Odmiany pomidorów o wysokiej tolerancji na ZZ/i inne choroby

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
BozenkaA
1000p
1000p
Posty: 1136
Od: 26 cze 2011, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Odmiany pomidorów o wysokiej tolerancji na ZZ

Post »

jerry pisze:...i dobrze jest też sprawdzać komunikaty o wystąpieniu ZZ w Twoim rejonie.
A gdzie są dostępne takie komunikaty?
Kajek
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 17 lut 2012, o 20:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Odmiany pomidorów o wysokiej tolerancji na ZZ

Post »

Vanitas vanitatum et omnia vanitas.
perdii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4521
Od: 21 mar 2006, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Odmiany pomidorów o wysokiej tolerancji na ZZ

Post »

Kajek pisze:Bożenka, tutaj: http://piorin.gov.pl/sygn/start.php :wink:
Dobrze macie że w Waszych rejonach mozecie sprawdzić komunikaty Dla części Polski zwanej potocznie Polska B nie ma komunikatów sadowniczych a tym bardziej warzywniczych. Swego czasu dzwoniłam w tej sprawie do Doradztwa Rolniczego i sympatyczna (o dziwo) Pani poinformowała mnie ze na nasze tereny nie wydaje się komunikatów sadowniczych ze względu na małe zainteresowanie :;230 I mam sprawdzać w ościennych województwach ;:306
Kajek
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 17 lut 2012, o 20:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Odmiany pomidorów o wysokiej tolerancji na ZZ

Post »

Perdii , ale na ziemniaka to akurat masz :wit
Tylko gorzej z resztą :roll:
Vanitas vanitatum et omnia vanitas.
perdii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4521
Od: 21 mar 2006, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Odmiany pomidorów o wysokiej tolerancji na ZZ

Post »

I tak tam zaglądam i do ościennych województw też
karr-km
200p
200p
Posty: 377
Od: 3 paź 2011, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: TBG

Re: Odmiany pomidorów o wysokiej tolerancji na ZZ

Post »

Ja mam to szczęście że 15km odemnie jest obszar gdzie sądzą dużo pomidorów, a najwięcej jest sadów szczególnie z jabłonkami.
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2343
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Odmiany pomidorów o wysokiej tolerancji na ZZ

Post »

perdii, u nas te komunikaty są ale choroby grzybowe są wcześniej jak komunikaty ;:222
perdii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4521
Od: 21 mar 2006, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Odmiany pomidorów o wysokiej tolerancji na ZZ

Post »

Więc pozostaje obserwacja :D
diaemus
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 12 wrz 2012, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Prawie Centrum Polski

Re: Odmiany pomidorów o wysokiej tolerancji na ZZ

Post »

Nie wiem, czy można pisać o tolerancji na ZZ po doświadczeniach z 2012 roku. To był pod tym względem wyjątkowo dobry rok dla pomidorów, przynajmniej w części Polski. Nie pryskam żadną chemią (poszło tylko 2x mleko w czerwcu, potem wygrało lenistwo). Miałam Olę Polkę, Koralika, Yellow Pearshaped i Awizo (posadzone w gruncie przemiennie z selerem, bazylią, oregano, majerankiem, sałatą, kapuchą włoską i czymś tam jeszcze). Na żadnym z pomidorów nie było żadnych oznak zarazy. Najdłużej owocował Yellow Pearshaped, bo u mnie przetrwał nawet pierwszy przymrozek ;:oj . Gdzieś tu na forum czytałam, że lubi padać na ZZ jako pierwszy. Posadziłam więc kilka krzaczków wyłącznie jako wskaźnik jak przedstawia się sytuacja z zarazą. Były przeznaczone do wyrwania w razie pierwszych objawów choroby. Zlikwidowałam je pod koniec listopada.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Odmiany pomidorów o wysokiej tolerancji na ZZ

Post »

diaemus pisze:Nie wiem, czy można pisać o tolerancji na ZZ po doświadczeniach z 2012 roku.
Proponuję czytać uważniej watek. Ja go założyłem właśnie na podstawie doświadczeń z roku 2012. Zaraza zaatakowała moje 50 krzaków pomidorów 12 odmian. I po ataku, jak rodzynki w cieście, stały nienaruszone krzaki tych odmian, o których tu pisałem.Stały w bezpośrednim otoczeniu porażonych krzaków. Mam wiec prawo uważać te odmiany za wyjątkowo tolerancyjne. Zresztą , okazuje się , że do podobnych spostrzeżeń doszli inni forumowicze w różnych częściach kraju. Przykładem odmiana St. Pierre czy Sława Nadrenii. Nic prostszego tylko poszukać sobie tych opisów jeżeli masz obiekcje.
diaemus
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 12 wrz 2012, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Prawie Centrum Polski

Re: Odmiany pomidorów o wysokiej tolerancji na ZZ

Post »

