowałaś. Koniecznie muszę w tym roku kupić aparat. Mój już ledwo dycha

Co to za odmiana tulipanów na drugiej stronie, pierwsza fotka? Cudaki ale śliczne są!
Miłego dnia

edit:
Agusia, ale odmłodniałaś

- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
Kasiu szpaler sasanek to zaraz po różach Twój znak rozpoznawczy. Przepiękne zdjęcia i w sam raz na takie dni jak dziś- klasyczny lispodadowy.
Świetne te Twoje tulipany, też trochę ich posadziłam, ale zwykłe jasnoróżowe
Świetne te Twoje tulipany, też trochę ich posadziłam, ale zwykłe jasnoróżowe
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
Kasiu, jak słyszę -SASANKI- to zawsze pomyślę o Tobie. Oprócz tego, że Twój ogród jest głównie różany, to zawsze będzie mi się kojarzył ze wspomnianymi sasankami i tulipanami, mnóstwem tulipanów 

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
Witajcie!
Niby sezon zamknięty, a wzięło mnie na dodatkowe cebule
Chyba to skutek wiosennych wspomnień
Załapałam się na wyprzedaże w necie i dokupiłam dodatkowe tulipany. Mam nadzieję, że nie zmrozi ziemii i dam radę posadzić coś jeszcze
Dokupiłam głównie tulipany - botaniczne, papuzie, liliokształtne i miniaturowe
April, ja też lubię wiosenne wspomnienia, od razu uruchamia się wyobraźnia i choć już posadziłam cebulki jesienią, mam ochotę dosadzać
Niestety, nie zrobiłam skrupulatnych notatek i nie pamiętam kolorów sadzonych dotychczas więc na wiosnę się okaże, co wyjdzie z tych moich improwizacji
Julek, powodzenia
Mam nadzieję, że tym razem tulipany wyjdą białe
Aniu, dziękuję! Ja czekam na wiosenne wspomnienia z Twojego ogrodu...pamiętam, że miałaś piękne nasadzenia
Julietko, te tuipanki są cudne! Chciałam ich dokupić, ale jakoś nie mogłam trafić. Wszystkie z grupy virchic mnie zachwycają!
LaViol, bardzo mi miło! Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa
Od fachowca to przemiły komplement, choć nieco na wyrost
Dzięki!
Basiu, to zdjęcie z marca, gdy po wczesnowiosennym ociepleniu przyszła zima
cdn.;-))
wiosenka














Niby sezon zamknięty, a wzięło mnie na dodatkowe cebule


Załapałam się na wyprzedaże w necie i dokupiłam dodatkowe tulipany. Mam nadzieję, że nie zmrozi ziemii i dam radę posadzić coś jeszcze

Dokupiłam głównie tulipany - botaniczne, papuzie, liliokształtne i miniaturowe

April, ja też lubię wiosenne wspomnienia, od razu uruchamia się wyobraźnia i choć już posadziłam cebulki jesienią, mam ochotę dosadzać


Julek, powodzenia


Aniu, dziękuję! Ja czekam na wiosenne wspomnienia z Twojego ogrodu...pamiętam, że miałaś piękne nasadzenia

Julietko, te tuipanki są cudne! Chciałam ich dokupić, ale jakoś nie mogłam trafić. Wszystkie z grupy virchic mnie zachwycają!
LaViol, bardzo mi miło! Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa


Basiu, to zdjęcie z marca, gdy po wczesnowiosennym ociepleniu przyszła zima

cdn.;-))
wiosenka















- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
Majeczko, witaj wiosną
Ewa, u mnie róże posadzone, ale tulipany przyjdą więc czaruję zimę, żeby poczekała
Dobrej pogody życzę!
Witaj Duduś! Kent uchodzi za bardziej wytrzymałą i zdolną do adoptowania do każdych warunków. Podlewanie jest oczywiście nieuniknione, ale Kent prędzej poradzi sobie w suchym i słonecznym miejscu. warto podsadzić go błękitną lobelią albo bodziszkami dla kontrastu
Margo, masz rację, że takie nasadzenia robią lepszy efekt, ale miejsca trzeba by mieć sporo...u mnie też pojawia się ciągle ten problem i teraz gdy mam sadzić tulipany w grupach, mam problem gdzie je "upchać" na rabatach
Bozuniu, dziękuję za odwiedziny i życzenia! Chciałabym usłyszeć to "sto lat"
A tymczasem, planujemy spotkanie forumkowe w weekend 14-15, względnie 13.12 - pasuje Ci? Czy pracujesz wtedy?
Oczywiście zaproszenie jest otwarte dla wszystkich chętnych
Bogusiu, witaj w moim ogródku! Bardzo dziękuję za przemiłe słowa i zapraszam ponownie, na wspomnienia różanego lata również
Aguś, witaj! sasanki szybko nabierają masy, na pewno podrosną i efekt będzie cudny
Jutro piąteczek
Miłego!
Dorotko, witaj! te tulipanki to jakaś papuzia odmiana z grupy Virchic, ale dokładnie nie pamiętam
Kupiłam u Niemców. Pozdrowionka!
Marzenko, miło mi, że tak myślisz
Dziękuję i pozdrawiam ciepło!
Lulka, to bardzo fajne skojarzenie, dzięki
I kolejna porcja wiosny dla miłych gości:







