Zantedeschia elliottiana (Kalla kwitnąca latem )cz.2
Re: Lilie - uprawa - cz.3
Kalia to nie lilia.Lilia ma cebule,kalia ma bulwy.Daj jej spokój,bliżej wiosny,ruszy. W trakcie
wzrostu ,lubi wilgotną ziemię.
wzrostu ,lubi wilgotną ziemię.
Re: Kalla Zantedeschia aethiopca cz.2
U mnie jak na razie rośnie na okrągło bez spoczynku, ale to młode kłącza i kwiatu nie wydadzą.
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kalla Zantedeschia aethiopca cz.2
Ja będę sadzić w ten weekend. Część ma już spore kiełki. Natomiast chciałabym się Was poradzić - kupiłam jakiś miesiąc temu dwie bulwy. Są jasne i twarde i nie wykazują oznak życia mimo, iż trzymam je na jasnym oknie na wilgotnej ziemi. Czy to normalne?
I jeszcze jedno pytanie - czy takie kiełkujące bulwki można/trzeba moczyć w środkach owado- i grzybobójczych przed posadzeniem? Wielkie dzięki.
I jeszcze jedno pytanie - czy takie kiełkujące bulwki można/trzeba moczyć w środkach owado- i grzybobójczych przed posadzeniem? Wielkie dzięki.
Re: Kalla Zantedeschia aethiopca cz.2
@Magdallena - ja miałem dokładnie tak samo rok temu. Wczesną wiosną dokupiłem 2 bulwy Zantedeschi Rehmanna. I miałem dokładnie tak jak Ty. Te starsze bulwy już miały kiełki po 1,5 cm, a nowe po ok. 2 mm i jakby cały czas były w głębokim zimowym śnie. Być może producenci traktują bulwy jakąś chemią, która ma za zadanie spowolnić kiełkowanie? Teraz to się wyrównało i wszystkie bulwy mają kiełki mniej więcej tej samej wielkości.
Jeśli chodzi o moczenie w różnych roztworach grzybobójczych to ja z tego zrezygnowałem - nie mam gdzie, nie mam kiedy itp.
Po prostu stwarzam im warunki w których rozwój grzybów i innych patogenów jest minimalny.
Aha, bym zapomniał - bulw nie trzyma się w zimnie na wilgotnej ziemi bo je szlak trafi, yyy tzn. grzyby zjedzą. Albo mają mieć spoczynek czyli sucho i niska temp. (ok 5-10st), albo rozwój czyli ciepło, woda i słońce i powinny być zakopane.
Jeśli chodzi o moczenie w różnych roztworach grzybobójczych to ja z tego zrezygnowałem - nie mam gdzie, nie mam kiedy itp.

Aha, bym zapomniał - bulw nie trzyma się w zimnie na wilgotnej ziemi bo je szlak trafi, yyy tzn. grzyby zjedzą. Albo mają mieć spoczynek czyli sucho i niska temp. (ok 5-10st), albo rozwój czyli ciepło, woda i słońce i powinny być zakopane.

salud, amor y dinero
Pozdrawiam - Michał
Pozdrawiam - Michał
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kalla Zantedeschia aethiopca cz.2
Dzięki Michale za odpowiedź
najważniejsze, że nie jest z nimi źle i mi wykiełkują. Położyłam je na ziemi, żeby zachęcić je do kiełkowania, ociągam się z posadzeniem, bo mało mam miejsca. Myślałam, że to skłoni ich do kiełkowania. Te, co nie chcą kiełkować to nie wiem, w jakich warunkach były przechowywane, bo je niedawno kupiłam. Ale te moje, co się budzą, były zimowane w chłodnym i suchym miejscu.
Może dla pewności wymoczę te bez kiełków? Boję się, że tymi z kiełkami takie moczenie może zaszkodzić, chyba, że zanurzę tylko samą "dupkę"

Może dla pewności wymoczę te bez kiełków? Boję się, że tymi z kiełkami takie moczenie może zaszkodzić, chyba, że zanurzę tylko samą "dupkę"

- karminka
- 200p
- Posty: 222
- Od: 18 sie 2012, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Kalla Zantedeschia aethiopca cz.2
Też długo czekałam na kiełki z nowo kupionych bulwek. Stare były już dość duże zanim te młode "postanowiły ruszyć w górę". 

Pozdrawiam, Ania.
- Karolina86
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 27 lut 2013, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świnoujście
Re: Kalla Zantedeschia aethiopca cz.2

Witam, chciałam Wam pokazać moją Kalle którą posadziłam 19 marca i powoli zaczyna nabierać kształtów

Zdjęcie usunięto z hostingu.
bab...
? ?
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kalla Zantedeschia aethiopca cz.2
No piękne maleństwo
Będziesz późniejsz przesadzać do większej doniczki czy w tej zostanie?

- Karolina86
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 27 lut 2013, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świnoujście
Re: Kalla Zantedeschia aethiopca cz.2
Myślę, że będę musiała ją przesadzić bo już jest tam dosyć sporo korzonków i z czasem może zabraknąć im miejsca
Zobaczymy co z niej będzie mam nadzieję że zakwitnie 


? ?
Re: Kalla Zantedeschia aethiopca cz.2
Orientuje się ktoś, czym mogą być spowodowane wiotkie liście, a właściwie łodygi kalii?
- Karolina86
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 27 lut 2013, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świnoujście
Re: Kalla Zantedeschia aethiopca cz.2
Witaj, nie mam zbytniego doświadczenia z tym kwiatem bo jest to moja pierwsza sadzonka
ale jeżeli liście bądź łodygi robią się wiotkie to może jest to spowodowane zbyt nadmiernym lub niedostatecznym podlewaniem rośliny. To są tylko moje domysły więc może wypowie się ktoś bardziej doświadczony lecz w każdym bądź razie chciałam pomóc
Może wstaw zdjęcie to będzie łatwiejsze do zdiagnozowania 



? ?
Re: Kalla Zantedeschia aethiopca cz.2
Jeśli wilgoci ma w normie to chyba zbyt mało światła. Poszukaj, w wątku już ktoś też miał ten problem.
salud, amor y dinero
Pozdrawiam - Michał
Pozdrawiam - Michał
- karminka
- 200p
- Posty: 222
- Od: 18 sie 2012, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Kalla Zantedeschia aethiopca cz.2
Roślina jest wyciągnięta. Przestaw w widne miejsce 

Pozdrawiam, Ania.