Na cynamon nie wpadłam , dodałam olejku do ciasta i dolałam piwa .
Latają koło pułapki , ale nie wchodzą . Lata ich całkiem sporo .
Położę deskę i zobaczę co się będzie działo .
O dziwo wróciły w to miejsce , w których w ubiegłym roku zlikwidowałam gniazdo .