Pomidory 2 na 1 :)

[ABan]

Ja tylko wychodzę od tego, że rozwojowi ZZ sprzyja wilgotność, a tam gdzie jest duże zagęszczenie i krzaków i liści tam i wilgoć będzie utrzymywała się dłużej.

[jode22]

Nie mówiąc o karłowych, gdzie gąszcz jest już totalny . A żeby zagęszczenie nie było za duże, to po prostu trzeba sadzić rzadziej - niektórzy to obserwowałam że potrafili sadzić co 30 cm

[ida74]

30 to i tak gęsto

[x-p-o]

Chciałaś napisać- rzadko

[Comcia]

Adam - a masz jakieś logiczne argumenty przeciwko takiej metodzie sadzenia ?
Skoro tradycyjnie sadzone pomidory uprawiane są na dwa a nawet trzy pędy, to posadzone razem i prowadzone na jeden pęd wcale nie rosną w większym zagęszczeniu i nie są bardziej narażone na choroby. Bonusem jest większa ilość gron.
Dlaczego nie uprawiać wszystkich pomidorów na jeden pęd i każdy przy osobnym paliku ?
Ano, z pazerności na pomidory i braku miejsca.

[Yvona]

Na drugiej stronie tego wątku są moje zdjęcia z uprawy 2 na 1 w folii. Faktem jest, że nieudolnie wychodziło mi podwiązywanie pomidorów, ale ten sposób u mnie się sprawdził i w tym roku go powtórzę z większą ilością krzaków. Na choroby nie narzekałam, nadmierną wilgotność również. Może na próbę posadź tak kilka krzaków? Kto nie ryzykuje, ten nie ma

[survivor26]

Mam zaledwie jednoroczne doświadczenie w uprawie pomidorów, ale...w zeszłym roku zaraza zeżarła mi wszystkie duże pomidory (mea culpa, nie pryskałam, puściłam na żywioł), które miały 1-2 pędy, natomiast nie tknęła Koralików, które rosły w charakterze chwastów, nawet nie byłam w stanie policzyć, na ile pędów...w tym roku spróbuję upraw na serio, z pryskaniem, zachowaniem zasad etc. to porównam wyniki, ale uprawa dwóch sadzonek przy jednym paliku mi się podoba i zamierzam próbować, jak tylko do końca zrozumiem, jak to robić...

[x-p-o]

Już Ci to zilustruje, Pati



Po posadzeniu cały rząd




Te same pomidory w szpalerze po lewej stronie

[wisia7]

Sadziłam 160 krzaków pomidorów,a sposobem polecanym przez forumowicz musiałam wbić(sama) tylko 80 palików ,mniej pracy i oszczędność.
To moje pomidory tak właśnie uprawiane:

[jode22]

forumowicz, jeszcze tylko jedno pytanko Czy pomidory wegetatywne też można prowadzić tym systemem? Bo tak naprawdę, na 100% pewna jestem tylko Kozulowych 36 i 37. Resztę będę sadzić po raz pierwszy i nie wiem jakie są, wyjąwszy 2 gatunki o których wiem, że są generatywne .

[wisia7]

jode22 ,ja wszystkie pomidory tak sadziłam , a miałam 60 różnych odmian.

[x-p-o]

Jolu

Chyba wisia7 ma rację, choć sporo będzie zależeć od klasy gleby i nawożenia. Ja ub. roku oprócz Sławy Nadrenii miałem posadzone podwójnie swoje Mata Hari i malinowa koktajlówkę .
Mata Hari to wybitnie wegetatywny pomidor ale jego ciągnie bardzo do góry więc i jemu nie przeszkadzało podwójne nasadzenie
To jest właśnie taki duet w trzy tygodnie po wysadzeniu



Celowo pisałem , że ten sposób nadaje sie tylko dla niektórych odmian, bo zdaje sobie sprawę, że są dzialkowicze gospodarujący na glebach I , II czy III klasy a na takiej glebie każdy pomidor będzie miał bogatsze ulistnienie, a zwłaszcza wegetatywny.

Poza tym, z tego co wiem Ania Rusałka sadziła swoje pomidory nie zwracając uwagi jaki ich charakter i też Jej to nie przeszkadzało w uprawie.

Mój pomysł wcale nie jest nowy. Wiadomo mi, że nawet w uprawach na sztucznych podłożach praktykuje się sadzeniu dwóch pomidorów w jednym oczku

[survivor26]

Bardzo dziękuję za wyraźne zdjęcia: zrozumiałam Ja idę bardziej w ogród ozdobny, więc ze znajomością nomenklatury warzywniczej jestem na bakier...aktualnie usiłuję ogarnąć umysłem rozróżnienie na pomidory generatywne i wegetatywne

[dorkasz1]

Wisia7, w jakiej odległości rosły Twoje pomidory? Albo w jakiej odległości stały paliki?
forumowicz z tego co pamiętam ma rzędy co 60 cm, a u Ciebie chyba szerzej?

[wisia7]

U mnie też około 60cm między rzędami i 60cm między palikami w rzędzie, a sadziłam na mijankę.