Przedwiośnie na wsi

[roza333]

Też byłam na chwilkę w ogrodzie mi już nawet liliowce wychodzą ,maliny bez ma nabrzmiałe pąki .I jak byłam w piwnicy po wapno słyszę kot zawodzi tak jak mój Mruczek ja w te pędy na podwórko ,a tam kot sąsiada też kocur one już chyba mają swoje gody.Wracam do domu i szykuję obiad odwracam się a na werandzie buszuje następny kocur też łaciaty tylko biało czarny ja mam teraz najazd kotów tylko mojego Mruczka nadal nie ma .Twój piesio uroczy

[zielonajagoda]

Piękne niebieskości na pierwszej stronie Marysiu. Ja, jak zwykle, nie nadążam

[Maska]

W poszukiwaniu wiosny! a jednak coś się odkrywa sukcesywnie:
żonkile

naparstnica od Ewy w


różyczkowe przedszkole

tak wygląda jedna z róż posadzonych w listopadzie muszą ją okryć przed następnymi mrozami

parzydło przesadzone w jesieni

delosperma

Tyle wiosny na dzisiaj!
kiełkuje szpinak

szałwia i pysznogłówka

jasnota

bluszcz crispi Pat o tym Ci kiedyś pisałam

hortensja pnąca

ładny jestem?

bzy

zapasy pod ziemią się skończyły.....


-- 2 lut 2013, o 14:44 --

Aniu tak piesek mój ale to osobna historia!
Różyczko to masz marzec?
Iwonko tak jakoś leci niebieski chyba dobrze wypada przy zielonym dlatego jest taki porządany

[korzo_m]

Marysiu u Ciebie więcej oznak wiosny, w Dolinie jednak cieplej. Jakie odmiany róż ukorzeniałaś. Kiedyś też bawiłam się w ukorzenianie z różnym sukcesem. Cieszyłam się bardzo jak mi wyszło, a po zeszłorocznej zimie większość róż wymarzła. Na wiosnę planuję skromne różane zakupy.

[roza333]

Marysiu kotom się pomieszało myślą że już marzec faktycznie cały czas biegają jak opętane tyko mój Rysio grzecznie śpi w domu bo jeszcze młody chociaż też się buntuje czasem

[Zabeczka101059]

U Ciebie wiosna ruszyła na całego a u mnie dosłownie bajoro i ciągle pada
nawet obczaić się nie da co w trawie piszczy

[iwonaPM]

sliczne oznaki zblizajacej sie wiosny

[mewa]

Ładna wiosenka u Ciebie Maryssiu

[Maska]

Dorotko ja nie jestem w dolinie ja jestem 460 m npm. Wyszukałam te oznaki wiosny, ale inni mają ich dużo więcej !
Różyczko czyli Rysio nie wykastrowany?
Dzidziu u mnie w godziny na godzinę coraz mnie śniegu i tam gdzie deszcz zmył śnieg ukazały się roślinki! Pod śniegiem cieplutko!
Iwonko u Ciebie pewnie też! Ewuniu sikorki tak pięknie dzisiaj piłowały i w ogóle nie ma ich przy karmniku. Jedynie jeszcze dzięcioł wcina!

[usa1276]

To ja cię Maryś szukam w starym wątku a ty prowadzisz już nowy pięknie przezimował ci rododendron mam nadzieje ze moje też się tak trzymają są okryte i jeszcze do nich nie zaglądałam muszę jutro zerknąć
Miłego wieczorku ci życzę

[roza333]

Maska nie

[zielonajagoda]

No i proszę ile w Twoim ogrodzie wiosny. U nas zapowiadają ochłodzenie . Marysiu, kiedy Ty ten szpinak siałaś, u mnie zeszłoroczny to ma duże kępki, sam się chyba wysiał jesienią, czy co, mogę już zrywać listki, no nie na jarzynkę ale do kanapek to i owszem.

[ewa w]

Marysiu działkę masz piękną i nawet to, że jest wąska ma swoje dobre strony, posuwasz się z robotami do tyłu a przód zawsze elegancki...do tych barzołów w oddali przyznawać się nie musisz chociaż mnie sie podobaja mają swój dziki ton i przypominają mi dzieciństwo

[Maska]

Aniu no to jest zaleta ogrodu przy domu!
Uleczko ja tylko w pierwszym roku okrywałam potem już nie. To jest drugi i jakoś sobie radzi!
Różyczko to może być nieciekawie zapachowo
Iwonko sadziłam czosnek i siałam w międzyrzędzia szpinak w listopadzie. Tu stała kiedyś woliera kurkowa i mam nadzieje, że gleba będzie odpowiednio bogata. Siałam też tak rok temu i zbierałam na wiosnę; chyba w kwietniu, maju.
Ewuniu w nie przyznaje się, bo większą część daliśmy synowi i to jest jego nieużytek

[roza333]

Maska mój Mruczek też nie był kastrowany i zapachów nie było ,a widzałam na własne oczyjak kotka sąsiada znaczyła teren jak ona sikała całymi strumieniami