ANALIZA gleby.Pobieranie i badanie próbek,interpretacja wyników

[ekopom]

Przechowaj , magnez dość szybko jest pobierany z gleby, ja co roku daję dość sporo dolomitu do tuneli foliowych i pomidory jego skonsumują.

[x-p-o]

gienia 1230

Wniosek z tego jest taki, że należy pod uprawy stosować systematycznie obornik. W przypadku obornika końskiego w dawce minimum 16 kg/ 10 m2. Przy tej dawce obornika powinien on być uzupełniony superfosfatem danym jesienią w ilości 1 kg/ar

Obornik koński

azot 0,54 %
fosfor 0,29
potas 0,9
wapn 0,43
magnez 0,16

jak widać dostarcza on więcej wapnia niż magnezu.

O pH gleby nie decyduje tylko sam wapień . Magnez również. Dlatego pH jest dobre mimo niedoboru wapnia. Istotnie zalecenia są niepełne, bo nie uwzględniają niedoboru wapnia/ superfosfat go nie pokryje/. Wydaje mi się, że w tym przypadku propozycja uzupełnienia azotu saletrą amonową jest błędna.

[gienia1230]

Dzięki za zainteresowanie. No cóż, już pokupiłam zalecane nawozy, do wysyłki mam przygotowany superfostat wzbogacony , w kolejce czeka siarczan potasu i saletra - a może jej nie wysyłać? Jeśli twierdzisz że to zalecenie jest błędne, to co w zamian?. Mam zamiar wysłać je pocztą w pakietach do 2 kg za wielką wodę, bo tam mam swój ogródek. Będę tam dopiero w marcu i zacząć muszę od zniszczenia bakteryjnej cętkowatości pomidora. Na szczęście z końskim obornikiem nie mam problemu, pryzma czeka od ub. jesieni, a wokół jest parę stadnin.
Też tak myślę forumowicz jak i Ty, ogródek jest dopiero drugi sezon (po trawniku), gdy będę co roku jesienią nawozić obornikiem , wiosną rzędowo pod konkretne rośliny to w końcu wszystko mi zacznie rosnąć i owocować normalnie. Póki co pomarzyć sobie mogę.
Jeszcze raz wielkie dzięki .

[x-p-o]

gienia 1230

Moim skromnym zdaniem, w miejsce saletry amonowej powinna być dana saletra wapniowa. Zwiększy to pulę jonów wapnia nie zwiększając puli jonów OH- w glebie. Łącznie tej saletry wapniowej powinno być 5 kg/ ar. Zwiekszy to zawartość azotu o te sugerowane o,8 kg/ar a jednocześnie poprawi zawartość wapnia o o,93 kg/ ar tj 9,3 gram na m2 a w jednostkach , które są podane we wyniku analizy czyli mg/litr zawartość wapnia wzrośnie o 46 do poziomu 671 mg/l. Równocześnie, wraz ze superfosfatem zostanie wprowadzone 0,1 kg/ ar wapnia w przeliczeniu na Ca tj 1 g/m2. Z tego tytułu zawartość wapnia w glebie wzrośnie o 5 do poziomu 676 mg/l.

Ale OSChR podało Ci wariant uzupełnienia składników w glebie w oparciu o nawozy mineralne. Sytuacja sie zmieni i to bardzo po podaniu do gleby obornika. Wtedy sugestie Stacji są bezwartościowe. Gdybyś zastosowała te ilości nawozów łącznie z np 30t/ha obornika zrobiłabyś sobie krzywdę. Jeśli Cie to interesuje mogę wyliczyć Ci potrzeby nawozowe przy zastosowaniu standardowej dawki obornika. Tam gdzie dasz obornik rzędowo sytuacja może być katastrofalna jeśli jednocześnie wprowadzisz tyle nawozów ile sugeruje Stacja.

[gienia1230]

A jednak saletra wapniowa- to właśnie sugerowano mi w sklepie ogrodniczym przy niskim poziomie wapnia, a ja trzymałam się tych zaleceń jak pijany płotu i pokazałam je nawet sprzedawczyni; tu pisze czarno na białym, jak byk że ma być saletra amonowa itd. No i sprzedawczyni skapitulowała. Do wzbogacenia mam około 40 mkw (warzywniak + rząd krzewów owocowych), więc wypadołoby kupić 2 kg tej saletry.
forumowicz, jestem skłonna dać sobie spokój z tymi nawozami, nie wiem jednak ile jest wart ten leżący na pryzmie obornik. Początkiem sierpnia podsypywałam nim porzeczki, agrest i jeżyny i mieszałam płytko z ziemią by nie uszkodzić korzeni. Dziwną miał strukturę, zrobiło się z niego coś w rodzaju brązowego próchna, był lekki a spryzmowane były tylko wilgotne, ciężkie jak diabli końskie "gałki" bez ściółki. Co prawda, leży na tej pryzmie już 2 lata, czy taki jego wygląd jest normalny, bo nigdy u mnie obornik tak długo nie próżnował! A obornik dać muszę, bo ziemia w ogródku to piaseczek + mnóstwo drobnych kamyczków (niedaleko ocean). No i jak widzisz jestem bardzo zainteresowana, i jeśli masz troszkę czasu, bardzo proszę o wyliczenie ile rozrzucić tego obornika. Wagi niestety nie mam, mam do dyspozycji wiadra (2 galonowe) i taczki budowlane . Dzięki!