Wątek przeczytany kilkakrotnie od A do Z - w przeciwieństwie do wątków dotyczących oprysków :wink: . Nie mam obiekcji do Twoich wpisów, wręcz przeciwnie. Zwracam tylko dobitniejszą uwagę na jeden z aspektów problemu. Mam i miałam zamiar zakupić nasiona polecanych przez Ciebie pomidorów, do tego kilka innych odmian. Te właśnie, które wymieniłeś. Twoje wpisy bardzo sobie cenię i czytałam je znacznie wcześniej, niż zarejestrowałam się na forum. Mój post jest reakcją na parę innych komentarzy. Nie chcę, by ludzie zrazili się do metod "ekologicznych" tylko dlatego, że np. przyszły sezon będzie inny (np. jak 2011) a z pełną wiarą w absolutny sukces i ze spisem odmian odpornych przystąpią do upraw. W nagrodę dostaną zimny kubeł wody na łeb - nic tak nie uczy pokory i znoszenia porażek ze stoickim spokojem jak własny ogród :) . Zakładam, że wątek będzie prowadzony parę lat i pozbieramy doświadczenia z różnych sezonów, a np. za dwa lata możemy nie pamiętać jaka aura towarzyszyła nam w kolejnych latach, albo nie będą tej wiedzy posiadać ludzie zaczynający zabawę. Oby takich wątków więcej. Ja na pewno będę go śledzić :D , nie omieszkam złożyć raportu ze swojego pola bitwy tym bardziej, że prowadzę ogród trochę innymi metodami niż najczęściej się prowadzi i może się to komuś przydać. Mój wpis jest także reakcją na parę innych wątków, w których ludziska piszą o tym, że definitywnie kończą z ekologią na podstawie doświadczeń z roku 2011, wyjątkowo podłego dla pomidorków i roku, gdy padały uprawy z pełną osłoną chemiczną (w moim dalszym sąsiedztwie było takie pólko, padło to wszystko wcześniej niż moje pomidory). Tak nawiasem mówiąc - u mnie 2011 przetrwał Koralik i Malinowy Kapturek F1, tyle że ten drugi przy każdym oziębieniu ochoczo zrzucał wszystkie zawiązki. Miałam z niego ledwie kilka pomidorków pod koniec sierpnia, więc raczej odporny na ZZ tyle że - wbrew opisowi na paczce z nasionami - pod osłony. Kmicic i Betalux padły. Kmicic poległ przy pierwszej potyczce, Betalux trzymał się dłużej i jeszcze coś z niego zebrałam. Maskotki nie liczę - u mnie zakończył wzrost, wydał owocki takiego sobie smaku i umarł śmiercią naturalną jeszcze przed zarazą.
dorkasz1
500p
500p
Posty: 516
Od: 30 sty 2007, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Miłoszyce
Kontakt:

Re: Odmiany pomidorów o wysokiej tolerancji na ZZ

Post »

diaemus pisze:Nie chcę, by ludzie zrazili się do metod "ekologicznych" tylko dlatego, że np. przyszły sezon będzie inny (np. jak 2011) a z pełną wiarą w absolutny sukces i ze spisem odmian odpornych przystąpią do upraw.
No i to jest błąd, wytłuściłam go. To nie są odmiany odporne, bo póki co, takich nie ma. To są odmiany o wysokiej tolerancji na ZZ. A to nie jest to samo, a każdy i tak musi to przetrenować u siebie. Bo np. moja Czarna Zebra zachorowała jako jedna z pierwszych. Szybko zareagowałam i udało mi się ją uratować, ale jednak była w pierwszej 10 chorych. Podobnie jak żółta gruszeczka, która u Ciebie była aż do listopada, a ja przestałam ją sadzić, bo padała jako pierwsza.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Odmiany pomidorów o wysokiej tolerancji na ZZ

Post »

Gwoli sprawiedliwości trzeba powiedzieć, że przy uprawie odmian nieustalonych ,a tych jest wśród forumowiczów wiele, trudno w ogóle wyciągać wnioski co do odporności.
Awatar użytkownika
BozenkaA
1000p
1000p
Posty: 1136
Od: 26 cze 2011, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Odmiany pomidorów o wysokiej tolerancji na ZZ

Post »

dorkasz1 pisze:Podobnie jak żółta gruszeczka, która u Ciebie była aż do listopada, a ja przestałam ją sadzić, bo padała jako pierwsza.
A ja mam zanotowane, że gruszeczka jest świetna, bo jako pierwsza łapie grzyba, więc jest takim testerem. To będzie jej główne przeznaczenie, przynajmniej takie mam plany.
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Odmiany pomidorów o wysokiej tolerancji na ZZ

Post »

BozenkaA może ja czegoś nie rozumiem..ale po co ryzykować i ew celowo zawlec do siebie taką 'zarazę'. Doczytałam, że ten grzyb może przetrwać w glebie w sprzyjających warunkach, a już nie wspomnę o możliwości zarażenia innych krzaków, które może i by dały jakoś radę. No chyba, że te żółte gruszeczki to jakiś super rarytas
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”