Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6
Myślałam że żurawki tegoroczne pędzone w szklarni
Przetrwały rewelacyjnie. Tak blisko mam do Ciebie a zupełnie inny klimat
Moje straciły wszystkie liście.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6
Aprilku, ale to właśnie jest ciekawe, że u mnie w innych miejscach też straciły liście i dopiero teraz zaczyna być widać jakieś zaczątki nowych rozetek. To tylko ta rabata jest jakaś wyjątkowa 
- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4018
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6
Witaj,ale pedzisz ledwo zdazylam za Toba.Pieknie wiosennie u Ciebie 
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6
Może Ty pod tą rabatą jakieś ciepłe źródełko masz? to może spa otworzysz 
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6
Wandziu, ja też z podziwem oglądam Twoje żurawki - wyglądają jak w pełni sezonu! Moje małymi listeczkami dopiero odbijają od ziemi i przedstawiają kompletnie inny widok.
Podpędzasz je jak nic ciepłymi źródłami ;)
Podpędzasz je jak nic ciepłymi źródłami ;)
- asia0809
- 1000p

- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6
Niesamowite, że tak ładnie przezimowały. Okrywałaś je Wandziu czymś?
Moje co prawda żyją ale są chwilowo bez liści.
Moje co prawda żyją ale są chwilowo bez liści.
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4962
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6
Gratuluję kolejnego wątku
. Na 3 zdjęciu w pierwszym poście zdaje się że jest żywotnik wschodni? Pięknie przezimował iglaczek i wygląda wręcz zjawiskowo
Berberys o żółtawych liściach (str. 2) wygląda znajomo.. jaka to odmiana Wandziu, czy wiesz?
- Aza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3346
- Od: 10 lut 2008, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zakopane
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6
Jak się patrzy na Twój szpaler żurawek to można je polubić. Dotąd nie byłam ich zwolenniczką.
OLGA od malamutów
Wątki Azy
Wątki Azy
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6
Wandziu,jesteś niesamowita,wczoraj byłam u ciebie jeszcze w starym wątku,a tu masz już 4 strony nowego,zważ na moje stare nogi.
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10593
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6
Wandziu chyba jakieś uczyniłaś uroki nad tymi żurawkami...
..moje odbiją malutkie maja listki...
..moje odbiją malutkie maja listki...
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6
Wandziu przyznaj się .
Grządka jest podgrzewana......tylko czym ?
Grządka jest podgrzewana......tylko czym ?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6
Moje zurawki tez mikrusie są, w ogóle to myślałam, ze to normalne ze listki opadają, a wiosna nowe wyrastaja
. No cóż, całe życie czegoś można się dowiedzieć
- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6
A może tajemnicą tych żurawek jest kanalizacja? Zauważyłam, że u moim ogródku w miejscu odpływu ziemia zamarza najpóźniej
.
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6
Wandziu ale Ty pędzisz jak młódka, ja tak nie mogę jestem na rencie,fotki super już tak fajnie się robi zielono
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6
Wandziu - czy azalie kupowałaś u siebie, w tym pobliskim centrum ogrodniczym?
Przeglądałam szkółki (Duet i Szmita) ale nie mają tam azalii
Na dokładkę mój hamulcowy krzywo patrzy na moje plany zakupowe
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3