[x-p-o]

To biorę się za liczenie. A co do obornika to jeśli to próchno ma kolor brązowy , to jest rozłożony nawóz, a jeśli popielaty- spalony nawóz. Nawiezienie spopielonym obornikiem, na Twojej glebie może być b. przykre w skutkach
/ odczyn mocno alkaliczny/. Wolałbym, by to był w miarę świeży obornik.

Obornik w standardowej dawce 30t/ha czyli 30 kg/ 10m2

Jedna uwaga. Liczby zawartości składników, które podajesz za Stacją ,są wyrażone w mg/ litr gleby. To tak dla jasności, byśmy wiedzieli o czym rozmawiamy.

Z tą ilością obornika końskiego wnosisz do gleby :
fosfor w ilosci 3000x 0,3/100 = 9 g/m2 czyli 45 mg/litr P2O5 a w przeliczeniu na P 20 mg/litr. Przyjmując współczynnik sorpcji fosforu jako 2 mamy 10 mg/litr. W sumie mamy zatem 57 mg/litr fosforu
Brakuje nam więc 13 mg/litr do wymaganej zawartości fosforu dla większości warzyw . Stąd wymagane dodatkowe nawożenie w ilosci 1 kg superfosfatu wzbogaconego
potas

Z obornikiem wnosimy dodatkowo 3000x0,9/100 27g/m2 czyli 135 mg/litr K2O a w przeliczeniu na czysty K 100 mg/litr. Współczynnik sorpcji przyjmuje jako 1

Mamy wiec łącznie 153+100= 253 mg/litr . Spełnia to wymagania znakomitej większości znanych warzyw. Nie jest wymagane uzupełnianie potasem

wapń

Z obornikiem wnosimy 3000x0,43/100 = 13g/m2 czyli 65 mg/litr CaO a w przeliczeniu na Ca 46 mg/litr

Łączna więc zawartość wapnia w glebie wyniesie 671 g/litr

Nawozenie fosforem jesień lub ostatecznie wiosna . Wymaga wymieszania z glebą. Azot przedsiewnie w postaci saletry wapniowej. Gleba po wysianiu zagrabiona.

[x-xm-a]

..Obornik w standardowej dawce 30t/ha czyli 30 kg/ 10m2..

już kiedyś miałam taki problem jak ugryźć tą wagę, bo wiadomo może być suchy.. mokry - ktoś mi doradził, że bez względu na wagę obornika przyjąć, że 20 kg obornika to 1 taczka - forumowicz dobrze mi poradzono? podejrzewam, że masz Gieniu suchy zmineralizowany nawóz

[x-p-o]

Moniko

Taczka taczce nie równa. No i taczki są różne.

Jeśli mamy jakieś wątpliwości dajmy tego obornika trochę więcej. Fosforem nie zasolimy prędko gleby W potas nasze gleby raczej nie są bogate, a azot ?. Azotu z tą ilością obornika wprowadzamy co prawda w ilości 150 kg w przeliczeniu na hektar ale równoważnik nawozowy tego azotu z obornika jest niski i zasolenie nam nie grozi a i normy unijnej 170 kg N na hektar też jak widać nie przekraczamy.

[x-p-o]

O jednej ważnej rzeczy zapomniałem gienia1230

W przypadku nawożenia rzędowego nie nawozimy dodatkowo gleby niczym przed wysadzeniem czy siewem roślin. Proszę zauważyć, że zawartość fosforu i potasu w nienawożonej glebie mieści się w dolnej granicznej / dopuszczalnej/zawartości tych składników.
A ilość obornika w rzędzie to 20 kg na 5 metrów bieżących.

Warto się też zastanowić nad zwiększeniem zawartości wapnia bez zmiany pH gleby. W tym celu należałoby wysiać ok 2 kg/ 10m2 normalnego budowlanego gipsu który chemicznie jest uwodnionym siarczanem wapnia. Ta ilość podniesie zawartość wapnia do wymaganego minimum 1000mg/litr.

[gienia1230]

Bardzo, ale to bardzo dziękuję. Muszę to wszystko przetrawić w spokoju bo na start tego obornika może będzie ze 3 taczki (autentycznie brązowy, nie jest spalony), czyli, jak Monika pisała będzie tego ze 60 kg. O połowę za mało, licząc 300 kg /ar (chyba się nie pomyliłam?). Po przyjezdzie tam, na miejsce będę wiercić dziurę w brzuchu synowi o zorganizowanie kolejnej przyczepki końskich gałek. Bo przez skype, to mi tylko obieca a nigdy czasu nie ma. Z tym gipsem to mi świetny pomysł podrzuciłeś forumowicz, to akurat syn ma, bo remontuje dom.
Jeszcze raz dzięki

[x-p-o]

