


Niedługo pikowanie

Trochę są wybiegnięte, częściowo z braku światła, ale też taki urok mają siewki Maskotki.
Teraz parę słów o warunkach: rosną w starym podłożu do rozsad które pozostało mi z wiosny, widoczne białe kropki to perlit. Stoją na chłodnym parapecie, temperatura oscyluje tutaj między 15 - 18 stopni, w mroźne noce pewnie będzie mniej. Oświetlenie naturalne, wspomagam je tylko półokrągłym ekranem z folii luminiowej, co daje zauważalny efekt - siewki stoją prosto, a nawet pochylają się w kierunku folii

Rodzynek jak dotąd nie powschodził.