A teraz moja druga (po tulipanach) miłość, czyli hortensje
etap hortensji ogrodowych mam za sobą, przemarzały, słabo kwitły, reanimowałam je cztery lata i w końcu dałam sobie spokój
teraz ewentualnie wsadzę je do jakiś dużych donic
za to bukietowe, oj te są piękne i odporne na mróz
stare okazy mam dwa: Grandiflorę i jakąś NN
Grandiflora
NN
-- 6 sty 2013, o 10:18 --
ewamaj66 pisze:Nie wyrzucaj-przesadź i pogódź się z tym, że pnąca nie chce być

Bardzo żywotna i dobra odmiana, skoro po zmarznięciu obficie kwitnie. Jeśli nie wiesz, jaka to odmiana, pokaż zdjęcie w dziale identyfikacji róż, może ktoś ją rozpozna. Dowiesz się czegoś więcej

Będziesz wiedziała, czego się spodziewać.
masz rację wrzucę do wątku o rozpoznawaniu gatunków, może wreszcie zostanie nazwana
Ewo pewnie jej w końcu nie wyrzucę, bo mam za miękkie serce do kwiatków