Dodam jeszcze dla ścisłości gieniu1230 , że w przypadku zastosowania rzędowo obornika ilość saletry wapniowej przed posadzeniem rozsady trzeba zmniejszyć. Dla Twoich 40 m2 będzie to 1,5 kg
Po proponowanym nawożeniu ilości składników w glebie wyniosą :

Azot

gleba 42,7 mg/l + 25 mg/l obornik + 28 mg/l saletra wapniowa Razem ok 96 mg/l [ norma dla pomidora to 90-120 ]

Fosfor

gleba 47 mg/l + 10 mg/ l obornik + 16 mg/l superfosfat Razem 73 mg/l [ norma dla pomidora to 60-80 ]

Potas

gleba 153 mg/l + 100 mg/l obornik Razem 253 mg/l [ norma dla pomidora to 200-250 ]

Wapń

gleba 625 mg/l + 46 mg/l obornik + 11 mg/l superfosfat + 36 mg/l saletra wapniowa + 300 mg/l gips

Razem 1018 mg/l [ norma dla pomidora to 1000-1500 ]

[gienia1230]

W przypadku obornika końskiego w dawce minimum 16 kg/ 10 m2. Przy tej dawce obornika powinien on być uzupełniony superfosfatem danym jesienią w ilości 1 kg/ar
.

Rozumiem, że to jest minimum, a standardowe 30t/ha (30kg/ 10m2) dotyczy chyba obornika bydlęcego? A może to wszystko jedno? Wobec tego te 3 taczki końskiego (około 60kg) + 40 dkg superfosfatu wzbogaconego powinno wystarczyć na 40 m2 ogródka - i to będzie minimum.
A jeśli rozrzucę tam 6 taczek końskiego złota, inne nawozy (oprócz gipsu i superfosfatu) , tzn siarczan potasu i saletra wapniowa będą zbędne?
Obornika będę mieć na pewno pod dostatkiem (solennie obiecane na 100%), superfosfat będzie niestety rozsypany dopiero wczesną wiosną po odkażeniu ziemi formaliną.
Kupię jednak saletrę wapniową, niech czeka, jeść nie woła, kiedyś się przyda, oprócz warzyw mam do zasilania sporo bylin i krzewów ozdobnych. O! I jeszcze leszczyny!
No i wierz tu człowieku takiej mądrej instytucji jak Stacja Chemiczno -Rolnicza
Nawożenie rzędowe stosuję tylko pod ogórki od lat, pomidory sadzę na niewielkiej grządce, dosyć ciasno i nawożę całą grządkę. No, chyba mniej- więcej zrozumiałam co i jak. W razie czego - uprzedzam, będę jeszcze Ci zawracać głowę, ale to chyba już będzie w marcu.
forumowicz jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam, życzę przyjemnego sobotniego wieczoru!

[x-p-o]

Radzę nie przeholowywać zbytnio z obornikiem. Jak widziałaś przy dawce 30 t/ha osiąga sie maksimum zawartości w glebie potasu. Przy nadmiarze potasu mogą pojawić się kłopoty z przyswajaniem wapnia, którego i tak jest mało. W UE obowiązuje tzw. dyrektywa azotanowa w wyniku której nie wolno w sezonie stosować większych dawek azotu jak 170 kg/ha i stad też ograniczenia w ilości obornika.

A jeśli rozrzucę tam 6 taczek końskiego złota, inne nawozy (oprócz gipsu i superfosfatu) , tzn siarczan potasu i saletra wapniowa będą zbędne?

Gieniu

Z całym szacunkiem, wyliczyłem Ci co i ile masz dać, by uzyskać wymaganą dla pomidora zawartość składników w glebie. Nie kombinuj więc , bo zmiana czegokolwiek w tej kalkulacji może zmienić czasem nawet radykalnie skład gleby. Gdzie w moim poście jest mowa o siarczanie potasu ? Nie możesz przekroczyć zawartości azotu w glebie ponad 120 mg/l bo to jest wartość graniczna dla pomidora . Niska zawartość wapnia w glebie przy jednoczesnym wysokim pH nie daje zbytniej swobody w doborze nawozów.

Mam wrażenie, że z tymi postami o nawożeniu wyskoczyłem przed szereg. Niepotrzebnie szukam sobie w życiu kłopotów.

[gienia1230]

forumowicz, ja to tak zrozumiałam ( nie biorę pod uwagę nawożenia rzędowego);
- obornik - 120 kg/ 40 m2
- superfosfat wzbogacony ( 1kg/ar) - 40 dkg /40 m2 -
- siarczan potasu - zbędny
- gips zamiast saletry wapniowej 2 kg/ 10 m2 czyli 8 kg na 40 m2.

Postanowiłam jednak kupić saletrę wapniową, gips zawsze mogę szybko kupić a saletry tam w marketach nie widziałam.
Teraz to już sama nie wiem czy dobrze myślę? Latam z jednej strony wątku na drugą i z powrotem, jejku, deczko mętlik mi się zrobił w głowie. Spanikowałam!

[szalonykon]

Witam,
Oto moje wyniki badań gleby:


http://images49.fotosik.pl/1947/72202e1a485e9f62.jpg
Czy pH oraz N-NO3 jest w normie?.
Pozdrawiam