abcd pisze:Aniu a może pnącza jednoroczne sprawę rozwiążą , pisałaś coś o wilcu . Ja bym posadziła . Sąsiadka nawet nie zauważy kiedy on pięknie płot porośnie

Tak, pnącza jak najbardziej, tylko że płot też ma 1 metr wysokości i nawet porośnięty nie zasłoni wiele.
-- 15 lut 2013, o 16:24 --
Zaglądajcie do mnie zaraz zrobię zdjęcia mojego parapetowego przedszkola.
Cudem wyrośnięte kobee, z 12 nasion tylko 2. Dzisiaj dosadziłam jeszcze 10. Oporne zarazy, ale piękne i warte zachodu..
I malwy jednoroczne... Posadzone 9 lutego
Co prawda poszłam z Oleńką tylko po kobeę, ale nie mogłam się oprzeć... Tak patrzyły na mnie z regału....
Na motylka trafiłam u kogoś tu na forum i bardzo mi się spodobał.
Rudbekie mam po poprzedniej właścicielce działki, takie żółto pomarańczowe, ale faktycznie nie są wymagające i długo kwitną.
Co do naparstnicy to mam całe mnóstwo nasion od koleżanki, niestety nie siałam jej jeszcze i nie jestem pewna koloru. Podejrzewam jednak, że to ten najczęściej spotykany niebieski, wiec dokupiłam biały.
Jeżeli ktoś chce, to chętnie odstąpię trochę nasion. wystarczy PW i koperta zwrotna.