Dziękuję wraz z magicalem za miłe słowa

mam dla Was zdjęcia, ale to wieczorem, bo mam je w domu na kompie

jeden przeceniaczek oprócz pączków i odbić wypuszcza nowy pęd, wczoraj go wypatrzyłam, jestem w szoku

a magical otwiera kwiatka, jest mega różowy z tego co podejrzałam, pewnie do wieczora się otworzy do końca, a o takim magicalu marzyłam - z przewagą różu

mam nadzieję, że w wyniku mojej pielęgnacji pogłębi kolor

nie jest on miniaturką, jest jednak mały, młoda roślinka chyba
mara, kahim aż tak źle to nie jest, żeby się kociła co chwilę, a jak już jest miot, to się kotki szybko rozchodzą i żadne tragedie się nie dzieją

mój Stefanek jest jedynaczkiem

bo jednak Stefanek to Stefanek

jest kochany, dzisiaj musiałam go już zostawić w domu, tęsknię