Ewa, u mnie róże posadzone, ale tulipany przyjdą więc czaruję zimę, żeby poczekała

Witaj Duduś! Kent uchodzi za bardziej wytrzymałą i zdolną do adoptowania do każdych warunków. Podlewanie jest oczywiście nieuniknione, ale Kent prędzej poradzi sobie w suchym i słonecznym miejscu. warto podsadzić go błękitną lobelią albo bodziszkami dla kontrastu

Margo, masz rację, że takie nasadzenia robią lepszy efekt, ale miejsca trzeba by mieć sporo...u mnie też pojawia się ciągle ten problem i teraz gdy mam sadzić tulipany w grupach, mam problem gdzie je "upchać" na rabatach

Bozuniu, dziękuję za odwiedziny i życzenia! Chciałabym usłyszeć to "sto lat"

Oczywiście zaproszenie jest otwarte dla wszystkich chętnych

Bogusiu, witaj w moim ogródku! Bardzo dziękuję za przemiłe słowa i zapraszam ponownie, na wspomnienia różanego lata również

Aguś, witaj! sasanki szybko nabierają masy, na pewno podrosną i efekt będzie cudny


Dorotko, witaj! te tulipanki to jakaś papuzia odmiana z grupy Virchic, ale dokładnie nie pamiętam

Marzenko, miło mi, że tak myślisz

Lulka, to bardzo fajne skojarzenie, dzięki

I kolejna porcja wiosny dla miłych gości:






- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
Kasiu, jestes niesamowita. Masz już jak w raju, a jeszcze dosadzasz. Mnie też wyprzedaże skusiły i mam lilii nakupionych, ale juz szczęśliwie posadziłam i w ogrodzie mam tylko okrywanie róż na weekend zaplanowane
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
jej.......ja jestem jak najbardziej na tak na to spotkanko
13 co prawda mam spotkanie wigilijne w szkole no i w pracy jestem do 17 więc 14-15 jak ulał mi pasuje
hehe jaki tam sezon zamknięty? ja tam wczoraj róże sadziłam no i u mnie jeszcze kwitną róże i nagietki


13 co prawda mam spotkanie wigilijne w szkole no i w pracy jestem do 17 więc 14-15 jak ulał mi pasuje

hehe jaki tam sezon zamknięty? ja tam wczoraj róże sadziłam no i u mnie jeszcze kwitną róże i nagietki

Re: Ogródek Robaczka cz. 11
Kasiek, może bliżej wiosny zdążę z wiosną 
A z tego co wiem, cebule można sadzić nawet w grudniu ? byleby mrozów nie było.

A z tego co wiem, cebule można sadzić nawet w grudniu ? byleby mrozów nie było.
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
Przepiękne tulipany. Chyba sobie dosadzę większą ilość ale to już w przyszłym roku. Muszę troszkę uporządkować ten miszmasz bo troszkę bałagan się narobił. Twoje łany tulipanów rewelacyjne. 

- Lisica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1461
- Od: 19 lut 2013, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
Witaj Kasiu !
Niedawno zakończyłam bardzo wymagającą pracę za granicą. Wróciłam właśnie do domu i mogę zajrzeć do ulubionych ogrodów i ulubionych ogrodników.
U Ciebie króluje piękna wiosna, lato było wspaniałe, jesień (dzięki cisom) - fantastyczna.
Aż prosi się więc zadać pytanie: czy w tym sezonie poniosłaś jakąś spektakularną KLAPĘ?
Czy było coś, co miało być super a okazało się rozczarowaniem?
Z pozdrowieniami


Niedawno zakończyłam bardzo wymagającą pracę za granicą. Wróciłam właśnie do domu i mogę zajrzeć do ulubionych ogrodów i ulubionych ogrodników.
U Ciebie króluje piękna wiosna, lato było wspaniałe, jesień (dzięki cisom) - fantastyczna.
Aż prosi się więc zadać pytanie: czy w tym sezonie poniosłaś jakąś spektakularną KLAPĘ?
Czy było coś, co miało być super a okazało się rozczarowaniem?
Z pozdrowieniami


Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
"Tylko błękit wciąga nas..."